Postanowiłem założyć nowy temat bo kilka tematów na ten temat znalazłem ale nie znalazłem odpowiedniego żeby się podpiąć
Problem u mnie wygląda następująco Od kupna auta na MFA temperatura zewnętrzna była pokazywana ale bzdurna generalnie w większości czasu jest pokazywane -45 stopni, ale przy jakis dluzszych trasach temperatura potrafi "wzrosnac" do -20 stopni tak więc coś gdzieś się tam dzieje
Wczoraj w koncu (po poczytaniu forum ) stwierdzilem że czas zobaczyć czy w ogóle taki czujnik mam czy moze gdzies przewody są skręcone na zwarcie.
No i czujnik jest. kable do niego są podłączone. Gdzies czytalem ze jak nie ma czujnika czy nie ma sygnalu zadnego to komputerek powinien omijac tą pozycję (ale nie wiem czy to nie bylo w innych MK bo sie poigubilem przy czytaniu). Tak więc zarowno jak czujnik jest podlaczony jak i odlaczony to na MFA pojawia się to -45 stopni
I teraz info dodatkowe - samochod to przekladka z anglika - czy jest mozliwe ze przy jakims tam przekodowywaniu licznika poprostu ktos gdzies temperatury nie zmienil i pokazuje temperature ale w jakis dziwnych jednostkach czy cos
No i czy jest mozliwosc sprawdzenia na przyklad czy dobry prad dochodzi do czujnika? a moze tam prad nie moze dochodzic? Poprostu chciałbym zapytać jak sprawdzic gdzie jest błąd i dlaczego nie moge widziec poprawnej temperatury
Jakies info jeszcze potrzebne? aha - klimy brak
czujnik temperatury zewnętrznej
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
czujnik temperatury zewnętrznej
najpierw to wyjmij wtyczkę z czujnika i połącz piny na krótko , zobacz co pokaże i napisz
czujnik temperatury zewnętrznej
okazalo sie wczoraj jak żona troche pojeździła że nagle zaczeło pokazywać temperature i pokazuje dalej tak wiec gdzies cos tam bylo pewnie zaśniedziałe i czyszczenie pomogło ciesze sie w sumie ze nie trzeba sie martwić tą jedną rzeczą juz
- Ivanow
- Mały gagatek
- Posty: 55
- Rejestracja: ndz cze 20, 2010 19:03
- Lokalizacja: WWL R
- Auto: VW GOLF 7,5
czujnik temperatury zewnętrznej
...ja wtrącę tu coś od siebie, jakby ktoś chciał kupować taki czujnik to nie polecam tanich podróbek z allegro.
Strasznie czułe są i co chwilę temperatura wzrasta lub maleje w zależności od prędkości jazdy czy od tego czy silnik jest odpalony czy nie.
Jak miałem oryginalny (zanim gdzieś mi nie odfrunął) to temperatura była wskazywana stabilniej.
Jest to wkurzające bo przy każdym skoku temperatury o 0,5 stopnia licznik sam przestawia się w tryb pokazywania temperatury jeśli np. mamy na nim godzinę czy spalanie.
Właśnie mi coś przyszło do głowy...przez jakiś czas jak mój oryginalny czujnik gdzieś odfrunął pokazywał mi tak jak tobie jakieś wysokie ujemne wartości ale po paru dniach mimo jego braku zaczął znowu wskazywać temperaturę ale jakoś tak właśnie niestabilnie.
Znajomy mi chyba kiedyś coś wspominał że golfy IV mają gdzieś drugi czujnik bliżej silnika i komputer może się w takiej sytuacji przełączyć na odczyt właśnie z niego.
Jak zamówiłem ten czujnik z allegro to dostałem do niego instrukcję z opisem że niektóre samochody wymagają jakiegoś aktywowania tego właśnie czujnika w zderzaku (odpinasz jeden z kabelków na nim coś tam ze stacyjką itd...)
Może dlatego u mnie działa tak niestabilnie bo odczytuje nadal z tego drugiego czujnika bliżej silnika
Czy ktoś zna tę procedurę aktywacji czujnika bo wywaliłem tą instrukcję do kosza a może bym spróbował
Strasznie czułe są i co chwilę temperatura wzrasta lub maleje w zależności od prędkości jazdy czy od tego czy silnik jest odpalony czy nie.
Jak miałem oryginalny (zanim gdzieś mi nie odfrunął) to temperatura była wskazywana stabilniej.
Jest to wkurzające bo przy każdym skoku temperatury o 0,5 stopnia licznik sam przestawia się w tryb pokazywania temperatury jeśli np. mamy na nim godzinę czy spalanie.
Właśnie mi coś przyszło do głowy...przez jakiś czas jak mój oryginalny czujnik gdzieś odfrunął pokazywał mi tak jak tobie jakieś wysokie ujemne wartości ale po paru dniach mimo jego braku zaczął znowu wskazywać temperaturę ale jakoś tak właśnie niestabilnie.
Znajomy mi chyba kiedyś coś wspominał że golfy IV mają gdzieś drugi czujnik bliżej silnika i komputer może się w takiej sytuacji przełączyć na odczyt właśnie z niego.
Jak zamówiłem ten czujnik z allegro to dostałem do niego instrukcję z opisem że niektóre samochody wymagają jakiegoś aktywowania tego właśnie czujnika w zderzaku (odpinasz jeden z kabelków na nim coś tam ze stacyjką itd...)
Może dlatego u mnie działa tak niestabilnie bo odczytuje nadal z tego drugiego czujnika bliżej silnika
Czy ktoś zna tę procedurę aktywacji czujnika bo wywaliłem tą instrukcję do kosza a może bym spróbował
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości