SWAP Pierburga 2E2 I 2EE na Webera by KamilW
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
- mmmarcinnn1987
- Mały gagatek
- Posty: 129
- Rejestracja: wt mar 02, 2010 22:45
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
SWAP Pierburga 2E2 I 2EE na Webera by KamilW
Grafi masz bardzo typowe i jasne objawy. Jeśli chodzi o obroty na zimnym to normalne ze jest 600-700 a po rozgrzaniu ok 1000, możesz mieć tam gdzieś jeszcze problem ze szczelnością gaźnika, tzn gaźnik kryza albo kryza kolektor, ewentualnie wężyk do serwa może być pęknięty albo nieszczelność na ośkach i lewe powietrze ciągnie. Łatwo to sprawdzić dezodorantem, pryśnij np w okolicach ośki na odpalonym silniku, jak obroty wzrosną to znaczy że tamtędy ciągnie lewe powietrze. To że przy skręcaniu spadają obroty i ciągnie tylko do 3 tyś jest spowodowane złym ustawieniem poziomu paliwa w komorze pływakowej, miałem dokładnie to samo. Mi spadały obroty tylko na zakrętach w lewo, np na rondach, samochód przechyla się wtedy i paliwko przelewa się wierzchem do gardzieli i go dławi. Ja na dobrą sprawę do tej pory się tego nie pozbyłem, nauczyłem się z tym jeździć. Jak ustawić poziom paliwa w komorze pływakowej podaje każda jedna książka serwisowa poloneza albo DF-a. Powiedz mi jeszcze tylko jak masz wkręconą śrubkę składu mieszanki, tzn na ile obrotów.
SWAP Pierburga 2E2 I 2EE na Webera by KamilW
Leki luz na przepustnicy mam a co do śruby składu mieszanki to sprawdzę ale dopiero w przyszły poniedziałek,bo teraz nie ma mnie w domu i dam znać, najprawdopodobniej jeszcze ssie lewe powietrze z pod kryzy bo coś mi tak dziwnie syczy. Jeśli możesz to podaj jak najlepiej ustawić skład mieszanki? mam w domu książkę napraw od fiaciora ale tam nic na ten temat nie ma.
Rozpędzić się jest łatwo, ale zatrzymać można nie mieć okazji...
VW GOLF MK2 1.6PN/ 1.8ABS LA9V 1991r
VW PASSAT B5 1.9TDI AVF LC9Z 2004r- był
VW TOURAN 2.0 BMN LD6S 2008r- był
VW TIGUAN 2.0 CFGC LC9X
VW GOLF MK2 1.6PN/ 1.8ABS LA9V 1991r
VW PASSAT B5 1.9TDI AVF LC9Z 2004r- był
VW TOURAN 2.0 BMN LD6S 2008r- był
VW TIGUAN 2.0 CFGC LC9X
- mmmarcinnn1987
- Mały gagatek
- Posty: 129
- Rejestracja: wt mar 02, 2010 22:45
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
SWAP Pierburga 2E2 I 2EE na Webera by KamilW
Grafi A podciśnienia wszystkie masz pozatykane szczelnie? Pod gaźnikiem musi być wszystko szczelne, nie dawaj tam żadnych kartonowych uszczelek bo rozmięknie od benzyny chyba że bardzo mocno ją dociśniesz ale prędzej zerwiesz gwint. Najlepsza jest pasta DIRCO (szara wystarczy) olejoodporna, temp do 180 st, ciśnienie do 10 atm, samowulkanizująca. Ja na tym latam od 2 lat i ile razy zalałem kryzę beną jak dysze wykręcałem i nigdy nie mam problemu z przegwizdami. Jak chodzi o śrubę składu mieszanki to ja mam ją wykręconą o 2 1/4 obrotu i jest dyl. Jak ją wkręcisz to silnik powinien zgasnąć, jak nie zgaśnie to masz przegwizd, tak samo ze śrubą wolnych obrotów, jak ją wykręcisz, tak żeby nie opierała się o przepustnice to ma zgasnąć, jak nie zgaśnie to jest przegwizd gdzieś. Ja u siebie ustawiałem wszystko na słuch i na wyczucie. Książkowe ustawienie zapłonu można se wsadzić w buty, z tym gaźnikiem się nie sprawdza bo zmienia się prędkość napełniania cylindrów. Gaźnik ustawia się bardzo prosto. Śrubą wolnych obrotów ustawiasz ok 1000 obr i powoli, delikatnie kręcisz śrubą składu mieszanki, tak żeby złapać jak najwyższe obroty przy równej pracy silnika, potem lekko wykręcasz śrubę wolnych obrotów żeby znów miał te 1000 obr i znów regulujesz śrubą składu mieszanki. Trwa to góra 5 min, oczywiście robisz to na rozgrzanym silniku, musi być dobrze. Ja mam tak ustawione i mi pali w trasie 6,5 l, gaźnik bez modów, skrzynia 4 biegowa, a jak na analizator spalin pojechałem to normy CO2 przekroczone mam 3 razy i się dziwił diagnosta jak to możliwe że tak mało pali
wolsky Na chłopski rozum, skręć ten parownik i ustaw zapłon, tylko nie wg książki. Skoro wali za nim gazoliną to znaczy że jej nie przepala bo ma za dużo albo nie zdąży przepalić bo zapłon źle ustawiony i nie zapala się cała mieszanka w cylindrze. To że jak depniesz w podłogę i nie idzie od razu jest akurat normalne, zwłaszcza w gaźnikach z mechaniczną drugą przepustnicą S2C z poldogwizda, na fiatowskim DCHD z podciśnieniową drugą przepustnicą jest lepiej ale też się zdarza że się przydławi, trzeba się nauczyć z tym jeździć co wcale trudne nie jest, nie ładować do podłogi od samego dołu obrotów. Gaźnik dawkuje trochę inaczej paliwo niż wtrysk, wtrysk daje go tylko tyle ile potrzeba w stosunku do pobieranego przez cylindry powietrza. Przez przepływkę przelatuje x-litrów powietrza to wtrysk da tylko tyle paliwa ile trzeba na te x-litrów, nawet jak depniesz w podłogę. Gaźnik pozwala wyciągnąć tego paliwa dużo więcej, nawet 2-3 razy więcej niż faktycznie trzeba, a czego silnik nie spali to leci w wydech, dla tego zawsze za polonezami, fiatami, maluchami waliło benzyną, za samochodem na wtrysku nie śmierdzi prawie wcale. Mój ojciec zawsze się mnie pyta "co tak wali za tym twoim golfem?" A ja mu zawsze odpowiadam tak samo: "za twoim fiatem nie waliło? Waliło, bo to gaźnik i nie przepala wszystkiego".
wolsky Na chłopski rozum, skręć ten parownik i ustaw zapłon, tylko nie wg książki. Skoro wali za nim gazoliną to znaczy że jej nie przepala bo ma za dużo albo nie zdąży przepalić bo zapłon źle ustawiony i nie zapala się cała mieszanka w cylindrze. To że jak depniesz w podłogę i nie idzie od razu jest akurat normalne, zwłaszcza w gaźnikach z mechaniczną drugą przepustnicą S2C z poldogwizda, na fiatowskim DCHD z podciśnieniową drugą przepustnicą jest lepiej ale też się zdarza że się przydławi, trzeba się nauczyć z tym jeździć co wcale trudne nie jest, nie ładować do podłogi od samego dołu obrotów. Gaźnik dawkuje trochę inaczej paliwo niż wtrysk, wtrysk daje go tylko tyle ile potrzeba w stosunku do pobieranego przez cylindry powietrza. Przez przepływkę przelatuje x-litrów powietrza to wtrysk da tylko tyle paliwa ile trzeba na te x-litrów, nawet jak depniesz w podłogę. Gaźnik pozwala wyciągnąć tego paliwa dużo więcej, nawet 2-3 razy więcej niż faktycznie trzeba, a czego silnik nie spali to leci w wydech, dla tego zawsze za polonezami, fiatami, maluchami waliło benzyną, za samochodem na wtrysku nie śmierdzi prawie wcale. Mój ojciec zawsze się mnie pyta "co tak wali za tym twoim golfem?" A ja mu zawsze odpowiadam tak samo: "za twoim fiatem nie waliło? Waliło, bo to gaźnik i nie przepala wszystkiego".
SWAP Pierburga 2E2 I 2EE na Webera by KamilW
Jeszcze jedno pytanie. Czy normalne jest, że przy tym gaźniku słychać taki delikatny świst, czy mam gdzieś dziurę? Psikanie jakimkolwiek dezodorantem, czy WD w okolice gaźnika nie zmienia zachowania silnika.
Moje MK2: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=414862 - sprzedane
Nowe auto: W202 c280 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=169&t=560183
Nowe auto: W202 c280 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=169&t=560183
SWAP Pierburga 2E2 I 2EE na Webera by KamilW
mmmarcinnn1987
masz może jakiś sprawdzony patent na ustawienie zapłonu, Od podciśnienia miałem tylko jeden wężyk który podłączyłem do obudowy filtra powietrza
Parę fotek z montażu gaźnika:
https://picasaweb.google.com/1020110152 ... ER34DCHD16" onclick="window.open(this.href);return false;
masz może jakiś sprawdzony patent na ustawienie zapłonu, Od podciśnienia miałem tylko jeden wężyk który podłączyłem do obudowy filtra powietrza
Parę fotek z montażu gaźnika:
https://picasaweb.google.com/1020110152 ... ER34DCHD16" onclick="window.open(this.href);return false;
Rozpędzić się jest łatwo, ale zatrzymać można nie mieć okazji...
VW GOLF MK2 1.6PN/ 1.8ABS LA9V 1991r
VW PASSAT B5 1.9TDI AVF LC9Z 2004r- był
VW TOURAN 2.0 BMN LD6S 2008r- był
VW TIGUAN 2.0 CFGC LC9X
VW GOLF MK2 1.6PN/ 1.8ABS LA9V 1991r
VW PASSAT B5 1.9TDI AVF LC9Z 2004r- był
VW TOURAN 2.0 BMN LD6S 2008r- był
VW TIGUAN 2.0 CFGC LC9X
- mmmarcinnn1987
- Mały gagatek
- Posty: 129
- Rejestracja: wt mar 02, 2010 22:45
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
SWAP Pierburga 2E2 I 2EE na Webera by KamilW
barto125 Nic nie powinno tam raczej gwizdać na wolnych obrotach.
Grafi Mam patent bardzo prosty:) Na pracującym silniku kręcisz aparatem zapłonowym w prawo tak żeby złapać jak najwyższe obroty, jak znajdziesz ten punkt to wtedy kawałek cofasz aparat. Jeśli słychać z wydechu takie jakby pufnięcia co jakiś czas, coś w stylu strzałów to też oznaka że zapłon jest źle ustawiony i trzeba znaleźć punkt w którym tych pufnięć praktycznie nie będzie. Zawsze po ustawianiu wyprzedzenia zapłonu, trzeba podregulować gaźnik, skład mieszanki i potem robimy kilka testów oczywiście jak się silnik nagrzeje. Sprawdzamy jak przyśpiesza i czy nie słychać jakiś dziwnych dźwięków, rozpędzamy furkę do 50 km/h zapinamy 4 bieg i pedał w podłogę (niezbyt to humanitarne dla silnika bo wtedy jest ogromnie obciążony), jeśli wszystko jest ok to powinien sobie gładko przyśpieszać, jeśli zapłon jest źle ustawiony to słychać będzie taki charakterystyczny dźwięk, jakby piasek przez wydech się przesypywał. Potem latamy jeszcze kilka km spokojnie, stawiamy brykę do garażu, gasimy i czekamy ok 15-20 min, w tym czasie można wykręcić świecę i zobaczyć jaki ma kolor, jeśli jest biała to zbyt uboga mieszanka, jeśli prawie czarna to za bogata, powinna mieć kolor kawy z mlekiem. Wkręcamy świeczkę, wsiadamy i odpalamy brykę, jeśli ma problem z załapaniem to źle ustawiony zapłon. Wydaje się trudne ale w sumie trwa to wszystko ze 30-40 min.
Zastanawia mnie ten Twój wężyk od podciśnienia, nie bardzo wiem który to. A gdzie wsadziłeś podciśnienie z aparatu zapłonowego?
Grafi Mam patent bardzo prosty:) Na pracującym silniku kręcisz aparatem zapłonowym w prawo tak żeby złapać jak najwyższe obroty, jak znajdziesz ten punkt to wtedy kawałek cofasz aparat. Jeśli słychać z wydechu takie jakby pufnięcia co jakiś czas, coś w stylu strzałów to też oznaka że zapłon jest źle ustawiony i trzeba znaleźć punkt w którym tych pufnięć praktycznie nie będzie. Zawsze po ustawianiu wyprzedzenia zapłonu, trzeba podregulować gaźnik, skład mieszanki i potem robimy kilka testów oczywiście jak się silnik nagrzeje. Sprawdzamy jak przyśpiesza i czy nie słychać jakiś dziwnych dźwięków, rozpędzamy furkę do 50 km/h zapinamy 4 bieg i pedał w podłogę (niezbyt to humanitarne dla silnika bo wtedy jest ogromnie obciążony), jeśli wszystko jest ok to powinien sobie gładko przyśpieszać, jeśli zapłon jest źle ustawiony to słychać będzie taki charakterystyczny dźwięk, jakby piasek przez wydech się przesypywał. Potem latamy jeszcze kilka km spokojnie, stawiamy brykę do garażu, gasimy i czekamy ok 15-20 min, w tym czasie można wykręcić świecę i zobaczyć jaki ma kolor, jeśli jest biała to zbyt uboga mieszanka, jeśli prawie czarna to za bogata, powinna mieć kolor kawy z mlekiem. Wkręcamy świeczkę, wsiadamy i odpalamy brykę, jeśli ma problem z załapaniem to źle ustawiony zapłon. Wydaje się trudne ale w sumie trwa to wszystko ze 30-40 min.
Zastanawia mnie ten Twój wężyk od podciśnienia, nie bardzo wiem który to. A gdzie wsadziłeś podciśnienie z aparatu zapłonowego?
- mmmarcinnn1987
- Mały gagatek
- Posty: 129
- Rejestracja: wt mar 02, 2010 22:45
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Re: SWAP Pierburga 2E2 I 2EE na Webera by KamilW
A jaki Ty masz tam mikser do tego gazu? Ludzie kombinują z jakimiś dziwacznymi mikserami palnikowymi, blosami itp rzeczami a tu jest potrzebny zwykły mikser rurkowy jak w polonezie i podobno jest najlepszy do tego, no i oczywiście reszta instalacji musi być w dobrym stanie bo jak masz membranę w parowniku twardą jak deska to w życiu nie będzie Ci to latać. W tych konstrukcjach lepsze jest wrogiem dobrego. Co z tego że mikser rurkowy jest konstrukcyjnie z epoki lodowca skoro sprawdza się najlepiej. Jednak na ten temat polecam poczytać jakieś forum fanów DF-a i poloneza bo oni wiedzą najlepiej.
Gdy wymieniacie gaźnik nie traktujcie swoich samochodów jak samochody fabryczne, to już są hybrydy i to co w fabrycznym golfie miało tak być, w niefabrycznym już wcale tak być nie musi (przykładem jest ustawienie zapłonu). Wsadź dysze paliwa i powietrza w takim rozmiarze jak były w pierdziburgu do gaźnika weber'a i spróbuj na tym pojeździć... Po prostu się nie da, a przecież te rozmiary dysz są przeznaczone do volkswagenowskiego silnika. Owszem są, ale z gaźnikiem jaki przewidział producent, a do webera daje się dysze jakie przewidział producent poloneza czy dużego fiata.
Gdy wymieniacie gaźnik nie traktujcie swoich samochodów jak samochody fabryczne, to już są hybrydy i to co w fabrycznym golfie miało tak być, w niefabrycznym już wcale tak być nie musi (przykładem jest ustawienie zapłonu). Wsadź dysze paliwa i powietrza w takim rozmiarze jak były w pierdziburgu do gaźnika weber'a i spróbuj na tym pojeździć... Po prostu się nie da, a przecież te rozmiary dysz są przeznaczone do volkswagenowskiego silnika. Owszem są, ale z gaźnikiem jaki przewidział producent, a do webera daje się dysze jakie przewidział producent poloneza czy dużego fiata.
SWAP Pierburga 2E2 I 2EE na Webera by KamilW
mmmarcinnn1987
Podciśnienie od aparatu zapłonowego zostawiłem jak fabryka kazała pod przewodem od serwa.
od razu dodam że zdjęcie nie jest moje tylko wygrzebane na forum
Wężyk o którym ci pisałem 1 podpiąłem pod filtr powietrza, a 2 zaślepiona jak na foto (wcześniej miałem pokrywę bez tego króćca)
Dzisiaj 1 też zaślepiłem ale różnicy nie odczułem.
tu na fotce zaznaczyłem miejsce w które był wpięty wężyk 1.
Podciśnienie od aparatu zapłonowego zostawiłem jak fabryka kazała pod przewodem od serwa.
od razu dodam że zdjęcie nie jest moje tylko wygrzebane na forum
Wężyk o którym ci pisałem 1 podpiąłem pod filtr powietrza, a 2 zaślepiona jak na foto (wcześniej miałem pokrywę bez tego króćca)
Dzisiaj 1 też zaślepiłem ale różnicy nie odczułem.
tu na fotce zaznaczyłem miejsce w które był wpięty wężyk 1.
Rozpędzić się jest łatwo, ale zatrzymać można nie mieć okazji...
VW GOLF MK2 1.6PN/ 1.8ABS LA9V 1991r
VW PASSAT B5 1.9TDI AVF LC9Z 2004r- był
VW TOURAN 2.0 BMN LD6S 2008r- był
VW TIGUAN 2.0 CFGC LC9X
VW GOLF MK2 1.6PN/ 1.8ABS LA9V 1991r
VW PASSAT B5 1.9TDI AVF LC9Z 2004r- był
VW TOURAN 2.0 BMN LD6S 2008r- był
VW TIGUAN 2.0 CFGC LC9X
- mmmarcinnn1987
- Mały gagatek
- Posty: 129
- Rejestracja: wt mar 02, 2010 22:45
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
SWAP Pierburga 2E2 I 2EE na Webera by KamilW
Masz powrót paliwa w pokrywce, obok wlotu paliwa? Króciec nr 1 to podciśnienie więc musi być zatkany, w poldkach pod ten króciec jest podpięty aparat zapłonowy właśnie, zaślep to i wyreguluj gaźnik na nowo.
SWAP Pierburga 2E2 I 2EE na Webera by KamilW
Powrót paliwa mam jak w oryginale w takiej puszcze przykręconej do pokrywy zaworów pod filtrem powietrza, na drugiej fotce z poprzedniego mojego postu ją widać .
W sobotę założę nową kryzę pod gaźnik z blachy nierdzewnej kwasoodpornej 6mm przepuszczonej przez frezarkę żeby znowu nic nie świszczało i nie gwizdało bo przez tą co mam to cały czas ciągnie lewe powietrze. Po zmianie górnej pokrywy gaziora, silnik pracuje prawie cacy,obroty trzyma w granicach 850-1000, tylko nie mogę przez to lewe powietrze go wyregulować. Ale w porównaniu z tym co się wyprawiało z silnikiem jeszcze trzy dni temu a teraz to niebo i ziemia
mmmarcinnn1987 wielkie dzięki za pomoc,
W sobotę założę nową kryzę pod gaźnik z blachy nierdzewnej kwasoodpornej 6mm przepuszczonej przez frezarkę żeby znowu nic nie świszczało i nie gwizdało bo przez tą co mam to cały czas ciągnie lewe powietrze. Po zmianie górnej pokrywy gaziora, silnik pracuje prawie cacy,obroty trzyma w granicach 850-1000, tylko nie mogę przez to lewe powietrze go wyregulować. Ale w porównaniu z tym co się wyprawiało z silnikiem jeszcze trzy dni temu a teraz to niebo i ziemia
mmmarcinnn1987 wielkie dzięki za pomoc,
Rozpędzić się jest łatwo, ale zatrzymać można nie mieć okazji...
VW GOLF MK2 1.6PN/ 1.8ABS LA9V 1991r
VW PASSAT B5 1.9TDI AVF LC9Z 2004r- był
VW TOURAN 2.0 BMN LD6S 2008r- był
VW TIGUAN 2.0 CFGC LC9X
VW GOLF MK2 1.6PN/ 1.8ABS LA9V 1991r
VW PASSAT B5 1.9TDI AVF LC9Z 2004r- był
VW TOURAN 2.0 BMN LD6S 2008r- był
VW TIGUAN 2.0 CFGC LC9X
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości