Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :-)
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :-)
Siema. Od niedawna jestem posiadaczem Golfa IV 1.6sr 98r i to jest moje pierwsze auto w życiu . Mam parę pytań dla bardziej doświadczonych kierowców i forumowiczów i mam nadzieje, że będzie wam się chciało trochę pomóc
Problem nr. 1 : Osad pod korkiem oleju. Biało-brunatny, i rudy osad wgłębi wlewu. Załączam foto:
Problem nr 2: Skrzypienie przy nierównościach ze strony lewego, tylnego koła.
Problem nr 3: Niedziałający przycisk cyrkulacji powietrza (nie chce się wcisnąć)
Problem nr 4: Silnik bardzo wolno się rozgrzewa. Dopiero po około 10km łapie 90stopni. Wydaje mi się, że to za wolno ale czekam na wasze opinie.
Wydawało mi się, że płyn chłodniczy powinien być niebieski ? Mój jest taki. jest ok??
Nie śmiejcie się jak coś
Dodam, że samochód stał dosyć długi okres czasu (od 2008 zrobił tylko 10 tys.) a ja z reguły jeżdżę na krótkich odcinkach 3-5km (tu podłączam pytanie czy jest sens zakładać LPG?przy jakiej temp sie załącza?.
W tygodniu jadę do mechanika na wymianę oleju, filtrów, rozrządu itd. to się go zapytam o te rzeczy ale fajnie by było jakbyście mnie trochę oświecili wcześniej
Jestem z Łodzi, jak znacie jakiegoś dobrego i nieprzesadnie drogiego mechanika to piszcie.
Z góry dzięki za pomoc. Pozdrooo
Problem nr. 1 : Osad pod korkiem oleju. Biało-brunatny, i rudy osad wgłębi wlewu. Załączam foto:
Problem nr 2: Skrzypienie przy nierównościach ze strony lewego, tylnego koła.
Problem nr 3: Niedziałający przycisk cyrkulacji powietrza (nie chce się wcisnąć)
Problem nr 4: Silnik bardzo wolno się rozgrzewa. Dopiero po około 10km łapie 90stopni. Wydaje mi się, że to za wolno ale czekam na wasze opinie.
Wydawało mi się, że płyn chłodniczy powinien być niebieski ? Mój jest taki. jest ok??
Nie śmiejcie się jak coś
Dodam, że samochód stał dosyć długi okres czasu (od 2008 zrobił tylko 10 tys.) a ja z reguły jeżdżę na krótkich odcinkach 3-5km (tu podłączam pytanie czy jest sens zakładać LPG?przy jakiej temp sie załącza?.
W tygodniu jadę do mechanika na wymianę oleju, filtrów, rozrządu itd. to się go zapytam o te rzeczy ale fajnie by było jakbyście mnie trochę oświecili wcześniej
Jestem z Łodzi, jak znacie jakiegoś dobrego i nieprzesadnie drogiego mechanika to piszcie.
Z góry dzięki za pomoc. Pozdrooo
Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :-)
normalne,nie przejmuj sie tym.przepedz autko od czasu do czasu..bylo 1000 razy na forumsienkie pisze:Osad pod korkiem oleju. Biało-brunatny
kolor plynu?a moze to zwykla woda,wymien i po problemie
Re: Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :
dzieki, jestem nowy przestraszylem sie troche poprostu bo wyczytalem w "auto swiecie", ze to moze byc uszczelka pod glowica albo glowica-wyciek plynu chlodniczego do oleju. dlatego sie podpytuje...Duber pisze:normalne,nie przejmuj sie tym.przepedz autko od czasu do czasu..bylo 1000 razy na forumsienkie pisze:Osad pod korkiem oleju. Biało-brunatny
kolor plynu?a moze to zwykla woda,wymien i po problemie
Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :-)
jesli niczego nie przybywa lub ubywa to raczej wsio ok.
Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :-)
Duber, wiem że było pisane o tym na forum, i wiem że ludzie często pisali że to normalne i w benz i tdi, ale śmiem twierdzic że nie do końca - mój golf przejeżdża miesiecznie około 900km niedogrzany w mieście po 3-10km, i jakieś 100km w krotkich trasach (po 20-30km), i nigdy nie miałem nawet najmniejszego osadu pod korkiem wlewu oleju
Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :-)
dosienkie pisze:Problem nr 2: Skrzypienie przy nierównościach ze strony lewego, tylnego koła.
Problem nr 3: Niedziałający przycisk cyrkulacji powietrza (nie chce się wcisnąć)
Problem nr 4: Silnik bardzo wolno się rozgrzewa. Dopiero po około 10km łapie 90stopni.
1 zobacz moze już któraś tuleja sie wytarła
2 zobacz czy nie masz nawiewu przełączonego w pozycji tylko na szybe przycisk ma jakąś blokade przy tym ustawieniu
3 ja wymieniałem termostat 2 km w korku (jakies 10 min ) i trzyma 90 więc jest ok
były http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=303319" onclick="window.open(this.href);return false;
obecny http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=471027" onclick="window.open(this.href);return false;
obecny http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=471027" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :
no ten osad kiepsko wygląda, muszę to sprawdzić.
co do odpowiedzi o przełączmiku to sprawdze i odpowiem czy pomoglo.
Dzieki za odpowiedzi, jak cos wam przyjdzie do glowy jeszcze to piszcie
co do odpowiedzi o przełączmiku to sprawdze i odpowiem czy pomoglo.
Dzieki za odpowiedzi, jak cos wam przyjdzie do glowy jeszcze to piszcie
Re: Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :
od jakiegoś czasu tam dolewałem płynu do chłodnicy, bo wymieniałem wode to dolewajac myślałem ze sie odpowietrza, no ale dzis zostawiłem auto na asfalcie, rano ide (stał jakieś 18h) i po autem miałem konkretna kałuże :S, no i sprawdziłem chłodniczy troche ubyło, wróciłem do domu, silnik postał chciałem sprawdzic olej, miałem ten biały żel, czy tam maź, no i oleju jest mniej, a to co wycieka nie jest jak płyn chłodniczy bo on chyba tłusty nie jest, czyli to jest raczej uszczelka?
bo na jednym wężu mam mokro i z tego moze lecieć płyn chłodniczy i spada na ziemie, po silniku i dlatego moze tłuste to jest, autem robie krótkie odcinki dzinnie od 12 km do 20 co polecacie zrobić? sprawdzic do konca przewody? od chłodniczego czy od razu walic do mechanika z tym?
bo na jednym wężu mam mokro i z tego moze lecieć płyn chłodniczy i spada na ziemie, po silniku i dlatego moze tłuste to jest, autem robie krótkie odcinki dzinnie od 12 km do 20 co polecacie zrobić? sprawdzic do konca przewody? od chłodniczego czy od razu walic do mechanika z tym?
Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :-)
Shmatan, ja tez nie mam,a nie robie tras.ale jak mi sie trafi prosta to 180 se pujde i wystarczy aby nie miec osadu.
wystarczy tu poczytac...raczej nie bylo innych przyczyn jak niedogrzewanie silnika zwlaszcza jak juz zimno sie robi
odpal autko i sprawdz skad leci,tylko najpierw uzupelnij stan
wystarczy tu poczytac...raczej nie bylo innych przyczyn jak niedogrzewanie silnika zwlaszcza jak juz zimno sie robi
raczej z tąt,płyn jest taki tlustawy.ale drugim razem zakladaj osobny swoj temat.dax-88 pisze:bo na jednym wężu mam mokro i z tego moze lecieć
odpal autko i sprawdz skad leci,tylko najpierw uzupelnij stan
Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :-)
z tym skrzypieniem tez juz bylo o ile se przypominam
sienkie, na samym dole masz wyszukiwarke google powpisuj tam slowa kluczowe
sienkie, na samym dole masz wyszukiwarke google powpisuj tam slowa kluczowe
Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :-)
dobra poszukam ale to nie to samo narazie dzieki
Re: Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :
Obserwuj kolego stan oleju i płynu chłodniczego, najlepiej na zimnym silniku z rana jak auto dłużej postoi, może to być uszczelka pod głowicą, ale na razie nie ma się co martwić na zapas. Przeczyść korek wlewu oleju i zobaczysz po jakim czasie znowu zrobi się ten osad...sienkie pisze:Problem nr. 1 : Osad pod korkiem oleju. Biało-brunatny, i rudy osad wgłębi wlewu.
Powinien nieco szybciej, może to być wina termostatu, dość częsta przypadłość w wielu autach, zawsze przed zimą tematów o tej treści przybywasienkie pisze:Problem nr 4: Silnik bardzo wolno się rozgrzewa. Dopiero po około 10km łapie 90stopni. Wydaje mi się, że to za wolno ale czekam na wasze opinie.
A jednak różowy Jak będziesz wymieniał rozrząd(pasek, napinasz, pompa wody) to wymień sobie od razu płyn chłodniczy, będziesz miał pewność, że ma odpowiednią temparaturę krzepnięcia.sienkie pisze:Wydawało mi się, że płyn chłodniczy powinien być niebieski ? Mój jest taki. jest ok??
To już Twoja decyzja, zastanów się ile chcesz nim jeszcze jeździć i czy będzie to opłacalne... Poza tym licz się z ewentualnymi problemami po przerobieniu na LPG. Minimalna temperatura wynosi około 35 stopni +-sienkie pisze:Dodam, że samochód stał dosyć długi okres czasu (od 2008 zrobił tylko 10 tys.) a ja z reguły jeżdżę na krótkich odcinkach 3-5km (tu podłączam pytanie czy jest sens zakładać LPG?przy jakiej temp sie załącza?
Osad pod korkiem oleju i pare innych pytan żółtodzioba :-)
ok dzięki wszystkim szczególnie jazz_blue, wszystkie problemy rozwiązane. plyn jest dobry, oryginalny, rozrząd wymieniony, termostat też - w końcu jest ciepło a osad pod korkiem na krótkich odcinkach to ponoć norma. Nad gazem jeszcze się zastanawiam.. jakby ktoś chciał polecić jakąś dobrą instaalkę do mk4 to proszę.. dzięki i pozdroo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 3 gości