Faluje prędkościomierz przy silnym upale

wojtas_GT · Post autor: **wojtas_GT** » ndz lip 28, 2013 16:37

Witam, takiego czegoś nie znalazłem na forum. W moim golfie 4 1.6 16V ATN 105KM, którego mam już 5 lat jest dziwny problem. Rok temu i teraz byłem nim w Chorwacji i wszystko byłoby idealnie, gdyby nie dziwna usterka, pojawiająca się jak jest ze 35-40 stopni. Rok temu w górach chorwackich na bocznych drogach było gorąco i zauważyłem, że faluje i drga kilka kilkanaście km/h wskazòwka prędkościomierza, więc pomyślałem że może w tych warunkach skrzynia tak bardzo się nagrzała, że czujnik może się przegrzał, jazda na niskich biegach, duże obciążenia itp. Potem znikało i dałem sobie spokój. Wczoraj jak wracałem autostradami to w pewnym momencie zaczęło się to samo, jechałem w dzień, wyjątkowo gorący po 37-40 sropni i wraz z falowaniem tej wskazówki wywalało mi tempomat co chwilę. Trudno. Tak jechałem i albo pomagał postój z pół godzinny na chwilę, albo jak w górach w Austrii temperatura spadła pod 30. Potem znowu gdy wzrosła- to samo. Męka Pańska. Reszta auta OK czyli 90 stopni motor, żadnych innych oznak. Ruszałem wsuwką czujnika na wierzchu skrzyni ale bez zmian. Potem pod wieczór wszystko wróciło do normy. Może ja złym czujnikiem ruszałem, albo to z winy kabla gdzie indziej, albo mam za mało oleju w skrzyni? Nie sprawdzałem, przyznaję. Pomóżcie!

Fastener · Post autor: **Fastener** » ndz lip 28, 2013 17:42

Jeśli faluje prędkościomierz to wina albo w impulsatorze ( w skrzyni ) uszkodzenie mechaniczne czyli wytarcie ząbków albo wina tkwi w wiązce często tak się zdarza, że kable się przecierają i trzeba dokładnie obadać całość.

wojtas_GT · Post autor: **wojtas_GT** » ndz lip 28, 2013 21:20

Fastener pisze:Jeśli faluje prędkościomierz to wina albo w impulsatorze ( w skrzyni ) uszkodzenie mechaniczne czyli wytarcie ząbków albo wina tkwi w wiązce często tak się zdarza, że kable się przecierają i trzeba dokładnie obadać całość.

Ząbki w impulsatorze? Hmm... wiązka głupieje od 35 stopni wzwyż i ciężkiej pracy w Chorwacji? Hmm... Interesujące koncepcje... Najtrudniej będzie dokonać próby, a na forum niektórzy wymieniali impulsatory i niekoniecznie z dobrym efektem. Mam nieodparte wrażenie, że ta "usterka" musi się wiązać z wysoką temperaturą i zmianą rezystancji gdzieś, niewystarczającym schłodzeniem czegoś, a jeśli tak to jaki jest powód...

Ma ktoś pod ręką Etkę lub coś podobnego i mógłby rozstrzygnąć czy jest w impulsatorze ruchomy ślimak, czy nie? Jak to się odbywa? Golf 2000r. j.w. 1,6 16V ATN

Post autor: **Qto** » ndz lip 28, 2013 22:01

na początek zdejmij wtyczkę z impulsatora i psiknij jakimś kontaktsprejem ...wtyczka trzypinowa, nie dwu bo ta jest od świateł wstecznego

wojtas_GT · Post autor: **wojtas_GT** » ndz lip 28, 2013 22:24

Qto pisze:na początek zdejmij wtyczkę z impulsatora i psiknij jakimś kontaktsprejem ...wtyczka trzypinowa, nie dwu bo ta jest od świateł wstecznego

Spróbuję, dzięki. Ale przy jednym krótkim postoju "poszurałem" tym wtykiem góra-dół i nic się nie zmieniło. Przejrzę też kable, ale zależy mi na czyichś doświadczeniach z taką usterką, występującą także bez "upałów", a także na opisie czy jest tam cokolwiek "mechanicznego", nie chcę się wpuścić w niepotrzebne koszty jak coś wyrwę przy zbędnym demontażu...

js22 · Post autor: **js22** » ndz lip 28, 2013 23:37

Może mój post nic nie wniesie merytorycznego, ale w moim golfie na upałach pada centralny zamek, a dokładnie sterowanie z pilota (fabryczna instalacja).

wojtas_GT · Post autor: **wojtas_GT** » pn lip 29, 2013 21:00

Dzisiaj pojechałem do pobliskiego miasta, też było 38,5 st.C, przy końcu trasy wskazówka prędkościomierza zaczęła znowu lekko skakać w okolicy prawdziwej prędkości lub nieco poniżej 10-20km/h, tam poruszałem kablami przy impulsatorze i całą wiązką biegnącą pod akumulator i jak wracałem do domu miałem tylko 40km/h na liczniku, jadąc około 60-100km/h, niemal całą drogę, do tego wg. nawigacji miałem przejechać 11km, a drogomierz w liczniku nabił tylko 7-8km, spalanie chwilowe też nienormalnie wzrosło, chociaż auto jechało zupełnie normalnie. Potwierdza to raczej, że moje gmeranie przy instalacji impulsatora, będącej w mega gorącym miejscu przyniosło pogorszenie sytuacji, co nasuwa przyczynę. Już gdzieś wcześniej ktoś opisywał ten fragment okablowania i sądzę, że tu jest pies pogrzebany. Auto ma najechane niecałe 200 tys. km i 13 lat więc takie cuda mają prawo się zacząć, ale i tak ogólnie to dobre auto i wszystko w nim działa, m.in. AC i reszta mechaniki / elektryki, więc jeszcze trochę posłuży, nawet jako drugie auto.
Dam znać co wskórałem, dla potomnych...

wojtas_GT · Post autor: **wojtas_GT** » sob sie 10, 2013 22:28

Winien jestem zakończenie sprawy. Usterką okazało się rozdwojenie impulsatora, a dokładnie zdjęcie, zsunięcie się części elektronicznej z korpusu. Wyjąłem cały impulsator ze skrzyni, (ślimak jak nowy przy niemal 200tys.), dobrze wcisnąłem z powrotem na swoje miejsce "ten plastik" do którego wpinany jest wtyk i wszystko gra, sprawdzone przy ostatnich upałach po 40 stopni. Instalacja była OK, ja diagnozując wcześniej i ruszając kablami pomogłem wyjąć jeszcze bardziej puszeczkę i stąd spadek wskazań. Dolałem ze 200ml oleju 75W90 synt. Mobil przy okazji (skrzynka nie cieknie może, ale nie zaszkodzi) i muszę stwierdzić że wpłynęło to bardzo korzystnie na pracę lewarka. Po temacie.