Nie odpala po deszczu + ustawienie zapłonu.

Tomek_93 · Post autor: **Tomek_93** » pn lis 25, 2013 16:50

Witam,
niestety mój golf już drugi dzień po deszczu nie chce odpalić ;/
Zazwyczaj po deszczu nie odpalał od razu tylko po kilku próbach, ale teraz ani drgnie. Rozrusznik kręci, ale tak jakby w ogóle iskry nie było ;/
Osuszyłem kable zapłonowe i kopułkę ale nic to nie dało.
Co to może być? Silnik 1.3 NZ (wielopunkt)

Druga sprawa, odpinając kable WN zauważyłem że palec nie wskazuje na wcięcie a aparacie zapłonowym, z tego co mi wiadomo takie ustawienie nie jest prawidłowe, jak temu zaradzić?

Proszę o pomoc...

spiderekkk · Post autor: **spiderekkk** » wt lis 26, 2013 00:25

Palec bedzie wskazywal na wciecie na aparacie na pierwszy cylinder. musial bys ustawic walem tak aby tak bylo

-=ren=- · Post autor: **-=ren=-** » wt lis 26, 2013 15:15

Tomek_93, krótko mówiąc powinieneś sprawdzić po kolei. Po pierwsze iskrę, po drugie paliwo, po trzeci epowietrze. Sprawdź czy po strzałach w dolot nie zablokował Ci się przepływomierz. Dodatkowo odepnij czujnik od temperatury i spróbuj.

Tomek_93 · Post autor: **Tomek_93** » wt lis 26, 2013 16:16

A jak to wszystko sprawdzić kolego?

-=ren=- · Post autor: **-=ren=-** » wt lis 26, 2013 18:35

Zacznij od sprawdzenia przepływomierza - w środku jest klapka, czy oby nie jest zablokowana w skrajny położeniu - otwartym lub zamkniętym. SPrawdź też czy rura dolotowa nie spadłą, i czy jest szczelna.
Iskrę no to poprostu zwyczajnie, wykręć świece połóż na silniku tak żeby obudowy świec dotykały do silnika i kręć rozrusznikiem. Przyda Ci się pomoc drugiej osoby.
No a paliwo no to dwie rzeczy. Czy z wężyka podaje paliwo po przekręceniu zapłonu lub przy kręceniu rozrusznikiem. Potem czy wtryskiwacze są wysterowywane...

Tomek_93 · Post autor: **Tomek_93** » wt lis 26, 2013 23:08

Dziękuję kolego, problem został rozwiązany i już mogłem z przyjemnością pomykać moją maszyną. Sprawdziłem to co napisałeś i wszystko grało. Jednak po próbie odpalenia silnik zaczął 'łapać'. Kręciłem, kręciłem aż zapalił

przez kilka minut okropnie się dławił i huczał, może wiesz DLACZEGO? Był również wyrazisty biały dym z wydechu.
Ale teraz wszystko jest cacy

boję się tylko że po kolejnym deszczu będzie tak samo ;/

-=ren=- · Post autor: **-=ren=-** » śr lis 27, 2013 09:14

no cóż zalany... Kable WN i kopułkę razem z palcem proponuje mieć nową i to z droższej półki... kable po 35-50 PLN są słabej jakości. W takim razie dobrze że sie udało, jednak jakby nie usunąłeś usterki i bądź przygotowany na powtórkę.