Witam,
Mam problem ze skasowaniem licznika tj. dziennego przebiegu. Nie kasuję się nawet po odłączeniu akumulatora (odłączyłem na 12h). Na domiar tego wraz z tą przypadłością pojawił się kolejny problem, że nie sygnalizuję dźwiękiem rezerwy (kontrolka się zapala). Diagnostyka komputerowa nie pokazuję żadnych błędów w liczniku. W testach nastawników zegara również nie działa sygnał od rezerwy, a pozostałe elementy pokazuję OK. Przy próbie kasowania błędów (których nie ma) zapalają się wszystkie kontrolki w liczniku i zostaję wygenerowany błąd w poduszkach powietrznych 1299 - magistrala CAN brak sygnału błąd sporadyczny. Licznik nabił mi już około 500km
Problem dotyczy Golfa IV Kombi 1.9 TDI ALH 2001rok
Nie działa kasowanie dziennego przebiegu i sygnał w Golf IV
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Nie działa kasowanie dziennego przebiegu i sygnał w Golf IV
Kasuje się dzienny przebieg przez naciśnięcie 'bolca' ok 2 sek.spróbuj przytrzymać dłużej lub kilkakrotne naciśnięcie następujące po sobie.
Na forum było coś podobnego ,być może od zegarka jak znajdę podam link.
licznik po 2000 km.sam się wyzeruje,tzn.będzie liczył od nowa.
Na forum było coś podobnego ,być może od zegarka jak znajdę podam link.
licznik po 2000 km.sam się wyzeruje,tzn.będzie liczył od nowa.
Nie działa kasowanie dziennego przebiegu i sygnał w Golf IV
Jak wcześniej pisałem zrobiłem już test "W testach nastawników zegara również nie działa sygnał od rezerwy".
Usterka brzęczyka pojawiła się równolegle z usterką niemożliwości kasowania przebiegu dziennego.
Może ktoś miał już taką przypadłość?
Usterka brzęczyka pojawiła się równolegle z usterką niemożliwości kasowania przebiegu dziennego.
Może ktoś miał już taką przypadłość?
Nie działa kasowanie dziennego przebiegu i sygnał w Golf IV
Co do kasowania to ja się wypowiem.
U mnie było to samo. Okazało się, że złamał się taki plastik w liczniku. Znajduje się on w w białym plastiku który leży na płytce licznika. Ten cypelek leży bezpośrednio nad mikroprzyciskiem. Przycisk naciska na plastik, on na mikroprzycisk.
Niestety ten plastik jest mało elastyczny, po kilkutysiecznym naciśnięciu pewnie materiał nie wytrzymał i pękł.
nie obejdzie się bez rozbierania licznika. Klejenie, czy kombinowanie też nie poskutkuje. Trzeba mieć dawce z innego licznika.
Mi za pierwszym razem zajęło to ok godziny, za trzecim 10 minut.
Najprościej sprawdzić czy to jego wina przez naciśnięcie przycisku od kasowania, jak nie będzie "klikniecia" to raczej to.
Jeśli będziesz miał problemy to mam zdjęcia z rozbierania. Powodzenia
U mnie było to samo. Okazało się, że złamał się taki plastik w liczniku. Znajduje się on w w białym plastiku który leży na płytce licznika. Ten cypelek leży bezpośrednio nad mikroprzyciskiem. Przycisk naciska na plastik, on na mikroprzycisk.
Niestety ten plastik jest mało elastyczny, po kilkutysiecznym naciśnięciu pewnie materiał nie wytrzymał i pękł.
nie obejdzie się bez rozbierania licznika. Klejenie, czy kombinowanie też nie poskutkuje. Trzeba mieć dawce z innego licznika.
Mi za pierwszym razem zajęło to ok godziny, za trzecim 10 minut.
Najprościej sprawdzić czy to jego wina przez naciśnięcie przycisku od kasowania, jak nie będzie "klikniecia" to raczej to.
Jeśli będziesz miał problemy to mam zdjęcia z rozbierania. Powodzenia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości