[AllVW][fotoporada] Dioda w kluczyku
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
[AllVW][fotoporada] Dioda w kluczyku
Witam,
Kupiłem gofra i wraz z nim miałem 2 kluczyki. Pierwszy zwykły zalany czarnym świecącym plastikiem a drugi bardziej matowy z guziczkiem w środku. Poprzedni właściciel używał tylko pierwszego ale wygląda niestety jak kluczyk z poprzedniej epoki. Postanowiłem więc że ja drugiego będę używał.
Niestety kluczyk po prawej stronie ma dziurę.
Drogą dedukcji doszedłem do wniosku że w tej dziurze powinna być dioda led. Rozebrałem kluczyk
i wyjąłem z niego wszystko co się da. Została tylko obudowa i guzik.
Nie wiem czemu poprzedni właściciel wyrwał diodę ale została po niej tylko puszka z wyprowadzeniem.
Kolejnym etapem było rozmontowanie zapalniczki takiej z kiosku - wszystkie są takie same:
Po odkręceniu śrubki ze spodu mechanizm diody wysuwa się z zapalniczki. Dostajemy koszyczek na 3 baterie, blaszkę i powyginaną diodę.
Tu moje pierwsze zaskoczenie - bateria w kluczyku dawała 1,5 V a dioda zapalniczki była na 3V. Sprawdziłem - nie działała na tej baterii. Kiedy miałem już wszystko sprzątać natchnęło mnie żeby przymierzyć koszyczek z bateriami do kluczyka. I o dziwo po odcięciu plastiku sam koszyczek jest taki jak oryginalna bateria.
Zacząłem więc wyginać diodę tak by pasowała do kluczyka.
Blaszkę która uruchamiała diodę w zapalniczce odwróciłem w drugą stronę żeby stykała w środku koszyczka.
Jeden koniec diody wchodzi w koszyczek - jak w oryginale z zapalniczki. Do drugiego dolutowałem kawałek drucika
Baterie owinąłem taśmą żeby je odizolować od drucika który trzeba owinąć wokół koszyczka. Ten drucik to właśnie ten dolutowany. Owijamy go żeby blaszka którą odwróciliśmy stykała się z tym drucikiem po naciśnięciu guzika VW. To tylko w teorii skomplikowane bo całość zajmuje kilka minut.
Diodę trzeba trochę spiłować np pilniczkiem żony/dziewczyny lub własnym żeby pasowała do otworu kluczyka. Tylko delikatnie bo otwór jest prawie idealny. Tak wygląda gotowa przeróbka:
Zamontowanie tego w kluczyk jest banalnie proste. Wszystko zaskakująco pasuje do siebie.
Jeśli ktoś chce może diodę przedłużyć tak by wychodziła poza kluczyk - uzyska większe rozproszenie. Ja jestem leniwy więc zostawiłem tak jak było w zapalniczce. Efekt zadowalający:
potrzebne rzeczy:
-kluczyk
-zapalniczka z diodą (jakieś 80 gr w kiosku)
-pilnik(i)
-lutownica (niekonieczna)
-śrubokręt do rozkręcenia zapalniczki
-taśma samoprzylepna do izolacji (może być kartka ale może przemakać)
Czas jakieś 5 minut + drugie tyle dla nerwowych którzy widząc zapalniczkę muszą zapalić
Czy ta porada w ogóle komuś się przyda ? Chyba nie bo mało kto ma wyrwaną diodę z kluczyka jak ja ;] Ale może ktoś chciałby lepszą zamontować niż fabryczna. Ta z zapalniczki na pewno jest jaśniejsza. No i można sobie wybrać kolor Więc napisałem to żeby pokazać że do tego celu bardzo dobrze nadaje się zapalniczka z kiosku
Kupiłem gofra i wraz z nim miałem 2 kluczyki. Pierwszy zwykły zalany czarnym świecącym plastikiem a drugi bardziej matowy z guziczkiem w środku. Poprzedni właściciel używał tylko pierwszego ale wygląda niestety jak kluczyk z poprzedniej epoki. Postanowiłem więc że ja drugiego będę używał.
Niestety kluczyk po prawej stronie ma dziurę.
Drogą dedukcji doszedłem do wniosku że w tej dziurze powinna być dioda led. Rozebrałem kluczyk
i wyjąłem z niego wszystko co się da. Została tylko obudowa i guzik.
Nie wiem czemu poprzedni właściciel wyrwał diodę ale została po niej tylko puszka z wyprowadzeniem.
Kolejnym etapem było rozmontowanie zapalniczki takiej z kiosku - wszystkie są takie same:
Po odkręceniu śrubki ze spodu mechanizm diody wysuwa się z zapalniczki. Dostajemy koszyczek na 3 baterie, blaszkę i powyginaną diodę.
Tu moje pierwsze zaskoczenie - bateria w kluczyku dawała 1,5 V a dioda zapalniczki była na 3V. Sprawdziłem - nie działała na tej baterii. Kiedy miałem już wszystko sprzątać natchnęło mnie żeby przymierzyć koszyczek z bateriami do kluczyka. I o dziwo po odcięciu plastiku sam koszyczek jest taki jak oryginalna bateria.
Zacząłem więc wyginać diodę tak by pasowała do kluczyka.
Blaszkę która uruchamiała diodę w zapalniczce odwróciłem w drugą stronę żeby stykała w środku koszyczka.
Jeden koniec diody wchodzi w koszyczek - jak w oryginale z zapalniczki. Do drugiego dolutowałem kawałek drucika
Baterie owinąłem taśmą żeby je odizolować od drucika który trzeba owinąć wokół koszyczka. Ten drucik to właśnie ten dolutowany. Owijamy go żeby blaszka którą odwróciliśmy stykała się z tym drucikiem po naciśnięciu guzika VW. To tylko w teorii skomplikowane bo całość zajmuje kilka minut.
Diodę trzeba trochę spiłować np pilniczkiem żony/dziewczyny lub własnym żeby pasowała do otworu kluczyka. Tylko delikatnie bo otwór jest prawie idealny. Tak wygląda gotowa przeróbka:
Zamontowanie tego w kluczyk jest banalnie proste. Wszystko zaskakująco pasuje do siebie.
Jeśli ktoś chce może diodę przedłużyć tak by wychodziła poza kluczyk - uzyska większe rozproszenie. Ja jestem leniwy więc zostawiłem tak jak było w zapalniczce. Efekt zadowalający:
potrzebne rzeczy:
-kluczyk
-zapalniczka z diodą (jakieś 80 gr w kiosku)
-pilnik(i)
-lutownica (niekonieczna)
-śrubokręt do rozkręcenia zapalniczki
-taśma samoprzylepna do izolacji (może być kartka ale może przemakać)
Czas jakieś 5 minut + drugie tyle dla nerwowych którzy widząc zapalniczkę muszą zapalić
Czy ta porada w ogóle komuś się przyda ? Chyba nie bo mało kto ma wyrwaną diodę z kluczyka jak ja ;] Ale może ktoś chciałby lepszą zamontować niż fabryczna. Ta z zapalniczki na pewno jest jaśniejsza. No i można sobie wybrać kolor Więc napisałem to żeby pokazać że do tego celu bardzo dobrze nadaje się zapalniczka z kiosku
Ostatnio zmieniony czw maja 13, 2010 19:00 przez pedroRSL, łącznie zmieniany 4 razy.
- tomek507
- Mały gagatek
- Posty: 143
- Rejestracja: pn kwie 28, 2008 10:48
- Lokalizacja: Małopolska okl.Gorlic
- Kontakt:
Ja też mam tzn miałem wyrwaną diodę porada i pomysł bardzo dobry własnie taka zapalniczka mi sie pelentała a zeby nie być gołosłownym
Ostatnio zmieniony pn lut 23, 2009 11:14 przez tomek507, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 35
- Rejestracja: ndz mar 22, 2009 17:35
- Lokalizacja: ESK, Łódź
- Kontakt:
- bialko1991
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2995
- Rejestracja: wt lip 11, 2006 13:38
- Lokalizacja: Ciechanowiec Warszawa
- Kontakt:
Otworzyć kluczyk można 1 gr... wystarczy włożyć w nacięcie po lewej i pchnąć w dół.
Poprzednie zdjęcia usunięto mi z serwera za co przepraszam... zrobiłem nowe zdjęcia więc to co widać wyżej to już kluczyk po przejściach W dalszym ciągu działa idealnie. Odciąłem trochę koszyczek z góry aby ta rynienka była niższa a tym samym skok guzika większy.
Poprzednie zdjęcia usunięto mi z serwera za co przepraszam... zrobiłem nowe zdjęcia więc to co widać wyżej to już kluczyk po przejściach W dalszym ciągu działa idealnie. Odciąłem trochę koszyczek z góry aby ta rynienka była niższa a tym samym skok guzika większy.
- bialko1991
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2995
- Rejestracja: wt lip 11, 2006 13:38
- Lokalizacja: Ciechanowiec Warszawa
- Kontakt:
Temat bardzo na czasie jak dla mnie. Tylko u mniej jest troszkę inna sytuacja.
A mianowicie mam w kluczyku wszystkie poprzednie części, poza ta końcóweczka w ktorej powinna byc zaroweczka. Czy w takim wypadku mogę ta diode zamocowac? Pod miedziana czesc stykajaca sie z bateria po nacisnieciu przycisku przymocowac jedna koncowke diody a pod sprezynke druga? Czy jak?
Dzieki za pomoc.
A mianowicie mam w kluczyku wszystkie poprzednie części, poza ta końcóweczka w ktorej powinna byc zaroweczka. Czy w takim wypadku mogę ta diode zamocowac? Pod miedziana czesc stykajaca sie z bateria po nacisnieciu przycisku przymocowac jedna koncowke diody a pod sprezynke druga? Czy jak?
Dzieki za pomoc.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości