1.6td problem z alternatorem

Tutaj piszemy o problemach związanych tylko z elektryką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Buchaj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: wt mar 01, 2011 19:08

1.6td problem z alternatorem

Post autor: Buchaj » sob maja 04, 2013 21:13

Witam wszystkich na forum.
Oto mój problem.

Alternator bardzo głośno pracował i kontrolka ładowania gasła po "przegazowaniu" do 2k obrotów. Zawiozłem do tzw mechanika aby zmienił łożyska.
Po tym zabiegu przestał ładować ale chodził ciszej, ale łożyska były chyba młotkiem nabijane bo luzy miał spore.
Zmieniłem regulator napięcia (38zł) droższego w sklepie nie było made in germany.
Pomogło ale na trochę. Nie działał obrotomierz a ładowanie było od 2,5k obrotów.
Okazało się jedna śruba regulatora urwana brak masy. Naprawa blachowkręt działa ale...
Ładuje obrotomierz działa jedna czasem napięcie ładowania jest sporo za duże nie mierzyłem ale cała deska mi się na full zaświeca dmuchawa wkręca na obroty a wycieraczki chcą odlecieć. Chwile tak ładuje potem normalnie. Już mi to rozwaliło akumulator.
Zakupiłem zregenerowany alternator.
Dziś założyłem.
Nie miał kondensatora tego "filtra" przeciw zakłóceniowego.
Założyłem od starego i MAKABRA :grrr: :satan: :ass: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead:

Nie mam ładowania, obrotomierz nie działa odzywa się dopiero przy 5.5k obrotów kontrolka też wtedy gaśnie powyżej świeci poniżej też. :grrr:
Nie wiem czy tylko kontrolka świeci czy na prawdę nie mam ładowania bo nie mam miernika.

Pomocy błagam proszę mam dosyć nikt tego nie potrafi zrobić, zdiagnozować. a ja wydaję kolejne pieniądze na niekompetentnych imbecyli.
Samochód to 88r kosztował 900zł plus niezbędne naprawy i wstawienie podłogi i dospawanie zamka. A teraz wydałem 400zł na naprawę alternatora i wymianę a tu dalej :ass:
To zdjęcia starego alternatora:

ObrazekObrazek



Awatar użytkownika
anakonda134
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 73
Rejestracja: pt mar 20, 2009 22:33
Lokalizacja: Sokółka
Kontakt:

1.6td problem z alternatorem

Post autor: anakonda134 » ndz maja 05, 2013 00:56

regulator wymieniony no a jak wygląda tzw. ślizgacz?nie jest zużyty? nie robi zwary?miernik w lape i do roboty :)



Awatar użytkownika
Buchaj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: wt mar 01, 2011 19:08

1.6td problem z alternatorem

Post autor: Buchaj » ndz maja 05, 2013 09:12

Ślizgacz tzn to po czym trą szczotki tak?
W starym był mocno sfatygowany. Wytarty, miejscami wyglądał jak by nie było już na nim miedzi.
A mimo to stary alternator ładował jak opisałem.

A nowy wcale...

Jutro pożyczę multiumetr i bd mierzył.
Dodatkowo zamontuje w kokpicie na stałe jeden.
Największy problem jest taki, że jestem listonoszem i nie obejdę się nawet dnia bez auta musi jeździć nawet bez ładowania.
I nie ma kiedy tego porządnie zrobić. :rozpacz:



Awatar użytkownika
kacper13
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 214
Rejestracja: czw paź 20, 2011 16:07
Lokalizacja: SRC
Auto: Golf 3 .1,6 .93r .GL

1.6td problem z alternatorem

Post autor: kacper13 » ndz maja 05, 2013 10:13

Miałem kiedyś podobny przypadek też mi nie ładował wymieniłem regulator i ładował ale na wysokich obrotach . Przy mierzeniu miernikiem pokazywało mi cuda . pojechałem do mechanika i okazało się że przewód był uszkodzony , nie pamiętam który bo to było jakieś 3 lata temu , a też brałem się na wymianę alternatora .



Awatar użytkownika
BolekLodz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 429
Rejestracja: ndz sty 20, 2013 15:16
Lokalizacja: Łódź

1.6td problem z alternatorem

Post autor: BolekLodz » ndz maja 05, 2013 13:28

No właśnie. Jak nie ma ładowania, albo jest dziwne, to najpierw sprawdzamy kabelki. Odkręcić i wyczyścić wszystkie końcówki, obejrzeć, czy coś się nie przepaliło, a dopiero potem naprawy.
1. Jak za wysokie ładowanie, to regulator napięcia. Max ładowanie nie może przekroczyć 14.4V Wyższe niszczy akumulator.
2. Jak brak ładowania, albo jakieś dziwne to szczotki, albo diody, przy czym, jeśli jest na wyższych obrotach, to bardziej szczotki.
"Ślizgacz" to jak sądzę komutator? Jeśłi jest na nim za dużo osadu ze szczotek, to też będzie przeszkadzać.

Skoro mowy alternator nie ładuje, pomimo, że był regenerowany, to stawiałbym na kable. Albo gruby od ładowania, albo cienki, od obwodu wzbdzenia.
Obejrzyj jeszcze gruby przewód masowy na łączeniu silnika ze skrzynią.


Jeśli się pomyliłem, to kulturalnie zwróć mi uwagę. Wiem, że nie jestem nieomylny.
Niedrogi warsztat Łódź - pisz PW :) :)

Awatar użytkownika
barteko007
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: ndz lip 19, 2009 21:33
Lokalizacja: wrocek

1.6td problem z alternatorem

Post autor: barteko007 » czw paź 27, 2016 21:39

Witam.
Mam podobny problem z golf II 1.6TD 1991r. silnik SB: kupiłem alternator po regeneracji i po zamontowaniu nie świeci kontrolka ładowania i oczywiście nie ładuje. Lampka w liczniku po podłączeniu na krótka świeci, to samo z alternatorem - daje prąd, ale po złożeniu wszystkiego do kupy nie działa. Niebieski przewód jest sprawdzony i jest OK. Mój mechanik nie wie co może być przyczyną - brak mu już pomysłów :grin: Pomocy :banghead: Pozdrawiam.


GOLF save the Queen :)

Awatar użytkownika
G0 Karcio
..::VWGolfExclusiveEdition::..
..::VWGolfExclusiveEdition::..
Posty: 1667
Rejestracja: wt lip 21, 2009 17:32
Lokalizacja: Gdynia/Elbląg
Auto: Był: Volkswagen Golf IV GTI TDI Exclusive
Aktualnie: Brak
W planie: Volkswagen Golf IV VR6 2.8 może 3.2
Silnik: AHF

1.6td problem z alternatorem

Post autor: G0 Karcio » czw paź 27, 2016 22:26

barteko007, brak kontrolki ładowania, sprawdzić: szczerze? Wszystko i nie ma w tym żadnego kitu.
Do sprawdzenia płyta diodowa i pin do którego podłączasz kabelek, regulator napięcia, komutator czy ma przejście między jednym a drugim pierścieniem, szczotki czy są a jeśli tak to czy każda ze szczotek dochodzi do styku regulatora napięcia.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości