Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Tutaj piszemy o problemach związanych tylko z elektryką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
mssg1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 396
Rejestracja: sob sie 18, 2012 12:23
Lokalizacja: Poznań

Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: mssg1 » sob sie 18, 2012 12:55

Jeżdżę VW Borą 2004 rok 1.9 TDI 101 KM silnik ATD z automatyczną skrzynią biegów.

Parę dni temu, rano po postoju na dworze kiedy była duża wilgotność i rosa osiadła na autku nie mogłem rano odpalić autka. Świece się nie zażyły, ale aku kręcił rozrusznikiem. Po paru godzinach stania w słońcu auto odpaliło. Stało się tak parę razy. Po doładowaniu autko też odpala.

Kupiłem multimetr i porobiłem pomiary napięcia na aku:
- po jeździe na trasie: 12,91 V,
- po włączeniu silnika bez obciążenia: około 14,17 V bo trochę skakały te wartości +- 0,2 V (czy to normalne czy też już regulator do wymiany ?),
- po włączeniu silnika i świateł mijania: 14,13 V,
- po włączeniu silnika, świateł mijania, długich, klimatyzacji, radia na maksa i nawiewu: 13,72 V do 13,29 V i spadał niżej,
- po włączeniu silnika + pełne obciążenie jak wyżej i gazowaniu: 14,06 V,
- po wyłączeniu silnika: 12,98 V,
- rano po 14 godzinnym postoju: 12,70 V.

Czy tak niski prąd ładowania na jałowym i przy maks obciążeniu jest normalny ? Czy po gazowaniu to normalne, że ładuje takim napięciem ?

Chcę zajrzeć do alternatora i ocenić jego stan i tu oto moje główne pytanie.

Czy da się bezpiecznie wymontować alternator pod napięciem ? Czy wystarczy np. odpiąć odpowiednie kable od aku aby to zrobić bezpiecznie bez żadnych konsekwencji typu iskry, przepięcia, błędy w kompie czy tez wywalone poduchy ?


VW Bora, 1.9 TDI, 2004 rok, 101 KM, silnik w wersji ATD, automat, 5-biegowy TIP-TRONIC
Yamashka R6 :]

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: Qto » sob sie 18, 2012 13:07

mssg1 pisze:Czy tak niski prąd ładowania na jałowym i przy maks obciążeniu jest normalny ?
kiedy u mnie szukałem przyczyn kiepskiego ładowania na biegu jałowym, sprawdzałem ładowanie w kilku/nastu VAGach...w każdym który miał obroty biegu jałowego wyższe niż u mnie (np silniki TDI) nie udało mi się osiągnąć spadku napięcia poniżej 14V a większość trzymała 14.4V. Dobrze gdy podczas takich testów aku jest porządnie naładowany.
mssg1 pisze:Czy da się bezpiecznie wymontować alternator pod napięciem ?
odłączasz przewody od alternatora, izolujesz...i problemy z głowy, nie ma konieczności odłączania aku...no ale wiadomo że bezpieczniej odłączyć - błędów nie będzie, ewentualnie ori radio może się zakodować, wtedy istotne jest aby posiadać kod.

Zanim wytargasz alternator...poczyść klemy i połączenia kabli idących od aku, obadaj stan szczotek.



Awatar użytkownika
peja2000
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 211
Rejestracja: sob lut 06, 2010 21:11
Lokalizacja: Szczecinek
Kontakt:

Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: peja2000 » sob sie 18, 2012 13:41

ja bym nie wyciągał alternatora,po objawach sądze że pasek na alternatorze się ślizga.. skoro bez obciążenia ładuje napięciem w miarę nominalnym to wymiana szczotek czy regulatora nic nie zmieni, zobacz jak tam napinacz paska i czy czasem pasek nie jest do wymiany, co do bezpiecznego wyciągania alternatora t tak jak pisał kolego Qto zaizolować kable lub rozłączyć akumulator


Jadę powoli... Ale przed Tobą :D

Awatar użytkownika
mssg1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 396
Rejestracja: sob sie 18, 2012 12:23
Lokalizacja: Poznań

Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: mssg1 » ndz sie 19, 2012 11:59

Ok, słuszna uwaga, sprawdzę napinacz i pasek.

Jak sprawdzić czy pasek się ślizga albo czy napinacz działa ok ? :chytry: Na wszelki wypadek umieszczam fotkę napinacza może uda się komuś coś z niej wywnioskować istotnego dla sprawy :)

Obrazek

Poniżej zamieszczam zdjęcie kabli (chyba wysokiego napięcia) i pytanie, które z nich idą do alternatora ?

Obrazek

Dziś ładuję aku do pełna i ponowię pomiary po ładowaniu :] Czy może ktoś wywnioskować ze zdjęcia jaki mam alternator ? Wygląda chyba na Boscha :?

Obrazek


VW Bora, 1.9 TDI, 2004 rok, 101 KM, silnik w wersji ATD, automat, 5-biegowy TIP-TRONIC
Yamashka R6 :]

Aligator30
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 465
Rejestracja: śr lis 09, 2011 19:31
Lokalizacja: SPS

Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: Aligator30 » ndz sie 19, 2012 12:40

witam wg foto zamieszczonych pasek masz założony odwrotnie powinien być płaską stroną na zewnątrz koła pasowego chyba że pasek ma rowki z dwóch stron i to może być przyczyną słabego ładowania(ślizga się )



Awatar użytkownika
mssg1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 396
Rejestracja: sob sie 18, 2012 12:23
Lokalizacja: Poznań

Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: mssg1 » ndz sie 19, 2012 21:02

Ale jak widać na załączonym zdjęciu pasek ma rowki z obydwu stron :bajer: I co teraz ? :satan:

Dziś sprawdzę napięcie po ładowaniu aku i napinacz paska z rolka na alternatorze włącznie i zamieszczę wyniki. Ponawiam pytanie o firmę mojego alternatora - czy to Bosch oraz, które z kabli na fotografii są od alternatora ?

Mam tez inne pytanie jak mogę wymontować mój alternator i jak mogę wymontować napinacz paska wieloklinowego ? W Fabii, która wcześniej miałem (tez silnik ATD) napinacz był zupełnie inny i wymontowywało się go odkręcając jakaś śrubę po drugiej stronie bloku silnika :?


VW Bora, 1.9 TDI, 2004 rok, 101 KM, silnik w wersji ATD, automat, 5-biegowy TIP-TRONIC
Yamashka R6 :]

Awatar użytkownika
mssg1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 396
Rejestracja: sob sie 18, 2012 12:23
Lokalizacja: Poznań

Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: mssg1 » pn sie 20, 2012 20:10

Mamy wyniki po ładowaniu aku:

- w czasie odpalania - równe 10 V,
- po włączeniu silnika i świateł mijania: 14,28 V,
- po włączeniu silnika, świateł mijania, długich, klimatyzacji, radia na maksa i nawiewu: 14,12 V i spadał niżej,
- po włączeniu silnika + pełne obciążenie jak wyżej i gazowaniu: 14,30 V,
- po wyłączeniu silnika: 14,12 V i spadało,
- rano po 14 godzinnym postoju: 12,70 V.

Porównując te wyniki z wcześniejszymi sprzed ładowania aku to różnią się tylko tym, że lepiej ładował alternator na jałowym pod full obciążeniem teraz.

Dodatkowo sprawdził mi znajomy w sklepie aku pod obciążeniem - stan idealny - nie wierzył, że ten aku jest od nowości czyli około 8 lat :smoke:

Poluzowałem napinacz i pokręciłem kołem pasowym od alternatora. Kręcą się łopatki w środku w obydwie strony. Słyszałem, że to oznacza, że koło do wymiany bo zatarte jest jakieś sprzęgiełko. Czy to prawda ? Po co tam jakie kolwiek sprzęgiełko ? :P

Zatem aku możemy wyeliminować jako przyczynę. Alternator chyba też.

I co dalej ? Dlaczego nie odpala po chłodnej i wilgotnej nocy ? :rozpacz:


VW Bora, 1.9 TDI, 2004 rok, 101 KM, silnik w wersji ATD, automat, 5-biegowy TIP-TRONIC
Yamashka R6 :]

Aligator30
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 465
Rejestracja: śr lis 09, 2011 19:31
Lokalizacja: SPS

Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: Aligator30 » pn sie 20, 2012 23:17

sprawdz na zimnym silniku np (rano) podczas odpalania jeżeli prąd spadnie poniżej 10 v to oznacza ze akumulator kwalifikuje się do wymiany na nowy



Tomek_GT2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: wt lip 17, 2012 19:13

Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: Tomek_GT2 » pn sie 20, 2012 23:55

tylko żeby aku sprawdzić dobrze to musi podobno postać w spoczynku tzn.bez ładowania ok 1-2h.po tym co piszesz to ładowanie masz bdb a że rano ma 12,7v to może jeszcze świece grzeją.Jak sprawdzasz po nocnym postoju ładowanie to poczekaj aż przekaźnik świece rozłączy.Bo to że kontrolka świec gaśnie nie znaczy,że świece już nie grzeją.
Czytałem w następnym poście,że chcesz regulator napięcia wymienić daj sobie spokój bo tylko wydasz kasę bez potrzeby,a skończy się pewnie na wymianie aku,,Pozdro



Awatar użytkownika
mssg1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 396
Rejestracja: sob sie 18, 2012 12:23
Lokalizacja: Poznań

Re: Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: mssg1 » wt sie 21, 2012 07:55

Aligator30 pisze:sprawdz na zimnym silniku np (rano) podczas odpalania jeżeli prąd spadnie poniżej 10 v to oznacza ze akumulator kwalifikuje się do wymiany na nowy
Napisałem właśnie, że po bardzo długim postoju trzyma równe 10 V. Pod obciążeniem tez był sprawdzany takim specjalnym urządzeniem i też było ok.


VW Bora, 1.9 TDI, 2004 rok, 101 KM, silnik w wersji ATD, automat, 5-biegowy TIP-TRONIC
Yamashka R6 :]

Awatar użytkownika
mssg1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 396
Rejestracja: sob sie 18, 2012 12:23
Lokalizacja: Poznań

Re: Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: mssg1 » wt sie 21, 2012 07:58

Tomek_GT2 pisze:tylko żeby aku sprawdzić dobrze to musi podobno postać w spoczynku tzn.bez ładowania ok 1-2h.po tym co piszesz to ładowanie masz bdb a że rano ma 12,7v to może jeszcze świece grzeją.Jak sprawdzasz po nocnym postoju ładowanie to poczekaj aż przekaźnik świece rozłączy.Bo to że kontrolka świec gaśnie nie znaczy,że świece już nie grzeją.
Czytałem w następnym poście,że chcesz regulator napięcia wymienić daj sobie spokój bo tylko wydasz kasę bez potrzeby,a skończy się pewnie na wymianie aku,,Pozdro
Nie rozumiem jak rano świece mogą "jeszcze grzać" jak sprawdzam aku zanim cokolwiek włączę? :chytry: Poza tym z tego co wiem to świece grzej od 5 stopni czy tez nawet -5 w VW a w sierpniu ... na szczęście ... nie mamy takich temperatur :grin:


VW Bora, 1.9 TDI, 2004 rok, 101 KM, silnik w wersji ATD, automat, 5-biegowy TIP-TRONIC
Yamashka R6 :]

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: Lipek81 » wt sie 21, 2012 13:14

Tak ,czytam i nie rozumiem - w sensie co jest Twoim zdaniem nie tak? Wydaje mi się, że napięcie ładowania jest ok, nie ma się czego czepiać. Inni użytkownicy golfa mk4/bory mają wyższe napięcia?



Awatar użytkownika
mssg1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 396
Rejestracja: sob sie 18, 2012 12:23
Lokalizacja: Poznań

Re: Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: mssg1 » wt sie 21, 2012 13:31

Lipek81 pisze:Tak ,czytam i nie rozumiem - w sensie co jest Twoim zdaniem nie tak? Wydaje mi się, że napięcie ładowania jest ok, nie ma się czego czepiać. Inni użytkownicy golfa mk4/bory mają wyższe napięcia?
Jeśli to pytanie do mnie to odpowiadam. Po chłodnej i wilgotnej nocy nie mogę odpalić Borki. Przychodzi słonko i Borka daje się odpalić. Po włączeniu świateł mijania słychać delikatne "trrrrrrrrrrrrrrrrrrr". Przekręcam kluczyk i nie pali się kontrolka od świec. Rozrusznik kręci a autko nie odpala. Po nagrzaniu autka objawy znikaj pali normalnie :banghead:


VW Bora, 1.9 TDI, 2004 rok, 101 KM, silnik w wersji ATD, automat, 5-biegowy TIP-TRONIC
Yamashka R6 :]

Awatar użytkownika
marcin7x5
_
_
Posty: 8885
Rejestracja: śr lut 23, 2011 13:14

Wymontowywanie alternatora pod napięciem ?

Post autor: marcin7x5 » wt sie 21, 2012 15:06

Ja sprawdziłbym kostke stacyjki. Akurat miałem odwrotny przypadek. Jak auto stało na słoncu długo to nie zapalała się kontrolka od świec po przekręceniu kluczyka i o zapaleniu auta mogłem zapomnieć. Po poruszaniu kluczykiem ta kontrolka zapaliła się na dosłownie ułamek sek i wtedy silnik odpalał elegancko. Może masz akurat odwrotną sytuacje.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości