Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
Witam wszystkich.
Posiadam golfa 3 1.9 td 1993.
Problem jest taki:
Od jakiegos czasu mam problemu z odpalaniem auta, akumulator jest nowy i cała reszta na swoim miejscu poprostu przekrecam kluczyk kontrolki sa czekam na swiece krece dalej i nic. Na poczatku myslalem ze to moze rozrusznik, ale ktoregos razu mialem sytuacje podczzas odpalania ze rozrusznik krecił i nagle przestał - to pomyslalem ze to bardziej elektronika jakas niz sam rozrusznik. Na poczatek poruszałem podociskałem bezpieczniki po lewej na dole przy raczce od maski - odpalielm jakos auto i jezdzilo, czasem pomagało mi ruszenie auta przod tyl i tez odpalalo, dzis rano znow mialem ten problem i nic nie pomagało... rozkreciłem obudowe przy kierownicy bo jakis Pan kiedys powiedział mi ze to bezpiecznik przy kierownicy (koszt 150zł?) wiec tak jak mowie rozkrecilem obudowe, ale ze te bezpieczniki siedza bardzo mocno na swoich miejscach nie za bardzo mialem czego ruszac... w koncu podskoczyłem w aucie na fotelu:))) i golf odpalił, hehe.
Czy ktos z Was wie może z czym związany jest problem? Bo jednak wydaje mi się że to jakas mała pierdoła gdzies nie stykająca?
Pozdrawiam
Posiadam golfa 3 1.9 td 1993.
Problem jest taki:
Od jakiegos czasu mam problemu z odpalaniem auta, akumulator jest nowy i cała reszta na swoim miejscu poprostu przekrecam kluczyk kontrolki sa czekam na swiece krece dalej i nic. Na poczatku myslalem ze to moze rozrusznik, ale ktoregos razu mialem sytuacje podczzas odpalania ze rozrusznik krecił i nagle przestał - to pomyslalem ze to bardziej elektronika jakas niz sam rozrusznik. Na poczatek poruszałem podociskałem bezpieczniki po lewej na dole przy raczce od maski - odpalielm jakos auto i jezdzilo, czasem pomagało mi ruszenie auta przod tyl i tez odpalalo, dzis rano znow mialem ten problem i nic nie pomagało... rozkreciłem obudowe przy kierownicy bo jakis Pan kiedys powiedział mi ze to bezpiecznik przy kierownicy (koszt 150zł?) wiec tak jak mowie rozkrecilem obudowe, ale ze te bezpieczniki siedza bardzo mocno na swoich miejscach nie za bardzo mialem czego ruszac... w koncu podskoczyłem w aucie na fotelu:))) i golf odpalił, hehe.
Czy ktos z Was wie może z czym związany jest problem? Bo jednak wydaje mi się że to jakas mała pierdoła gdzies nie stykająca?
Pozdrawiam
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
sprawdź ciągłość przewodu ze stacyjki do rozrusznika... jak ok, to albo kostka stacyjki albo rozrusznik
ze stacyjki kabel idzie do skrzynki bezpieczników H1/1, później z F/1 do rozrusznika
ze stacyjki kabel idzie do skrzynki bezpieczników H1/1, później z F/1 do rozrusznika
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
Ale która to dokładnie kostka będzie? bo tam przy kierownicy to chyba ze 3 widzialem 2 na gorze po bokach i 1 poprawej na dole. czy żeby sprawdzic tą ciągłość powinienem cos wiecej rozkręcac w aucie?
Dodam jeszcze że taki problem z odpalenim najczesciej dzieje sie po dluższym staniu czyli po nocy.
Dodam jeszcze że taki problem z odpalenim najczesciej dzieje sie po dluższym staniu czyli po nocy.
Ostatnio zmieniony wt lut 24, 2015 12:01 przez smokehead, łącznie zmieniany 1 raz.
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
google nie działa ?
https://www.google.pl/search?q=schemat+ ... B400%3B194" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.google.pl/search?q=schemat+ ... B400%3B194" onclick="window.open(this.href);return false;
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
A może coś z grzaniem świec? Jak przekręcisz na I poziom, poczekasz aż kontrolki zgasną, wyłączysz i powtórzysz to jeszcze raz lub dwa wtedy odpala normalnie? Sprawdź.
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
jak jest jezdzony czyli jezdze gasze itd to pali normalnie, jak postoi pod domem do rana to czasem jest a czasem nie ma problemu, dzis trwało to 15 minut zanim odpalilem wiec sie wkurzylem troche. jak przekrecam kluczyc z zapłonu po nagrzaniu swiec to nic sie poprostu nie dzieje, tak jak pisałem wczesniej wyglada to tak jakby rozrusznik nie dostawał zawsze impulsu. musze sprawdzic jeszcze mase pod akumulatorem i tamte przewody co do rozrusznika idą. Bo przeciez jakby rozrusznik byl zepsuty to auto przy zapalaniu wydawałoby chyba jakies dziwne dzwieki - zepsutego rozrusznika?
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
SylVWia, grzanie świec można rozłączyć...rozrusznik będzie kręcił
a jakie dźwięki wydaje zepsuty rozrusznik ? Jak elektromagnes się kończy, to będzie dokładnie tak jak jest u Ciebiesmokehead pisze:przeciez jakby rozrusznik byl zepsuty to auto przy zapalaniu wydawałoby chyba jakies dziwne dzwieki - zepsutego rozrusznika
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
Witam ponownie,
od tamtego dnia jeżdżę nic nie zrobilem jeszcze bo nie mialem czasu, ale odpala zupełnie normalnie nic się nie dzieje, wiec jak mam miec pewnosc ze to jednak sam rozrusznik:)?
pozdrawiam
od tamtego dnia jeżdżę nic nie zrobilem jeszcze bo nie mialem czasu, ale odpala zupełnie normalnie nic się nie dzieje, wiec jak mam miec pewnosc ze to jednak sam rozrusznik:)?
pozdrawiam
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
pewności miał nie będziesz...ja szukałem podobnej usterki chyba ze dwa miesiące. W końcu pod kabelek od rozrusznika podłączyłem sobie diodę która zapalała się w momencie kręcenia rozrusznika...dioda wisiała na kabelku w aucie. Po ładnych kilku dniach rozrusznik kolejny raz nie zakręcił...ale dioda się zaświeciła - więc rozrusznik na stół
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
No i nic... dzisiaj znów to samo 40 minut walki z rana. Dodam ze po odpaleniu i pojezdzeniu 20 km pozniej odpala ok - czy to moze być spowodowane spowodowane tym ze rozrusznik po nocy lub dłuzszym czasie stania sie zastaje albo cos takiego? chyba zaczynam szukac rozrusznika chyba ze lepiej wymienic tylko szczotki albo cos jeszcze.
pozdrawiam
pozdrawiam
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
A próbowałeś postukać w rozrusznik? W poprzedniej Astrze tak miałam - jeździłam z metalowym prętem pod ręką i dosyć często musiałam go używać. Pomijam fakt jak to musiało z boku wyglądać
Dziwny problem z odpalaniem auta - Golf 3 td
Pojechałem do elektromechanika i oczywiscie na 100% to on nic nie powie, ale w koncu ustalilismy ze to kostka stacyjki, gdyż bardzo czesto mam cos takiego ze za 1wszym razem po przekreceniu kluczyka jest martwa cisza z za drugim odpala, zaczalem też sie bawić ta kostką i objawy byly identyczne a jak docisnąłem to palił normalnie. Wiec chyba jeszcze nie bede jej wymieniał bo przeciez wiekszosc przypadków działała:) a pręt też sobie sprawie w razie czego:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości