Rozrusznik słabo kręci, akumulator niedoładowany

Tutaj piszemy o problemach związanych tylko z elektryką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
piotrb79
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 692
Rejestracja: pn maja 26, 2008 15:47
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Kontakt:

Rozrusznik słabo kręci, akumulator niedoładowany

Post autor: piotrb79 » sob paź 22, 2011 19:52

Witam. U mojego ojca w Polo 6N2 2001r. 1.4 TDI jest taki problem, jak temperatira spada w okolice zera to akumulator słabnie tak bardzo że rozrusznik po nocnym postoju nie zakręci silnikiem. Trzeba wziąść aku na jakieś 2 godziny do ładowania i potem jest ok. Aku ma rok czasu, Centra 64Ah. Ładowanie było sprawdzane przy właczonym silniku i niby jest ok, a mimo to coś jest nie tak. Czasami uda się po nocy odpalić ale to trochę trwa. CZytałem różne posty na forum, ale żaden do końca nie oddaje tej sytuacji. Jeżeli ktoś może pomóc to będę wdzięczny to to jest bardzo denerwujące. Ojciec mało jeździ autem, ale w końcu 2 godz ładowania to też jest nic, diesel też trochę potrzebuje siły żeby się zakręcić.


Zawsze można pojechać SZYBKO.
Nie zawsze można dojechać SZYBCIEJ!!

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Rozrusznik słabo kręci, akumulator niedoładowany

Post autor: miś fazi » sob paź 22, 2011 20:06

napisałeś że ładowanie było sprawdzane przy włączonym silniku , a czy da się sprawdzić na wyłączonym ? nigdy nie spotkałeś się z tym że nawet roczny akumulator to szajs , najpierw sprawdź jaki masz akumulator , można albo podmienić czasowo na inny lub sprawdzić ten co masz amperomierzem z odpowiednim bocznikiem , najlepiej w dobrym sklepie z akumulatorami



Awatar użytkownika
piotrb79
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 692
Rejestracja: pn maja 26, 2008 15:47
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Kontakt:

Rozrusznik słabo kręci, akumulator niedoładowany

Post autor: piotrb79 » sob paź 22, 2011 20:26

A jeżeli to będzie ok to czy może to być wina jakiegoś odbiornika który stałe pobiera prąd. Radio ,np. można włączyć bez kluczyka w stacyjce, albo zużyty rozrusznik.


Zawsze można pojechać SZYBKO.
Nie zawsze można dojechać SZYBCIEJ!!

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Rozrusznik słabo kręci, akumulator niedoładowany

Post autor: miś fazi » sob paź 22, 2011 20:52

to wystarczy podłączyć miliamperomierz szeregowo z jedną z klem akumulatora , przy wyłączonych wszystkich odbiornikach i sprawdzić pobór prądu , jak będzie więcej jak 3 mA , to znaczy że jest gdzieś upływ na instalacji , wtedy do zawężenia poszukiwań trzeba wyjmować po kolei bezpieczniki i patrzyć kiedy pobór spadnie i w tym obwodzie szukać usterki



Awatar użytkownika
piotrb79
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 692
Rejestracja: pn maja 26, 2008 15:47
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Kontakt:

Re: Rozrusznik słabo kręci, akumulator niedoładowany

Post autor: piotrb79 » sob paź 22, 2011 21:47

Gadałem z ojcem i napięcie i pobór był sprawdzany i jest ok. Nawet na światłach. Akumulator miał mierzoną gęstość elektrolitu i też jest ok.


Zawsze można pojechać SZYBKO.
Nie zawsze można dojechać SZYBCIEJ!!

Awatar użytkownika
sokol26
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: czw sie 26, 2010 23:05
Lokalizacja: Głowno (łódzkie)
Kontakt:

Rozrusznik słabo kręci, akumulator niedoładowany

Post autor: sokol26 » ndz paź 23, 2011 00:35

Akumulator za mały... Taki jak ma Twój ojciec to ja teraz do PN-ki mk2 wrzuciłem bo 44 Ah centry nie dawał rady na mrozie odpalić silnika, teraz wszystkie problemy z odpalaniem na mrozie znikły, kręci dużo lepiej i nie rozładowuje się, wystarczy że rozrusznik szarpnie dwa-trzy obroty i odpala na gazie nawet. Jak wiadomo diesle potrzebują więcej prądu na rozruchu, a pojemność maleje wraz ze spadkiem temperatury, więc proponowałbym zakup, albo chociaż na początek podmianke na jakiś inny akumulator dla sprawdzenia. Z tego co widzę z katalogu Varty to do tego spokojnie można lądować akumulator około 80 Ah i około 800 A prądu rozruchowego, więc można by od kogoś pożyczyć albo zamienić się na mniej więcej taki na dłuższą nockę i sprawdzić co się stanie, jeżeli będzie ok no to pozostaje kupno nowego aku.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości