Alternator? Ładowanie?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Alternator? Ładowanie?
Witam, mam kolejne problemy z golfiątkiem :/ (golf mk2 , 91r , 1,3 wtrysk)
Kilka dni temu chciałem wieczorem odpalić auto, po pierwszym zakręceniu rozrusznika, z kostki bezpieczników "posypało się trochę iskier", więc nie kreciłem dalej.
Sprawdziłem bezpieczniki - wszystkie są ok. Przekreciłem kluczyk o 1 pozycję, i zauwazylem brak znaku zycia diody od akumulatora. Swiecily sie jedynie dwie pozostale - olej i chlodzenie. Auto juz nie chcialo pozniej zakrecic, aku padł.
Spróbowałem jeszcze zapalić auto "na pych" , po wielkich trudach zapaliło, ujechało ok 10m i zgasło (objaw był taki jakby gwałtownie zaczeło brakowac mu prądu.
Dzisiaj schodze do auta z naładowanym akumulatorem, podpinam - sytuacja sie powtarza. Kontrolna ładowania nadal nie daje znaku życia. Spróbowałem zapalić auto, silnik zapalił, więc zmierzyłem z ciekawości ładowanie... okazało sie że ładowania w ogole nie ma, tak jakby nie bylo alternatora :/
Jakiś miesiąc temu wymieniałem regulator napięcia na nowy, bo na poprzednim delikatnie mrużyła/migała mi dioda ładowania. Po wymianie wszystko bylo juz ok.
Kable od/do alternatora przeczyszczone, nie poprzecierane. Efektu zero.
Jakieś sugestie, pomysły? od czego zaczać? któryś kabelek,wtyczka, przekaźnik mógł sie sfajczyć (wiadomo , na odległość to wróżenie z fusów, ale może komuś coś przyjdzie do głowy)?
Kilka dni temu chciałem wieczorem odpalić auto, po pierwszym zakręceniu rozrusznika, z kostki bezpieczników "posypało się trochę iskier", więc nie kreciłem dalej.
Sprawdziłem bezpieczniki - wszystkie są ok. Przekreciłem kluczyk o 1 pozycję, i zauwazylem brak znaku zycia diody od akumulatora. Swiecily sie jedynie dwie pozostale - olej i chlodzenie. Auto juz nie chcialo pozniej zakrecic, aku padł.
Spróbowałem jeszcze zapalić auto "na pych" , po wielkich trudach zapaliło, ujechało ok 10m i zgasło (objaw był taki jakby gwałtownie zaczeło brakowac mu prądu.
Dzisiaj schodze do auta z naładowanym akumulatorem, podpinam - sytuacja sie powtarza. Kontrolna ładowania nadal nie daje znaku życia. Spróbowałem zapalić auto, silnik zapalił, więc zmierzyłem z ciekawości ładowanie... okazało sie że ładowania w ogole nie ma, tak jakby nie bylo alternatora :/
Jakiś miesiąc temu wymieniałem regulator napięcia na nowy, bo na poprzednim delikatnie mrużyła/migała mi dioda ładowania. Po wymianie wszystko bylo juz ok.
Kable od/do alternatora przeczyszczone, nie poprzecierane. Efektu zero.
Jakieś sugestie, pomysły? od czego zaczać? któryś kabelek,wtyczka, przekaźnik mógł sie sfajczyć (wiadomo , na odległość to wróżenie z fusów, ale może komuś coś przyjdzie do głowy)?
Alternator? Ładowanie?
sprawdź przewód wzbudzenia akumulatora bo prawdopodobnie się wypalił
Kto SmarujeTen Jedzie
AUS LIEBE ZU DEN AUTOS DER GRUPPE "VAG"
Volkswagenwerk AktienGesellschaft
AUS LIEBE ZU DEN AUTOS DER GRUPPE "VAG"
Volkswagenwerk AktienGesellschaft
Alternator? Ładowanie?
to moglo byc powodem zaiskrzenia sie w skrzynce bezpieczników?
elektryka nie jest moją mocną stroną, więc prosiłbym o jakieś wskazówki który to przewód, i dokąd on dokochodzi z aku ?
elektryka nie jest moją mocną stroną, więc prosiłbym o jakieś wskazówki który to przewód, i dokąd on dokochodzi z aku ?
Alternator? Ładowanie?
więc tak przy wtyczce alternatora masz niebieski przewód i musisz zewrzeć go do masy i sprawdzić, czy na włączonym zapłonie zapali się lampka, jak tak, to w liczniku wszystko ok. sprawdz to i napisz co się dzieje. czekamy
Kto SmarujeTen Jedzie
AUS LIEBE ZU DEN AUTOS DER GRUPPE "VAG"
Volkswagenwerk AktienGesellschaft
AUS LIEBE ZU DEN AUTOS DER GRUPPE "VAG"
Volkswagenwerk AktienGesellschaft
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Alternator? Ładowanie?
sprawdź czy alternator zacznie ładować po przegazówce powyżej 2 tys. obrotów, jeśli tak to jest z nim wszystko ok tylko brak wzbudzenia, jeśli nie to jest zepsuty. Ale skąd iskry to nie za bardzo oczekuj że ci napiszemy, trzeba całą elektrykę w okolicy skrzynki obejrzeć
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Alternator? Ładowanie?
Dzięki za poradę. Sprawdzę to jutro rano.
Co do iskier, chodziło mi raczej o to która wtyczka,który przewód,przekaźnik mógł spowodować takie kłopoty z ładowaniem, i brakiem kontrolki od ładowania.
Znalazłem schemat tej skrzynki bezp , i pytanie teraz czy dobrze rozumuję - powinienem sprawdzić najpierw te wtyczki i kable w skrzynce które dochodzą od alternatora, oznaczone D+, a dopiero później cała reszta (jest tam taka plątanina kabli że głowa mała...) ?
Co do iskier, chodziło mi raczej o to która wtyczka,który przewód,przekaźnik mógł spowodować takie kłopoty z ładowaniem, i brakiem kontrolki od ładowania.
Znalazłem schemat tej skrzynki bezp , i pytanie teraz czy dobrze rozumuję - powinienem sprawdzić najpierw te wtyczki i kable w skrzynce które dochodzą od alternatora, oznaczone D+, a dopiero później cała reszta (jest tam taka plątanina kabli że głowa mała...) ?
Alternator? Ładowanie?
posprawdzaj przy bezpiecznikach czy jakieś przewody się nie popaliły poruszaj, poodciskaj wtyczki więcej poradzić nie ma jak.
Kto SmarujeTen Jedzie
AUS LIEBE ZU DEN AUTOS DER GRUPPE "VAG"
Volkswagenwerk AktienGesellschaft
AUS LIEBE ZU DEN AUTOS DER GRUPPE "VAG"
Volkswagenwerk AktienGesellschaft
Re: Alternator? Ładowanie?
Spali diody jak altek nie ma gdzie podac prądu.Paweł Marek pisze:sprawdź czy alternator zacznie ładować po przegazówce powyżej 2 tys. obrotów
Sprawdziłbym czy na prawdę coś nie potopił albo się nie zwarło.
MK2 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=451131
MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=546133
Montaż ESP http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=590914
MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=546133
Montaż ESP http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=590914
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Alternator? Ładowanie?
nie masz podstaw podejrzewać że mu upaliło kabel do aku bo jest gruby - więc ma gdzie prąd podać.XV2 pisze:Spali diody jak altek nie ma gdzie podac prądu.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Alternator? Ładowanie?
Mam identyczny problem. Więc pozwolę podłączyć się pod ten temat.
Otóż ostatnio podłączyłem akumulator do prostownika, niestety coś się w nim stało i naładował mi odwrotnie akumulator. Po podłączeniu go do samochodu poszły iskry z wtyków oraz poszedł dym z okolic rozrusznika. Wymieniłem już regulator oraz cały alternator, a ładowania jak nie było tak nie ma. Kontrolka nadal nie świeci. Czyżby spalił się ten niebieski kabel? I jak go sprawdzić? Odłączyć od alternatora i zewrzeć go do masy? Czy odłączyć przy wtyczce i tam go zewrzeć?
Silnik 1.3 wtrysk, 90r.
Otóż ostatnio podłączyłem akumulator do prostownika, niestety coś się w nim stało i naładował mi odwrotnie akumulator. Po podłączeniu go do samochodu poszły iskry z wtyków oraz poszedł dym z okolic rozrusznika. Wymieniłem już regulator oraz cały alternator, a ładowania jak nie było tak nie ma. Kontrolka nadal nie świeci. Czyżby spalił się ten niebieski kabel? I jak go sprawdzić? Odłączyć od alternatora i zewrzeć go do masy? Czy odłączyć przy wtyczce i tam go zewrzeć?
Silnik 1.3 wtrysk, 90r.
Alternator? Ładowanie?
Witam, odświeżam temat, ponieważ dopiero teraz zająłem sie golfiątkiem..
po przekreceniu kluczyka o 1 pozycje , nie pali sie lampka od akumulatora, auto zapala, ale ładowania jak nie było tak nie ma ...
natomiast po przegazówce powyżej 2-3 tys obrotów, ładowanie jest prawidłowe , ok 14,1 V . Po zdjeciu nogi z gazu , ładowanie nadal w porządku.
Zgasiłem silnik, znowu zapaliłem, zmierzylem napięcie na jałowym bez przegazówki, ładowania brak... Przegazowałem, i ładowanie wróciło.
Podejrzenie pada więc na przewód wzbudzenia alternatora, tak ? Jeśli tak, to prosiłbym o jakiś krótki opis jak sie za to zabrać...
Czy to może być np wina szczotek, które wymieniałem jakis miesiąc przed awarią, a dokładniej wytartych pierścieni w alternatorze?
Odnośnie iskier które posypały się ze skrzynki bezpieczników gdy pojawiła się awaria - wyjąłem wszystkie kostki ze skrzynki, wyjąłem również ją, posprawdzałem, żadnego osmolenia albo nadtopienia nie zauwazyłem, co w tym przypadku nie jest chyba dobrym widokiem?
po przekreceniu kluczyka o 1 pozycje , nie pali sie lampka od akumulatora, auto zapala, ale ładowania jak nie było tak nie ma ...
natomiast po przegazówce powyżej 2-3 tys obrotów, ładowanie jest prawidłowe , ok 14,1 V . Po zdjeciu nogi z gazu , ładowanie nadal w porządku.
Zgasiłem silnik, znowu zapaliłem, zmierzylem napięcie na jałowym bez przegazówki, ładowania brak... Przegazowałem, i ładowanie wróciło.
Podejrzenie pada więc na przewód wzbudzenia alternatora, tak ? Jeśli tak, to prosiłbym o jakiś krótki opis jak sie za to zabrać...
Czy to może być np wina szczotek, które wymieniałem jakis miesiąc przed awarią, a dokładniej wytartych pierścieni w alternatorze?
Odnośnie iskier które posypały się ze skrzynki bezpieczników gdy pojawiła się awaria - wyjąłem wszystkie kostki ze skrzynki, wyjąłem również ją, posprawdzałem, żadnego osmolenia albo nadtopienia nie zauwazyłem, co w tym przypadku nie jest chyba dobrym widokiem?
Alternator? Ładowanie?
Problem rozwiązany, po sprawdzeniu wszystkich kabli centymetr po centymetrze, odkryłem naderwany niebieski przewod od alternatora (ten połączony białą wtyczką),
przy klemie +.
Po ponownym połączeniu naderwanego miejsca, kontrolka ładowania wróciła, jak również ładowanie odrazu po uruchomieniu silnika.7
Ponizej zdjecie tego elementu po naprawie (izolacją, ale trzyma porządnie )
przy klemie +.
Po ponownym połączeniu naderwanego miejsca, kontrolka ładowania wróciła, jak również ładowanie odrazu po uruchomieniu silnika.7
Ponizej zdjecie tego elementu po naprawie (izolacją, ale trzyma porządnie )
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości