1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 109
- Rejestracja: wt sty 19, 2010 22:49
- Lokalizacja: Budno/Goleniów
- Kontakt:
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
Witam, dzisiaj po zakręceniu rozrusznikiem dobiegł okropny łomot z silnika. Okazało się, że posypały się zęby z paska rozrządu... Teraz pytanie, czy po założeniu nowego paska, ustawieniu znaków oczywiście, obróceniu wałem czy nie blokuje można go próbować odpalić? Silnik nie pracował nawet 2-3sekundy; zaskoczył - łomot i od razu go zgasiłem, to była chwila. Czy wgl ma sens zakładanie paska tylko i wyłącznie? Czy to bezpieczne? Czy od razu głowica do góry i sprawdzanie zaworów? Proszę o opinie. Nie ukrywam że chciałbym uniknąć roboty i czasu, i mam cichą nadzieję, że będzie ok. Gdyby stało się to w czasie jazdy wgl tematu bym nie zakładał, ale to się stało przy odpalaniu, mała prędkość obrotowa. Chciałem sprawdzić o ile przeskoczył, ale próbując obrócić wałem blokuje on się.
I druga sprawa, chcąc odkręcić śrubę od koła pasowego wału, po godzinie odpuściłem.. Poczytałem u wujka Googl różne patenty i nic.. Brecha, bieg, hamulec, pneumat, lekko ją podgrzewałem nawet. Wiem, że można w otwór koła zamachowego coś wsadzić, ale trochę to moim zdaniem ryzykowne.. Proszę o opinie, jutro od rana chcę coś zadziałać, z góry wielkie dzięki
I druga sprawa, chcąc odkręcić śrubę od koła pasowego wału, po godzinie odpuściłem.. Poczytałem u wujka Googl różne patenty i nic.. Brecha, bieg, hamulec, pneumat, lekko ją podgrzewałem nawet. Wiem, że można w otwór koła zamachowego coś wsadzić, ale trochę to moim zdaniem ryzykowne.. Proszę o opinie, jutro od rana chcę coś zadziałać, z góry wielkie dzięki
- MajkelMKII
- Nowicjusz
- Posty: 41
- Rejestracja: sob maja 24, 2008 21:01
- Lokalizacja: CHORZÓVW
- Kontakt:
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
Witam możesz sprubowa ale i tak bedzie głowica do roboty na 99% jak był łomot to pokrzywiło zawory a można to łatwo sprawdzi wystarczy ustawi góre na zero i pokrecic wałem jak nie bloknie to zakładaj pasek i pal tylko nie rozumie twojego zapytania po jakiego wafla chcesz odkrecac srube na wale????????????????????????????????
- MajkelMKII
- Nowicjusz
- Posty: 41
- Rejestracja: sob maja 24, 2008 21:01
- Lokalizacja: CHORZÓVW
- Kontakt:
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
Jesli myslisz że jak ją odkrecisz to sie dostaniesz do paska mylisz sie wystarczy tylko te 4 na imbusa 6 i masz dostemp tej sruby nawet nie ruszej a i pamientej ze pompa wody robi jako napinacz paska wiec jak nie chcesz miec tego co masz to tez ją wymien na nowo
-
- Mały gagatek
- Posty: 109
- Rejestracja: wt sty 19, 2010 22:49
- Lokalizacja: Budno/Goleniów
- Kontakt:
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
Zaraz zaraz... Czy jest jakiś inny sposób na wymianę paska bez odkręcania koła pasowego? Chcę założyć nowy pasek
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
Musisz spróbować z paskiem nowym bo w bardzo wielu przypadkach się udaje.
Zamontuj nowy spróbuj obrócić wałem kluczem. Jak nie wyczujesz żadnego oporu podczas kręcenia to możesz odpalać.
Nie odkrecaj sruby na wale tylko te cztery śrubki wokół niej.Bez problemowo zejdzie Ci koło od paska alternatora i będziesz mógł wymienić pasek rozrządu
Zamontuj nowy spróbuj obrócić wałem kluczem. Jak nie wyczujesz żadnego oporu podczas kręcenia to możesz odpalać.
Nie odkrecaj sruby na wale tylko te cztery śrubki wokół niej.Bez problemowo zejdzie Ci koło od paska alternatora i będziesz mógł wymienić pasek rozrządu
- MajkelMKII
- Nowicjusz
- Posty: 41
- Rejestracja: sob maja 24, 2008 21:01
- Lokalizacja: CHORZÓVW
- Kontakt:
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
adamk1990, koło pasowe (na pasek klinowy) jest przykręcone śrubami na imbus do koła zębatego paska rozrządu i te imbusy masz okręcić, małe śrubki, można urwać je ale nie wiem z czym tam walczyłeś. No i daj sobie spokój. Rozbiórka od razu, łomot nie bierze się ze ścinania gumowych ząbków tylko z poważnej rozwałki silnika,
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- MajkelMKII
- Nowicjusz
- Posty: 41
- Rejestracja: sob maja 24, 2008 21:01
- Lokalizacja: CHORZÓVW
- Kontakt:
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
jbs-78 a ciekawe jak założy ten nowy pasek skoro pompa robi jako napinacz jak ją ruszy to bedzie mu lało i nie musi sobie robic tyle roboty bo skoro góra stanie w martwym punkcie to dół nie ma prawa sie spotkac z zaworami a jak sie spotka to znaczy ze ma krzywe
-
- Mały gagatek
- Posty: 109
- Rejestracja: wt sty 19, 2010 22:49
- Lokalizacja: Budno/Goleniów
- Kontakt:
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
Czyli pieprzyłem się bez sensu z odkręceniem tej śruby 19stki na kole pasowym? Jeśli to prawda to ładna wtopa... Chcę wymienić sam pasek, nie chcę wchodzić w koszty bo już w planach coś innego. Muszę luzować pompę i spuszczać płyn? Sorry za te głupie pytania ale wolę czerpać wiedzę z doświadczenia użytkowników niż z własnych błędów.
-
- Mały gagatek
- Posty: 109
- Rejestracja: wt sty 19, 2010 22:49
- Lokalizacja: Budno/Goleniów
- Kontakt:
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
Najśmieszniejsze jest, że te 4 śruby na imbus ładnie się odkręciły na początku
- MajkelMKII
- Nowicjusz
- Posty: 41
- Rejestracja: sob maja 24, 2008 21:01
- Lokalizacja: CHORZÓVW
- Kontakt:
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
jak ci sie uda to go załuż ale jesli nie bedzie chciał łatwo wskoczy to nie cis bo szkoda uszkodzic pasek tylko poluzuj pompe ale najpierw sprawdz tak jak ci pisałem góra na zero i krec walem jesli bloknie to nawet paska nie zakładaj tylko sciagaj głowice
-
- Mały gagatek
- Posty: 109
- Rejestracja: wt sty 19, 2010 22:49
- Lokalizacja: Budno/Goleniów
- Kontakt:
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
I tak planuję zrobić, może jest szansa że oparł się na zaworze i stanął. Nawet nie odpalę bez kilkukrotnego obrócenia. Jak nie wejdzie po dobroci to spuszczać płyn i luzować pompę? Ciekawi mnie też jeden fakt, brzeg rolki od pompy delikatnie "muska" plastik, tak jakby obudowa odchodziła, lub pompa była krzywo?! Jasno się chyba wyraziłem ,mam nadizeję, mogę foto zrobić dla jasności. Nie chcę aby po odpaleniu coś się stało z zaworami/głowicą/prowadnicami mimo że np będzie się obracać kluczem i będzie niby ok. A jak z korbowodami krzywymi? mało prawdopodobne?
- MajkelMKII
- Nowicjusz
- Posty: 41
- Rejestracja: sob maja 24, 2008 21:01
- Lokalizacja: CHORZÓVW
- Kontakt:
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
korby będą oki bo nie dostał tak mocno a na zaworze nie mógł sie oprzec bo by go skrzywił sprawdz sobie najpierw bez paska tak jak ci pisałem a co do tej pompy to może ona jest przyczyną tego zerwania zębów zobacz czy ma luzy
Ostatnio zmieniony pn lis 22, 2010 22:44 przez MajkelMKII, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mały gagatek
- Posty: 109
- Rejestracja: wt sty 19, 2010 22:49
- Lokalizacja: Budno/Goleniów
- Kontakt:
1.3 NZ problem po zerwaniu paska rozrządu
I co w takim razie trzyma ta śruba na klucz 19? Zębatkę na której jest pasek? Na 100% nie trzeba jej odkręcać?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości