kolega ma golfika 1.9tdi 1z i ma w nim fabryczny alarm( ma z nim problem)
autko od pewnego czasu stało sie nie bezpieczne!!! tzn wyłancza sie w czasie jazdy i to wtedy kiedy mu sie zachce i jest problem z jego odpaleniem.Nieraz nic cały dzien jest oki az tu nagle cyk i silnik nie chodzi
,wtedy kumpel rusza tym alarmem czy coś takiego tam robi (z kostką- puszka od alarmu która jest nad bezpiecznikami )ze golfa można odpalic ale nie zawsze zaskakuje przy tym kiedy alarm odcina zapłon to zapala sie kontrolka (pomarańczowa spiralka) od swiec .jesli ona gasnie auto odpala i mozna jechac
może mieliscie taki przypadek co to może byc jak sie tego pozbyc ? jak naprawic.....
pozdro:)
