Pacjent Passat B5 1999 silnik 1.8T APU 150 km ( z jedną sondą lambda) Dopadł mnie problem a właściwie dylemat. Poprzedni właśiciciel postanowił wymienić przepływkę... chwała mu za to. Tylko poszedł do sklepu i kupił przepływkę x xxx xxx o32 a nie 0 280 217 117 czyli kupił 5 pinowy do auta z instalacją 4 pinową ( chodzi o sondy lambda jedna lub dwie ) Jakiś magik podłaczył 4 piny a 5ty zostawił nie podpięty. Auto nie daje odczuć za bardzo że coś nie tak tylko pod vag-iem ptzepływ jest 0.00 mg /l
 chcę kupić 117- tke  4 pinową  tylko powiedzcie czy można było podłączyć 5 pinowy  tak aby  było ok i czy jak przepływ  0.00 w vagu  nie  daje  jakiś błędnych przeliczeń... wyskakuje tylko błąd niski poziom sygnału ... I pomimo że  jeżdzi jak trzeba  to  Jak to się mówi dupy nie urywa.  Silnik podobno jak mi powiedział jeden z kolegów ( koleś w SABIE siedzi ) że nierówno terkocze jak to nazwał  i stwierdził coś o mapie  awaryjnej  że  motor  przechodzi w tryb awaryjny pomimo braku wyświetlenia cheka.  Pomóżcie  co z tym zrobić . Nadmienie że przepływka 032 ( jest do  Passata 1.8T tylko z dwiema sondami ) i jest kupiona  nowa ( bosch)  Nieukrywam że koledzy z Vaglodz  nie podjeli tematu ... tylko odesłali do was
  chcę kupić 117- tke  4 pinową  tylko powiedzcie czy można było podłączyć 5 pinowy  tak aby  było ok i czy jak przepływ  0.00 w vagu  nie  daje  jakiś błędnych przeliczeń... wyskakuje tylko błąd niski poziom sygnału ... I pomimo że  jeżdzi jak trzeba  to  Jak to się mówi dupy nie urywa.  Silnik podobno jak mi powiedział jeden z kolegów ( koleś w SABIE siedzi ) że nierówno terkocze jak to nazwał  i stwierdził coś o mapie  awaryjnej  że  motor  przechodzi w tryb awaryjny pomimo braku wyświetlenia cheka.  Pomóżcie  co z tym zrobić . Nadmienie że przepływka 032 ( jest do  Passata 1.8T tylko z dwiema sondami ) i jest kupiona  nowa ( bosch)  Nieukrywam że koledzy z Vaglodz  nie podjeli tematu ... tylko odesłali do was 




