
Mój alternator to Valeo (90 A) i użyłem następujących łożysk :
- 6303
- 6202
(w alternatorze Valeo 120 A są inne bodajże 6303 i 6201, ale nie mam pewności)
1. Wymontowujemy alternator z auta, to chyba nie powinno stanowić problemu (zdejmujemy pasek podciągając napinacz do góry ja użyłem "francuza", potem 2 śruby na 13 klucz mocujące alternator, odkręcamy przewód ładowania też 13 i odpinamy wtyczkę )


2. Odkręcamy koło pasowe, ja męczyłem się różnymi kluczami i skończyło się na kluczu pneumatycznym. Na focie poniżej zdjęcie jak sie za to zabrac bez klucza :

3. Odkręcamy obudowe alternatora 3 srobki

4. Odkręcamy i wyjmujemy regulator napięcia (żółte)

5. Musimy teraz odłączyć mostek gdyż w tym modelu inaczej nie damy rady go rozpołowić !! Ja odciąłem kombinerkami końcówki 6 szt. (na zdjęciu wyżej, białe kółka) , potem odchyliłem śrubokrętem zęby mieć pewność że są odłączone.
6. Rozkręcamy obudowę 4 długie śruby, podważając śrubokrętami rozchylamy obudowę, potem możemy lekko puknąć on strony regulatora w stojan i zejdzie góra.

7. Teraz możemy wybić stojan z drugiej części obudowy, nie jest to łatwe (ja użyłem prasy, i dla pewności można wykręcić to co pozostało w 2 części alternatora 4 białe śruby na zdjęciu niżej) !! Odkręcić pokrywę łożyska (żółte na zdjęciu niżej), wybić i nowe nabić !! Tak jest z jednym łożyskiem, drugie w moim wypadku zostało na stojanie, wiec w imadle je skręciłem i rozleciała się jedna cześć (ściągaczem nie mogłem dojść), potem to co zostało z łożyska na stojanie wkręciłem w imadło i kręcąc w koło z oporami powoli zeszło !! Do drugiej części obudowy włożyłem drugie łożysko i łożyska mamy wymienione !!

8. Składamy wszystko w odwrotnej kolejności i musimy pamiętać żeby porządnie przylutować ucięte wcześniej wtyczki listwy z diodami !! Montujemy sprawdzamy ładowanie i cieszymy się ciszą

CZAS PRACY: ok 2 godz. na spokojnie
KOSZT : (2 łożyska) 21 zł