spalony 3 alternator

centek1991 · Post autor: **centek1991** » czw paź 13, 2011 20:47

Witam..... Po raz trzeci spalił mi siem alternaror w Ciagu roku.... ładowanie pokazuje okolo 9 wolta..... jak zakupiłem samiochód to mial zepsyty aternator, mysle sobie nic takiego, wiec kupiłem "nowy" od silnika diesla do bezyny, sam posiadam 1,6 PN, po niecałym roku uzytkowania spalił sie ten od diesla i poraz kolejny pokazywał prawie zerowe ładowanie... kupilem poraz 2nowy... troche słabszy ale od mk2 i po 2 tygodniach znowy zonk.... ładowanie spadło i nie wiem od czego... mam wzmacniacz w samochodzie, mam go zabezpieczonym 2 bezmiecznikami 10 i 20A, Moze ktos wie jaka jest przyczyna palenia Alternatorów????

stonefree · Post autor: **stonefree** » czw paź 13, 2011 21:05

Co masz na myśli pisząc "spalił się alternator"?Co się w nim uszkodziło?

Post autor: **Paweł Marek** » czw paź 13, 2011 21:06

Sprawdź zmasowanie alternatora i silnika. Czyli gruby kabel masowy, oraz oczyść wszystkie powierzchnie powierzchnie mocowania altka do silnika tam może być gruba warstwa tlenku stanowiąca izolator. Albo masz pecha. I co to znaczy spalił się, w alternatorze psują się konkretne elementy które można podmieniać. Muza której wystarcza 30A nie zepsuje alternatora

centek1991 · Post autor: **centek1991** » czw paź 13, 2011 21:09

stonefree pisze:Co masz na myśli pisząc "spalił się alternator"?Co się w nim uszkodziło?

Diody sie popaliły, co niektóre.... i ładowanie spadło praktycznie do zera....

Paweł Marek pisze:Sprawdź zmasowanie alternatora i silnika. Czyli gruby kabel masowy, oraz oczyść wszystkie powierzchnie powierzchnie mocowania altka do silnika tam może być gruba warstwa tlenku stanowiąca izolator. Albo masz pecha. I co to znaczy spalił się, w alternatorze psują się konkretne elementy które można podmieniać. Muza której wystarcza 30A nie zepsuje alternatora

Co do masy to nie sprawdzałem, jutro tylko jak wróce z pracy to zobacze co z masa... bo jak mam oddac do elektryka i zapłscic jak za zboze to ja dziekuje,.... ;/

Opcja edytuj, nie piszemy posta jednego pod drugim // Moderator

centek1991 · Post autor: **centek1991** » śr gru 07, 2011 12:59

Długo nie odpisywalem, masy były ok, jeszcze przetarłem papierem sciernym dla pewnosci, teraz mam zalozony Altek od golfa 3 90A Boscha i jak narazie jest spokoj, Tak wiec muzyki na wzmaku moge słychac bez obaw?? Słyszalem ze moze byc cos takiego ze z wzmacniacza "cofa" sie napiecie jakies napiece zwrotne czy cos takiego, istnieje w ogole takie cos??

skaktus · Post autor: **skaktus** » śr gru 07, 2011 20:27

Myślę że aż tak dużych "zwrotów" nie będziesz miał. Muzyki na wzmacniaczu możesz słuchać, ale ważne jest jaki to wzmacniacz - tzn jaką ma moc ciągłą.

centek1991 · Post autor: **centek1991** » czw gru 08, 2011 01:02

Z podaniem mocy tego wzmacniacza bedzie problem... nic nie jest na nim napisane, zakum na allegro... jest dosc spory, jest on na 8 sporych tranzystorach koncowych (koncówki mocy) wzmak jest 4 kanalowy, postaram sie zrobic foto... A jezeli zastosuje kondensator do wzmacniacza to nie bedzie tych "zwrotów" ??

skaktus · Post autor: **skaktus** » czw gru 08, 2011 10:17

Kondensator nie jest do "zwrotów". Takie zwroty uzyskasz np. przy dużych elektromagnesach, ale nie przy wzmacniaczach. Kondensatory stosuje się do tego że mają one gromadzić energię i ją oddawać w momencie kiedy wzmacniacz tego potrzebuje czyli np. w trakcie uderzenia basu.
To że wzmacniacz jest duży i ma dużo elementów nic nie znaczy - na rynku jest sporo dużych wzmacniacz o niewielkich mocach rzędu 30 - 40 W na kanał. Co i tak dla wielu ludzi jest "masakrą" bo wówczas wierzą mocy 400W (która widnieje na tym samym wzmacniaczu) ale nie czytają że jest to chwilowa moc szczytowa...

centek1991 · Post autor: **centek1991** » pt gru 09, 2011 12:15

Dzieki kolego!

tak wiec spokojne moge uzywac wzmacniacza

A cos sie stanie jak załozylem altek 90A ??

skaktus · Post autor: **skaktus** » pt gru 09, 2011 15:11

Możesz przeładować na długiej trasie akumulator, zasiarczyć go lub po prostu ugotować, o ile akumulator będzie "za mały" i zostanie przeładowany.

ssarna1 · Post autor: **ssarna1** » pt gru 09, 2011 22:38

A coz to ma do rzeczy skoro aku jest ladowany napieciowo a nie pradowo? Jesli napiecie ladowania jest ok to nie ma prawa sie nic stac

Wysłano z GT-i9100 przez Tapatalk

TheBiSHoP · Post autor: **TheBiSHoP** » sob gru 10, 2011 13:48

skaktus pisze:Możesz przeładować na długiej trasie akumulator, zasiarczyć go lub po prostu ugotować, o ile akumulator będzie "za mały" i zostanie przeładowany.

skoro nie wiesz skąd się bierze prąd ładowania w aucie to nie dawaj rad innym. Można założyć i 180A alternator i nic się nie stanie z akumulatorem.

centek1991 · Post autor: **centek1991** » sob gru 10, 2011 17:45

Dziekuje koledzy za rady!!