Witam od dawna miałem problem z piszczącym paskiem po odpaleniu i zapalaniem się kontrolki akumulatora na chwile ale skoro wszystko się uspokajało po naciśnięciu gazu to nie robiłem tego. Teraz juz jest znacznie gorzej, trudniej odpalić a nieraz jak skonczę kręcic rozrusznikiem to na chwilkę pojawia się dźwięk jakby coś strasznie o siebie tarło w silniku takie buczenie a poza tym jak już odpalę i oczywiście pojawią się kontrolka akumulatora to po dodaniu gazu kontrolka gaśnie ale pasek piszczy na chwile a jak puszczę gaz to na luzie auto się krztusi prawie gaśnie. Gdy znów dodam gaz to pasek znów piszczy na chwile i chodzi ok ale muszę go delikatnie trzymac na gazie na światłach bo ma bardzo wolne obroty i buda się trzęsie. Podejrzewam, ze pasek klinowy ma duzy opór ale nie wiem przez co. Aha pasek nowy wymieniony 3 dni temu. Zauwazylem tez ze zaraz po wymianie pojawił się przy większych obrotach dźwięk jakby turbiny, której nie mam. Nie powiem dźwięk ładny ale wiem, że tak nie było i coś się chyba przeciera. Co to moze być? Łożysko alternatora, któryś napinacz, moze pompa wody?
Czy ma coś z tym wspólnego to ze najprawdopodobniej rozrząd juz dawno nie był wymieniany?
Straszny opór dla paska klinowego
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 97
- Rejestracja: śr wrz 01, 2010 01:36
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Straszny opór dla paska klinowego
To Kolega przy wymianie nie sprawdził ręką przynajmniej jak "chodzą" poszczególne koła pasowe? To teraz to zrobić, inaczej zgadywanka. A z rozrządem jest tak, że jak przy tych mrozach zerwie się albo przeskoczy pasek - będzie od razu "swap" silnika...
-
- Mały gagatek
- Posty: 97
- Rejestracja: śr wrz 01, 2010 01:36
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Straszny opór dla paska klinowego
Kurde, niedobrze. Nie znam się i nawet nie wiedziałbym gdzie włożyć rękę zeby sprawdzić te cale koła pasowe. Sądziłem ze sama wymiana paska pomoże.
Proszę mi zatem chociaż wypisać możliwe przyczyny
Edit: Byłem w warsztacie, okazało się, że alternator już ruina łożyska wyrobione i wszystko lata. Kupię jakąś używkę i sobie zamontuję
Proszę mi zatem chociaż wypisać możliwe przyczyny
Edit: Byłem w warsztacie, okazało się, że alternator już ruina łożyska wyrobione i wszystko lata. Kupię jakąś używkę i sobie zamontuję
Golf 2, 1989r, 1.3Kat, gaźnik 40KW/55KM + LPG
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości