kontrolka abs hamulca ręcznego, szalejące zegary golf iii
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
kontrolka abs hamulca ręcznego, szalejące zegary golf iii
Witam mam problem z moim golfem a mianowicie od trzech dni po deszczach (nie mam garażu) świeci mi się kontrolka abs i jednocześnie hamulca ręcznego , a podczas jazdy zegary szaleją tj.wskazówki obrotomierza i prędkościomierz często opadają do zera, "stoją" pionowo lub zacinają się w danej pozycji, a po chwili wszystkie wskazówki łącznie z wskazówką temperatur i wskazówką paliwa opadają do zera i po chwili wracają do normalnego działania,(gdy wskazówki spadają do zera radio się wyłącza) poza tym czuć jakby brak mocy. Mój golf to kombiak silnik 1.8 aam 75koni instalacja lpg rocznik 96. Tarcze hamulcowe klocki i szczęki hamulcowe wymieniane około tysiąca km temu bębny toczone, ręczny sprawny klocki bez kabelka, płyn hamulcowy w normie. kontrolka abs i ręcznego włącza się przy 2tys obrotów.
Jeśli macie pomysły proszę o pomoc
Jeśli macie pomysły proszę o pomoc
Jak coś jest wyżej, a jest niżej to tego nieominiesz
kontrolka abs hamulca ręcznego, szalejące zegary golf iii
dodatkowo światła drogowe świecą bardzo słabo świecą, prawie jak postojowe
Jak coś jest wyżej, a jest niżej to tego nieominiesz
kontrolka abs hamulca ręcznego, szalejące zegary golf iii
Zalana instalacja elektryczna. Szukanie przyczyny na czuja, nie ma innego wyjścia.
PS-Edytuj posty.
PS-Edytuj posty.
- Mavrick
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2064
- Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
kontrolka abs hamulca ręcznego, szalejące zegary golf iii
Sprawdz rozete ktora znajduje sie nad skrzynka bezpiecznikow na budzie...moze rdza Ci zjadla miejsce gdzie jest przykrecona i nie ma dobrej masy.
kontrolka abs hamulca ręcznego, szalejące zegary golf iii
po przeczytaniu wielu postów postanowiłem ponownie wszystko sprawdzić , płyn jest ok , zauważyłem że klemy są zaśniedziałe, odłączyłem akumulator przetarłem klemy papierem ściernym posmarowałem pastą miedziową i wszystko niby ok, przejechałem 30 km bez problemu, lecz w drodze powrotnej przy około 60 kilometrach samochód stracił moc na gazie, tak jakbym miał pustą butlę,(było jeszcze na 200 kilometrów) zapaliła mi się kontrolka abs, ręczny, przełączyłem na benzynę bo na gazie nie chciał jechać i straciłem światła - po prostu zgasły. Po drodze kumpel jeszcze nagrał jak znów licznik zaczął wariować dodatkowo zaświeciła się kontrolka od poduszek, puźniej ręczny abs, i światło od poduszek tylko się żarzyły Po dojechaniu do domu nagrałem co się dzieje z kontrolkami, następnie samochód zgasł, otwieram maskę a tam dym z akumulatora. I teraz moje pytanie bo wiem że prawdopodobnie straciłem cele w akumulatorze czyli muszę kupić nowy dodatkowo scholować do elektryka bo prawdopodobnie coś z alternatorem, lub rozrusznik coś też namieszał. W kabinie podczas hamowania śmierdziało spalenizną wcześniej myślałem że to tarcze lub klocki są byle jakie ale teraz wiem że to akumulator. Co jeszcze powinienem sprawdzić , bo chyba tylko poszukać linki i scholować do elektryka(aku wyciągnełem) jak wrócę z pracy dodam filmy i parę zdjęć
Jak coś jest wyżej, a jest niżej to tego nieominiesz
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
kontrolka abs hamulca ręcznego, szalejące zegary golf iii
Do elektryka bo trzeba sprawdzić ładowanie przez alternator i poszukac zwarć w instalacji. Na tym etapie ciężko konkretnie wskazać miejsce usterki
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
kontrolka abs hamulca ręcznego, szalejące zegary golf iii
jak przedwczoraj przestały prawie świecić światła drogowe i po przeczytaniu wielu postów postanowiłem wszystko znów sprawdzić
tak świeciły światła mijania które przestały wtedy równo oświetlać drogę
a tak drogowe (bardzo słabo)
i tu jeszcze raz drogowe
zauważyłem że klema + jest dość mocno zaśniedziała
i doszedłem do wniosku że pewnie pompa abs dostawała zbyt mało prądu przy wyższych obrotach co spowodowało że wyrzucił błąd abs i ręcznego, zainwestowałem 5zł i kupiłem pastę miedziową do klem oraz papier ścierny
tak wyglądały klemy i akumulator
z racji tego że musiałem jechać na uczelnię i wszystko wyglądało ok odpaliłem samochód, zapaliły się kontrolki abs i ręcznego- muślałem że mam słabo naładowany akumulator i po około 5 kilometrach zgasiłem samochód i po ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy, po 30 kilometrach bez problemu, puźniej w drodze powrotnej 20kilometrów spokojnie aż tu nagle znów abs i ręczny a po chwili kontrolka od poduszek i "skakanie " zegarów
[youtube][/youtube]
tak zachowywały się zegary, często jeszcze obrotomierz "skakał"
od 1:47 przestaje działać instalacja gazowa - brak prądu,- brak świateł (cały czas ktoś mrugał)
[youtube][/youtube]
po powrocie żarzy się kontrolka akumulatora - z tego co wiem kolega tak miał w ciągniku po dniu orania ciągnikiem czyli akumulator naładowany i więcej się nieda
[youtube][/youtube]
i nie odpalił na moje szczęście pod domem, i wtedy coś mnie natknęło żeby zajrzeć pod maskę
[youtube][/youtube]
dym z akumulatora
samochód został pod domem akumulator wyciągnąłem i poszedłem do pracy , ojciec akumulator i o dziwo cele w nim są sprawne, tyle że mało było elektrolitu.
Na chwilę obecną po dolaniu elektrolitu czekam aż akumulator się naładuje przy prostowniku, później sprawdzę ile czasu będzie trzymał i czy niema wycieków ani pęknięć.Jeśli wszystko będzie ok sprawdzę ładowanie. Prawdopodobnie problem stanowiła klema i mała ilość elektrolitu, ale jeszcze nie zamykam tematu i czekam bo może znów się zdziwię
tak świeciły światła mijania które przestały wtedy równo oświetlać drogę
a tak drogowe (bardzo słabo)
i tu jeszcze raz drogowe
zauważyłem że klema + jest dość mocno zaśniedziała
i doszedłem do wniosku że pewnie pompa abs dostawała zbyt mało prądu przy wyższych obrotach co spowodowało że wyrzucił błąd abs i ręcznego, zainwestowałem 5zł i kupiłem pastę miedziową do klem oraz papier ścierny
tak wyglądały klemy i akumulator
z racji tego że musiałem jechać na uczelnię i wszystko wyglądało ok odpaliłem samochód, zapaliły się kontrolki abs i ręcznego- muślałem że mam słabo naładowany akumulator i po około 5 kilometrach zgasiłem samochód i po ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy, po 30 kilometrach bez problemu, puźniej w drodze powrotnej 20kilometrów spokojnie aż tu nagle znów abs i ręczny a po chwili kontrolka od poduszek i "skakanie " zegarów
[youtube][/youtube]
tak zachowywały się zegary, często jeszcze obrotomierz "skakał"
od 1:47 przestaje działać instalacja gazowa - brak prądu,- brak świateł (cały czas ktoś mrugał)
[youtube][/youtube]
po powrocie żarzy się kontrolka akumulatora - z tego co wiem kolega tak miał w ciągniku po dniu orania ciągnikiem czyli akumulator naładowany i więcej się nieda
[youtube][/youtube]
i nie odpalił na moje szczęście pod domem, i wtedy coś mnie natknęło żeby zajrzeć pod maskę
[youtube][/youtube]
dym z akumulatora
samochód został pod domem akumulator wyciągnąłem i poszedłem do pracy , ojciec akumulator i o dziwo cele w nim są sprawne, tyle że mało było elektrolitu.
Na chwilę obecną po dolaniu elektrolitu czekam aż akumulator się naładuje przy prostowniku, później sprawdzę ile czasu będzie trzymał i czy niema wycieków ani pęknięć.Jeśli wszystko będzie ok sprawdzę ładowanie. Prawdopodobnie problem stanowiła klema i mała ilość elektrolitu, ale jeszcze nie zamykam tematu i czekam bo może znów się zdziwię
Jak coś jest wyżej, a jest niżej to tego nieominiesz
kontrolka abs hamulca ręcznego, szalejące zegary golf iii
Dzisiaj zamontowałem akumulator i zapaliły mi się kontrolki abs i tym razem akumulatora, i teraz został mi do sprawdzenia alternator. Kolega miał podobny problem samochód nie odpalał a zegary podczas jazdy opadły do zera i samochód zgasł, wymienił szczotki na alternatorze, koszt to około 35 zł, więc niedużo. Z pomocą ojca wyciągnąłem alternator i rozebrałem, przy wyciąganiu należy odkręcić dolną śrubę, poluzować górną i łomem lub innym ustrojstwem nacisnąć alternator tak aby można było zdjąć z niego pasek klinowy, następnie odkręcamy śruby i wyciągamy. W 1.8 jest tyle miejsca pod maską że szczotki można wymienić bez wyciągania alternatora, u mnie jednak zauważyłem zużycie , które może kwalifikować alternator do wymiany. Jutro go rozkręcę i sprawdzę czy można przetoczyć pierścienie ślizgowe, lub czy lepiej choć drożej wymienić całość
alternator przed
odkręcanie śrub - dolna, górną trzeba poluzować
po zdjęciu paska klinowego
po zdjęciu alternatora
zdjęte szczotki
zużyte pierścienie ślizgowe, widać również że szczotki się skruszyły
demontaż
jutro rozkręcę alternator i sprawdzę co da się z nim jeszcze zrobić, łopatki "wentylatora" są powyginane i połamane
alternator przed
odkręcanie śrub - dolna, górną trzeba poluzować
po zdjęciu paska klinowego
po zdjęciu alternatora
zdjęte szczotki
zużyte pierścienie ślizgowe, widać również że szczotki się skruszyły
demontaż
jutro rozkręcę alternator i sprawdzę co da się z nim jeszcze zrobić, łopatki "wentylatora" są powyginane i połamane
Jak coś jest wyżej, a jest niżej to tego nieominiesz
kontrolka abs hamulca ręcznego, szalejące zegary golf iii
Alternator wrócił od elektryka, wymieniony został stojan, szczotki, i prostownik, można było jeszcze wymienić łożyska, ale wcześniej o tym nie pomyślałem,
po naprawie
stojan
niestety popaliło mi jeszcze żarówki - być może bezpieczniki zbyt duże, sprawdzę zgodnie z książką i porównam, do wymiany były dwie żarówki H4 , lewa światła wstecznego i przednia lewa żarówka światła postojowego
koszt naprawy: naprawa alternatora 100zł, 28zł żarówki H4 (pozostałe żarówki miałem), i jeszcze muszę usunąć błąd poduszek powietrznych - około 50 zł
po naprawie
stojan
niestety popaliło mi jeszcze żarówki - być może bezpieczniki zbyt duże, sprawdzę zgodnie z książką i porównam, do wymiany były dwie żarówki H4 , lewa światła wstecznego i przednia lewa żarówka światła postojowego
koszt naprawy: naprawa alternatora 100zł, 28zł żarówki H4 (pozostałe żarówki miałem), i jeszcze muszę usunąć błąd poduszek powietrznych - około 50 zł
Jak coś jest wyżej, a jest niżej to tego nieominiesz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości