podgrzewane spryskiwacze

Crayzol · Post autor: **Crayzol** » czw mar 15, 2012 18:38

Witam jaką rezystancję powinny mieć podgrzewane spryskiwacze? pozdrawiam

Post autor: **Paweł Marek** » czw mar 15, 2012 18:43

element grzejący jest taki że lepiej po prostu wepnij szeregowo amperomierz, jeśli coś pokaże to są sprawne

Crayzol · Post autor: **Crayzol** » czw mar 15, 2012 18:49

sprawdzałem omomierzem to jeden ma 5,5 M OHM drugi 12 M OHM więc lepiej mieć takie które mają mniejszą rezystancję wówczas szybciej się nagrzewają z tak wnioskuję po tym czego nauczyli mnie w szkole

tylko bardziej chodzi mi o to czy aby któryś nie jest uszkodzony czy coś w tym stylu

kuba_p · Post autor: **kuba_p** » pt mar 16, 2012 08:39

Crayzol pisze:5,5 M OHM drugi 12 M OHM

Nie wiem jak MK2 ale MK3 w temperaturze pokojowej ma coś koło 300 Ohm .

Post autor: **Paweł Marek** » pt mar 16, 2012 11:06

Crayzol, chodzi o to że opór rośnie im wyższa temeratura. Nie chciało mi sie mierzyć swoisch ale jeden ma opór maksymalny na zimno a grzeje

Post autor: **achamerski** » sob mar 17, 2012 09:24

Ja dokladnie mierzyłem rezystancję tych spryskiwaczy w moim mk3 i na pewno w mk2 bedzie podobnie. Zeby spryskiwacze rozgrzać trzeba przynajmniej 1W mocy, co przy napięciu 12V daje prąd w granicach 80mA. Z tego wychodzi rezystancja 150 Ohmow. W praktyce poprawne rezystancje mieszczą się w granicach 120-300 ohmow. Kiedyś napisałem nawet poradnik jak zregenrowac uszkodzone spryskiwacze jednak problem jest z zachowaniem szczelności i po pewnym czasie przewody korodują, nie ma przepływu prądu i spryski nie grzeją. Dla zainteresowanych podaje link do tej porady: http://www.ace.vot.pl/index.php?option= ... &Itemid=66" onclick="window.open(this.href);return false;