Mam problem z ładowaniem tz nie ma go wogóle.
Dzisiaj w czasie jazdy zauważyłem że nie pulsują mi diody w desce rozdzielczej a zawsze pulsowały, a że mam na stałe podłączony taki mini komputerek co mierzy mi obroty temperatury i napięcie to zauważyłem że wynosi ok 11,8V.
Najgorsze było w tym ze do domu miałem ok 25km. Na szybko wymontowałem szczotki (-16 stopni, ale silnik gorący

A więc tak:
- nie świeci się kontrolka od ładowania (dioda dziaał bo po przekręceniu kluczyka świeci ).
- szczotki wymieniałem jakieś pół roku temu bo myślałem że pomogą odnośnie pulsowania światła, ale nie pomogły.
Co na szybko sprawdzić w alternatorze, bez rozbierania.
Golf2 1.6 benzyna silnik RF 1988r.
Nie wiem czy to ważne ale dzisiaj popołudniu odpalałem auto na kablach , może przez to coś się spaliło??
Proszę o info
Pozdrawiam
cichy999