Panowie mam taki problem, na wstępnie moze zaczne od tego że mamy już powyżej uszu Golfa III na wypasie

Sypie się wszystko po kolei co związane z elektryką, ale do rzeczy
Padł sterownik od szyb ten w lewych drzwiach kierowcy (szyby same zjechały na dół i nie dało się ich zasunać - po rozebraniu okazało się że faktycznie cała płytka jest pognita)
Kupiłem od kolegi z forum ten sam sterownik o tym samym nr, dzisiaj paczka dotarła więc zamontowałem to i co??
I lipa, centralny działa, ale pompka do centralnego ma straszny opór, wyje dobrą minutę i ledwo buczy a przy tym robi takie ciśnienie że aż syczy w lewych przednich drzwiach (choć przewodu nie zwala z siłownika).
Do czasu awari tamtego sterownika centralny działał jak należy
Prosze o wskazówki, co to może byc, muszę coś z tym zrobic bo pompke szybko diabli wezmą, czy może byc opcja że ten sterownik który kupiłem też jest uszkodzony i przez niego tam pompka tak świruje??
pozdrawiam