Witam mam spory problem ze swoim MKIII 1.6 AEE problem ten pojawił się już po raz drugi jakieś pół roku temu siadła mi kostka stacyjki objaw był taki że auto odpalało ale wyłączał się zapłon i auto gasło więc wymieniłem kostkę na nową (oryginał) przy okazji opuściłem skrzynkę bezpieczników nie odłączając przewodów od skrzynki i zerknąłem czy wszystko gra po czym wszystko złożyłem do kupy, odpalam auto i słyszę niewiarygodnie głośne klekotanie popychaczy

ogólnie szok

jak to możliwe nigdy wcześniej nie pukały ale silnik się nagrzał i było ok, następnego dnia to samo pojechałem więc do mechanika powiedział że popychacze niestety do wymiany wróciłem autem do domu i co się okazuje następnego dnia już było wszystko ok

i znowu zdziwienie, samo się zepsuło i sam naprawiło lecz na stronie producenta popychaczy nie pamiętam jakiej firmy przeczytałem że popychacze mogą się zapowietrzyć, spytałem mechanika o zdanie a on potwierdził że najprawdopodobniej na skutek kilku odpaleń i zgaszeń silnika raz za razem co występowało na uszkodzonej kostce (zapalał i gasł) popychacze się zapowietrzyły o po jakimś czasie i dobrym rozgrzaniu się odpowietrzyły. I przez pół roku było ok leczy w wczoraj postanowiłem zamontować alarm przewody zasilające podłączyłem w skrzynce bezpieczników po poskładaniu wszystkiego sytuacja sprzed pół roku znowu się powtórzyła tylko tym razem stuki słychać tylko i wyłącznie podczas przyspieszania od ok 1000obrotów do 2000 wszystko wskazuje na panewki ale dźwięk taki jak by to popychacze, jedyny kabel jaki odłączyłem w skrzynce bezpieczników to wtyczka 1 pin u góry skrzynki jest ich tam takich kilka wszystkie mnij więcej obok siebie problem w tym że zapomniałem skąd dokładnie ją odłączyłem a pasowała w kilka miejsc więc stwierdziłem że niema to większej różnicy i podłączyłem ją tam gdzie pasowała na zdjęciu zaznaczyłem te wtyczki (zdjęcie zapożyczone z forum) u mnie te wtyczki są takie same ja wypiłem szarą ale u mnie te gniazda nie są kolorowe wszystkie są czarne i teraz moje pytanie czy to wo gule morze mieć jedno z drugim cokolwiek wspólnego morze jakaś wtyczka w skrzynce przestała dołączać morze ECU prze sto źle steruje pracą silnika albo coś, błędów brak na ECU co wy o tym sadźcie.
PozdraVWiam