Kontrolka baterii

[_Bolec_]

Daj mu w pióra Tz dodaj gazu i zamknij obrotomierz i zobaczy czy alternator się wzbudzi.

[Remyyk]

Więc jeszcze raz, wszystko na spokojnie:
- gdy wtyk podpięty do alternatora lampka akumulatora ŚWIECI na zapłonie i NIE GAŚNIE po uruchomieniu silnika. Do tego pojawia się błąd "alternator workshop",
- gdy wtyk jest odpięty od alternatora, lampka akumulatora NIE ŚWIECI ani na zapłonie, ani po uruchomieniu silnika. Nie ma też żadnego błędu,

Byłem jeszcze dziś u elektryka wypytać co by to mogło być i powiedział, że jakaś dioda wzbudzeniowa może być zepsuta i że to problem osób, które naprawiały alternator. Ale żeby profesjonalny zakład zajmujący się tylko rozrusznikami i alternatorami tak spaprał robotę?

ffsapher - Myślisz, że nie próbowałem? nic z tego

I jeszcze jedno, napewno nie jest to awaria samej kontrolki, bo wczoraj próbowałem pojechać do sklepu... Nie dojechałem - akumulator padł po drodze .

[_Bolec_]

daj niekieski do masy i zobacz czy zaświeci, jeśli nie kabel uszkodzony ew kontrolka.

[Zico63b]

Znaczy się, autko sprawne i wygląda jednak na alternator, mimo iż trudno w to uwierzyć - zważywszy tyle działań które już wykonano.

- gdy wtyk podpięty do alternatora lampka akumulatora ŚWIECI na zapłonie

Lampka (dioda w liczniku) sprawna. Nie świeciłaby. Zwarcia nie ma - świeciłaby także z odpiętym wtykiem.
Jedynie jeszcze próba "niebieski do masy"...

[Remyyk]

Hmmm... Jestem dość zielony w sprawach motoryzacji, elektryki samochodowej szczególnie i tu rodzi się pytanie: jak dodać niebieski kabelek do masy? Tzn, konkretnie co mam zrobić, bo po prostu nie czaję ;d

A byłbym naprawdę szczęśliwy jeśli okazałoby się, że to "tylko" alternator, bo po naprawie mam na niego pół roku gwarancji, więc z tym problemów nie powinno być

[Zico63b]

Kawałek przewodu umocować do blachy czy minusowej klemy i drugim końcem dotknąć pinu we wtyczce od niebieskiego przewodu.
Wtyk zdjęty. Druga osoba w kabinie patrzy czy zaświeci. Silnik NIE pracuje, zapłon włączony

[edzio]

Jesli przedtem paliła ,teraz nie to wina alternatora,chyba ,ze było coś modzone miedzyczasie.

[Remyyk]

To ja idę jeszcze spróbować z niebieskim do masy, jeśli okaże się, że to w jednak ten alternator, to naprawdę mam pecha do alternatorów

[Remyyk]

Problem rozwiązany
Felerny był bezpiecznik na listwie przy akumulatorze, przez co kabel nie stykał, dlatego alternator nie ładował. Elektryk mówił, że bezpiecznik spalił się najprawdopodobniej przez wadliwy regulator napięcia w starym alternatorze, bo przy próbie wyciągnięcia bezpiecznika praktycznie skruszył się w rękach. Teraz bezpieczniki wymienione, alternator z reglerem w jak najlepszym porządku, więc w końcu koniec problemów

Dziękuję wszystkim za pomoc