jestem tu nowy, proszę nie ganić za post, najlepiej coś fachowo zaopiniować
Mój problem jest dość skomplikowany i nawet 2 elektromechaników nie pomogło mi. Może Wy będziecie wiedzieli o co tu chodzi. Mam problem z przekaźnikiem świec żarowych w Vento rocznik 1994, silnik 47kW, 1,9 D. Otóż auto po wyłączeniu silnika i stacyjki nie wstrzymuje podgrzewania świec żarowych i akumulator rozładowuje się całkowicie. Obecnie auto odpalam na zasadzie włożenia na kilka chwil przekaźnika podgrzewania świec żarowych (tej czarnej kostki) i wyciągnięciu jej już po odpaleniu. Dzięki temu nie spaliłem świec żarowych i akumulator działa bez zastrzeżeń. Przekaźnik wymieniłem 2 razy i za każdym razem było to samo. Nawet wyciągnięcie przekaźnika do połowy, aby zgasła dioda symbolizująca świece nic nie dało, bo i tak akumulator padł. Podłączenie Vag'a nie wykazało błędów. Może mieliście taki przypadek albo coś możecie podpowiedzieć? Z góry dziękuje.
