VW Golf II - problem z zapaleniem.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
VW Golf II - problem z zapaleniem.
Witam! Jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość. Kilka dni temu stałem się posiadaczem Golfa II 1.6 benzyna. Wracałem nim około 55 km do domu po kupieniu, jeździłem do sklepu 4 km i pojechałem do swojej dziewczyny 14 km ode mnie. Wracając samochód się ksztusił, dławił i ciężko reagował na gaz. W połowie drogi zabrakło mi paliwa, mimo iż dzień wcześniej przed trasą lane było za 50. Dorwałem paliwo, wracam do samochodu a tu lipa. Auto nie chce odpalić, akumulator się rozładował ale nie wiem co jest tego przyczyną. Sprzedawca mówił mi o kierunkowskazie tylnym lewym, że nie działa ale próbował go podłączyć. Na desce świeci się kontrolka akumulatora i mryga oleju. Olej jest na minimum ale i tak mam zamiar go wymienić. Co może być przyczyną (oprócz rozładowania akumulatora) nie możności odpalenia go? Wcześniej odpalał od strzała i było wszystko dobrze. Nie jestem fachowcem, dopiero zaczynam swoją przygodę z motoryzacją także nie wiem jak się sprawdza różne rzeczy, oprócz płynów itp. Błagam o pomoc! Pozdrawiam
- Radzio0018
- Użytkownik
- Posty: 492
- Rejestracja: ndz maja 29, 2011 12:18
- Lokalizacja: Kęty
VW Golf II - problem z zapaleniem.
Może się zapowietrzyły przewody, i po prostu paliwo dolałeś ale nie dochodzi jeszcze do silnika.
VW Golf II - problem z zapaleniem.
Możliwe. A nie wiesz czasem co mogło być przyczyną tak nagłego rozładowania akumulatora?
- Radzio0018
- Użytkownik
- Posty: 492
- Rejestracja: ndz maja 29, 2011 12:18
- Lokalizacja: Kęty
-
- Mały gagatek
- Posty: 105
- Rejestracja: pn lut 06, 2012 01:21
- Lokalizacja: Olesno, woj. Opolskie
VW Golf II - problem z zapaleniem.
Witam !
Ja bym najpierw sprawdził czy dochodzi paliwo do silnika
dwa że jadąc do ostatniej kropelki mogło się tak stać że zassało jakiś syf z baku i jest teraz na tej siateczce koło pompy paliwa lub zatkał się w jakiś sposób filtr paliwa
po trzecie dolał bym oleju
a po czwarte to na pewno akumulator ? spróbuj odpalić na kable z innego auta albo podładuj aku, w ostateczności na pych
jak odpalisz to sprawdzić czy jest poprawne ładowanie akumulatora
Pozdrawiam
Ja bym najpierw sprawdził czy dochodzi paliwo do silnika
dwa że jadąc do ostatniej kropelki mogło się tak stać że zassało jakiś syf z baku i jest teraz na tej siateczce koło pompy paliwa lub zatkał się w jakiś sposób filtr paliwa
po trzecie dolał bym oleju
a po czwarte to na pewno akumulator ? spróbuj odpalić na kable z innego auta albo podładuj aku, w ostateczności na pych
jak odpalisz to sprawdzić czy jest poprawne ładowanie akumulatora
Pozdrawiam
VW Golf II - problem z zapaleniem.
Wczoraj podłączyłem akumulator na noc i dzisiaj przyszedłem z nim do auta, podłączyłem i prąd był, jednak cały czas świeci mi się ikonka akumulatora, samochód chciał zapalić (ostatecznie się nie udało) ale akumulator momentalnie stracił prąd. Po kilku próbach odpalenia, pół akumulatora już nie ma. Na początku po przekręceniu kluczyka miga przez chwilę czerwona ikonka kluczyka, świeci się cały czas akumulatora. Idę dzisiaj do sąsiada mechanika niech on mi powie co to może być.
-
- Mały gagatek
- Posty: 105
- Rejestracja: pn lut 06, 2012 01:21
- Lokalizacja: Olesno, woj. Opolskie
VW Golf II - problem z zapaleniem.
Możliwe że ładowanie akumulatora jest już słabe, do tego stary i zużyty akumulator
oraz rozrusznik nie jest pierwszej młodości tak że przydała by mu się regeneracja
i ciekawe czy sam silnik jest sprawny bo można kręcić i kręcić
oraz rozrusznik nie jest pierwszej młodości tak że przydała by mu się regeneracja
i ciekawe czy sam silnik jest sprawny bo można kręcić i kręcić
- Radzio0018
- Użytkownik
- Posty: 492
- Rejestracja: ndz maja 29, 2011 12:18
- Lokalizacja: Kęty
VW Golf II - problem z zapaleniem.
Można sprawdzić też alternator, jak ładuje , żeby później się nie okazało że akumulator kupisz nowy a po chwili kicha. Ale co do problemu , to odpowietrz przewody i sprawdź czy paliwo dociera do silnika , bo bez tego to sobie możesz kręcić ; ) sprawdź iskry na świecach , ale możliwe też że sonda lambda Ci padła. Jak u mnie padła , to auto samo gasło , zapalić było go ciężko i przy dodaniu gazu obroty wzrosły i nagle chciał zgasnąć , jedynie dało się go utrzymać w pracy gdy naciskało się gaz pulsacyjnie.
VW Golf II - problem z zapaleniem.
co do akumulatora to na moje po prostu stary i tyle... (do tego niskie temperatury powietrza i sprawność dodatkowo osłabiona)
kontrolka od akumulatora świeciła ci się cały czas po kupnie (nawet na odpalonym silniku) ? czy dopiero teraz jak chcesz go odpalić a nie możesz ??
co do oleju to kup jakiś (jakieś 10w40 zwykłe , no chyba , że masz jakąś karteczkę co tam było lane) i dolej....
co do odpalania to tak jak wszyscy wcześniej pisali... (sprawdź czy paliwo dochodzi)
a i z tym paliwem też dziwna sprawa , że tyle Ci tyle spaliło... niecałe 8 litrów na takim odcinku? warto sprawdzić , czy nie masz gdzieś jakiejś nieszczelności , gdzie mogło by uciekać...
analogicznie jak nie miałeś paliwa ,a kręciłeś mogłeś zatrzeć pompkę paliwa...
kontrolka od akumulatora świeciła ci się cały czas po kupnie (nawet na odpalonym silniku) ? czy dopiero teraz jak chcesz go odpalić a nie możesz ??
co do oleju to kup jakiś (jakieś 10w40 zwykłe , no chyba , że masz jakąś karteczkę co tam było lane) i dolej....
co do odpalania to tak jak wszyscy wcześniej pisali... (sprawdź czy paliwo dochodzi)
a i z tym paliwem też dziwna sprawa , że tyle Ci tyle spaliło... niecałe 8 litrów na takim odcinku? warto sprawdzić , czy nie masz gdzieś jakiejś nieszczelności , gdzie mogło by uciekać...
analogicznie jak nie miałeś paliwa ,a kręciłeś mogłeś zatrzeć pompkę paliwa...
VW Golf II - problem z zapaleniem.
Dziękuję za odpowiedzi. Jutro przyjedzie mojego taty znajomy, który jest mechanikiem i ma się tym zająć. Od razu mi wszystko posprawdza i myślę, że będzie w porządku.
VW Golf II - problem z zapaleniem.
Ja swój akumulator zregenerowałem ^^. Też było wporządku dokąd zima nie przyszła. Wkurzyłem się wiec wziałem sprawe w swoje ręce. Chinski nie był wiec popatrzylem ze warto i nie słuchać filozofów ze tylko nowy bo to bo tamto. Poprostu był zaniedbany. 2 razy płukanka wodą dem. pozniej ładowanie na wodzie pozniej znowu wylanie , wlanie elektrolitu ładowanie , wylanie , az wkoncu ostatecznie wlanie nowego elektrolitu ładowanko i pyk. Odzyskał jakieś 20-30% mocy rozruchowej, nie musze go juz ciągle wyjmować w obawie ze nie bedzie miał siły. Oryginalny akumulator VW dedykowany chyba juz dziesięcioletni
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości