Wymiana tylnych i przednich amorów MK3

Gotowe opisy różnych podzespołów aut, także nasze porady.

Moderatorzy: Moderatorzy, VIP

jaszczur
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6612
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Wymiana tylnych i przednich amorów MK3

Post autor: jaszczur » sob lip 15, 2006 18:36

Witam , wczoraj wymienialem amortyzatory w autku u naszego kolegi Gregala i zamieszczam ponizej fotki z wykonywanych prac. Amortyzatory kupilismy gazowe Kayaby.

W pierwszej kolejnosci demontujemy tylna polke , a nastepnie kluczem nr 10 odkrecamy 2 nakretki trzymajace plastikowy boczek widoczny na zdjeciu :

Obrazek

Nastepnie sciagamy gumowa oslone z gornej czesci amora , pod nia mamy widoczna nakretke na klucz 17 ktora odkrecamy, pod nia nastepna nakretka na klucz 17 ktora rowniez odkrecamy i sciagamy gumowa "poduszke"

Obrazek

Obrazek

A teraz przystepujemy do odkrecania dolnej czesci amora 2 kluczami nr 17

Obrazek

Nastepnie kluczem oczkowym wyciagamy dluga srube mocujaca dol tego amora

Obrazek

Po ugieciu wachacza wyciagamy tylni amortyzator , po wkreceniu go w imadlo dolna czescia kluczem nr 17 odkrecamy gorne oparcie sprezyny :

Obrazek

Po odkreceniu tego gornego mocowania , sciagamy sprezyne wraz z gumowym odbojnikiem a nastepnie ( w zaleznosci od rodzaju amora ) wybijamy mlotkiem dolne oparcie sprezyny ktore przekladamy na nowy amortyzator.

Obrazek

Po przelozeniu dolnego oparcia sprezyny na nowy amor , zakladamy sprezyne wraz z gumowym odbojnikiem i zakladamy gorne oparcie sprezyny ( trzeba docisnac sprezyne aby dokrecic nakretke mocujaca to oparcie )

Obrazek

Po skreceniu calosci kompletny amor lapiemy sobie w gornej czesci a nastepnie po ugieciu wachacza wkladamy ta dluga srube mocujaca amor od spodu. No i calosc skrecamy i to wszystko to juz reszta wiadomo
Ostatnio zmieniony pt gru 21, 2007 18:56 przez jaszczur, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
domin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pt lut 25, 2005 08:59
Lokalizacja: Giżycko
Kontakt:

Wymiana tylnych amorów MK3

Post autor: domin » pt lip 21, 2006 09:35

Właśnie mam zamiar do tego się przymierzać i fotki bedą baaardzo przydatne.

Powiedz mi gdzie warto kupić te amory (jaka jest ich rozsądna cena) i czy wystarczy podać tylko rok autka i typ silnika czy coś jeszcze.

Mam 1Z 1.9 GT TDI '94 i bardzo niskie zawieszenie, nic sam nie przerabiałem i nie wiem czy to fabrycznie takie krótkie sprężyny dawali czy jak?

Dzięki jeszcze raz za zdjęcia.



jaszczur
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6612
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: jaszczur » pn lip 24, 2006 07:53

domin pisze:Powiedz mi gdzie warto kupić te amory (jaka jest ich rozsądna cena) i czy wystarczy podać tylko rok autka i typ silnika czy coś jeszcze.
wystarczy podac rok produkcji i typ silnika,a amory koledze załatwiłem w intercarsie gazowe kayaba za 107 zł szt



Awatar użytkownika
Cefaloid
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 513
Rejestracja: śr sty 04, 2006 14:02
Lokalizacja: qqqq

Post autor: Cefaloid » śr sie 02, 2006 13:32

Jakby kto pytał to w wersji Syncro amorki wymienia sie identycznie jak tu opisano.


Konto usunięte.

Awatar użytkownika
azizi
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 638
Rejestracja: pn sty 24, 2005 22:01
Lokalizacja: PL
Kontakt:

Re: Wymiana tylnych amorów MK3

Post autor: azizi » czw sie 03, 2006 07:26

domin pisze:Właśnie mam zamiar do tego się przymierzać i fotki bedą baaardzo przydatne.

Powiedz mi gdzie warto kupić te amory (jaka jest ich rozsądna cena) i czy wystarczy podać tylko rok autka i typ silnika czy coś jeszcze.

Mam 1Z 1.9 GT TDI '94 i bardzo niskie zawieszenie, nic sam nie przerabiałem i nie wiem czy to fabrycznie takie krótkie sprężyny dawali czy jak?

Dzięki jeszcze raz za zdjęcia.
sprawdz po numerach silnika czy masz model 95 czy wcześniejszy, bo wtedy troche zawieszenie jest inne, zajrzyj na stronę rydza tam są wszelkie oznaczenia, ja mam grudzień 94 i model 95, a co za tym idzie już inną zawieche


Były w kolorze czarnym: Mk1 Cabrio 81', Mk1 Cabrio Sportline, Mk3 GL 1.8, MK3 GTI 2.0, Mk4 GTI ARL, Lupo SDI 1.7
Jest w kolorze czarnym Audi TT 1.8

Awatar użytkownika
MaSa_Golf
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 708
Rejestracja: czw paź 14, 2004 09:39
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: MaSa_Golf » sob sie 05, 2006 16:14

W mkII wymiana jest taka sama :D



Awatar użytkownika
007gucio
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 93
Rejestracja: sob lis 12, 2005 19:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: 007gucio » czw sie 10, 2006 15:19

a dokręcając amory, skręciliście je zwykłym kluczem czy takim, w którym trzeba ustawic moment dokręcania?

sam zabieram się za wymiane i zastanawiam czy warto wymieniać samemu?
w warsztacie 120zł za wymiane :hmm:



zolwik999
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 22:55
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: zolwik999 » wt wrz 12, 2006 00:13

Witam

Miałem przyjemność wymieniać te amorki ok miesiąc temu pod blokiem :bajer: . Stąd myśle że da warto spróbować samemu mając 2 do 4 godzin wolnego na całość prac, sprawdzenie i czyszczenie wszystkiego po drodze i testy.

Były olejowe Monroe i takie też, olejowe, zamontowałem nowe Kayaby.
Móżna je dostać nowe z gwarancją po ok 70zł sztuka, należy również założyć nowe odboje (co podobno ma wpływ na gwarancję) i ewentualnie osłony, jeśli i te są uszkodzone. Czyli komplet amorków ok 140zł plus odboje i osłony 40-50zł komplet na dwie strony.

Z moich wrażeń: drobną trudność sprawić może ponowny montaż amortyzatora.
Odgięcie wachacza w dół czasem nie wystarczy gdy samochód jest uniesiony z jednej strony - odgięcie blokuje sztywna belka. Warto unieść drugą stronę, czyli cały tył, najlepiej na podstawkach. Wtedy dostęp jest większy i z motażem nie ma już problemów.



jaszczur
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6612
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: jaszczur » wt wrz 12, 2006 08:20

007gucio pisze:skręciliście je zwykłym kluczem czy takim,

zwykłym kluczem były dokrecane



Awatar użytkownika
Arczi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: wt sty 18, 2005 21:09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Post autor: Arczi » czw lut 22, 2007 19:19

Brat kupił kayaby za 144 zl za 2 szt do tego 45 za dwa odboje i oslony razem z przesyłka 202 zl. Wszystko fajnie tylko czym scisnac sprezyne ?? zeby skrecic i rozkrecic ??.



jaszczur
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6612
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: jaszczur » czw lut 22, 2007 19:55

Arczi pisze:Wszystko fajnie tylko czym scisnac sprezyne ?? zeby skrecic i rozkrecic ??.
,tylko przy skręcaniu musisz nałożyć talerzyk(górne oparcie spręzyny i docisnąć rekami tak aby nakrętka gwint złapala i po problemie



Awatar użytkownika
Pruszkowiak
Forum Master
Forum Master
Posty: 1449
Rejestracja: ndz gru 04, 2005 21:02
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
Kontakt:

Post autor: Pruszkowiak » pt lut 23, 2007 11:00

A z przodu żeby wyjąć amory to trzeba mieć ściągacz do sprężyn bo inaczej można się pożegnać z zębami :grin: ????



Awatar użytkownika
ddChavez
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 206
Rejestracja: śr kwie 19, 2006 18:14
Lokalizacja: Radomsko/Wrocław
Kontakt:

Post autor: ddChavez » wt mar 06, 2007 23:28

Pruszkowiak, zadałem podobne pytanie w temacie w dziale "Na każdy temat" i podobno dobrym sposobem jest związanie sprężyn jakimś drutem lub liną przed podniesieniem auta. Nie wiem jak to się sprawdzi :)


[url=http://img91.imageshack.us/img91/4503/beztytuu1pk4.jpg][img]http://img91.imageshack.us/img91/4503/beztytuu1pk4.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » wt mar 13, 2007 11:55

No to ja dodam coś o przodzie i bedzie komplet :

zakupiłem springi H&R - miało być 40/40 ale wyszło bardziej 60/40 może dlatego że obniżone amory i springi wyjęte z wersji 1.8

koszty:
springi H&R - 250 PLN komplet

amory gazowe -25mm GT Cupline (jednak) 130 PLN sztuka

na początek pomiar seryjnej zawiechy

TYŁ:
Obrazek

PRZÓD:
Obrazek

potem odkręcamy śrube na kielichu - my po złamaniu imbusa 6 pojechaliśmy do wulkanizator i pistoletem pneumatycznym odkręciliśmy w 10 sekund

Obrazek

potem odkręcamy śruby trzymające amor - trzeba sobie zaznaczyć położenie blach amora, żeby zachować kąt

Obrazek

wywalamy i rozkręcamy amor - nie trzeba żadnych ściągaczy ale dla pewności można zastosować :)

porównanie springów oryginalnym z GT i H&R:

Obrazek

porównanie amorków ori i gazowe i skróconym skoku -25mm:

Obrazek

skręcamy wszystko w odrotnej kolejności i i mamy - 55

trzeba pamiętać o przełożeniu blaszki - uchwytu na wężyk hamulcowy
nie ma problemów z przełożeniem odbojów, osłony amora, łożyska, gum - trzeba tylko złożyć tak jak było zmontowane

Obrazek

po dołozeniu hokeja GTI wygląda to tak:

Obrazek

no i fotka dzisiaj zrobiona telefonem

Obrazek

wyszło jakieś -60/40

auto stoi na zimówkach 175/65/14

tyłu nie fotografowałem bo już było ciemno... i jest to opisane powyżej

Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI dla JABSTONA

Jazda jest rewelacyjna, bardzo komfortowe springi ;okej ... a hokej GTI to tylko na zloty bede zakładał... :(



ODPOWIEDZ

Wróć do „FAQ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości