Klima szczelna nawet zrobiłem test (dobite czynnika na max pojeździłem rok uciekło ok 50g czyli bardzo niewiele jak przez tak długi okres).
Wszystko chodziło i chłodziło bardzo pięknie do dziś, jadąc sprężarka sama się wyłączyła i z nawiewu zaczeło lecieć gorące powietrze, przycisk cały czas włączony(nawet próbowałem włączyć i wyłączyć/ zero reakcji na klimę) zatrzymałem się zobaczyć czy wiatraki się kręcą, no i podnoszę maskę i stoją w miejscu zero reakcji czy to 1,2,3,4 bieg.

po okołu 3 godzinach zszedłem do auta załączyłem klimę i odziwo działa wszystko tak jak i przedtem ale ile będzie chodzić kto to wie, proszę o jakieś sugestie bądź czy ktoś z was słyszał o takim przypadku
więc rzeczy które sprawdziłem
- czynnik jest
- filter kabinowy nowy
- błędów na vagu brak
- nie marzną rurki
- bezpieczniki również sprawdzone