ale to chyba można sprawdzić czy dmucha (u mnie potężny wicher się zrywa jak na maxa odkręce)lukasz_bliw pisze:winnym okazał się kanał powietrzny
a w jakim stanie jest gąbka?(ta na klapkach) bo może jej wcale nie ma
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
ale to chyba można sprawdzić czy dmucha (u mnie potężny wicher się zrywa jak na maxa odkręce)lukasz_bliw pisze:winnym okazał się kanał powietrzny
A to nie ma możliwości, że zasysa też zimne powietrze a nie ciepłe, bo układ jest nie szczelny? (chodzi mi o to, że ciągnie powietrze bezpośrednio z zewnątrz, bo klapki go nie kierują prawidłowo jak nie ma gąbki)lukasz_bliw pisze: Jeśli chodzi o te regulujące miejsce/ilość wydmuchiwanego powietrza to one za wiele nie mają wspólnego z mocą grzania
No ale wtedy chyba też słabiej dmuchał?lukasz_bliw pisze:Ja opisuje co było u mnie problemem po wymianie nagrzewnicy
alcobo pisze:Wsadziłem marki Febi
....he,he,jeszcze ci trochę pośmierdzialcobo pisze:niestety potwornie śmierdzi już trzeci dzień
Na początku też tak miałem,teraz tylko lekko czuć po przełączeniu z zimnego na gorące,gdy nagle buchnie tym gorącem ze smrodkiemalcobo pisze: Jak się silnik rozgrzeje na max to nie da się wytrzymać
Jeszcze nie odpowietrzył się układ bo może jeden z węży przed nagrzewnicą jest za wysoko.Ma być niżej niż spód zbiorniczka.alcobo pisze:teraz wali gorąco jak dodaję gazu ale jak puszczam to ogrzewanie się wyraźnie zmniejsza do ciepłego
Wystarczy Dimer w odpowiedniej proporcji z wodą lub po prostu jakiś psikacz do mycia silników np. od K2.alcobo pisze:Nie dam rady. Wyciągnę ja jeszcze raz i czymś umyję - woda z płynem do naczyń?
Tym się nie przejmuj.Lepiej zwróć uwagę na to co w poprzednim poscie napisałemalcobo pisze:Ten cienki wężyk który idzie od zbiorniczka z płynem do chłodnicy (on chyba odpowietrza) jest dziwnie bardzo twardy na swoich końcach a w środku miękki.
Bo żeby zeszło wszystko trzeba 2 węże od pompy wody odłączyć (chyba ponad 5 litrów tam wchodzi)alcobo pisze:Spuściłem wcześniej płyn tylko przez odłączenie dolnego węża chłodnicy. Nie wiem ile zeszło ale dało się wlać nowego płynu ok 3 litrów, co mnie zdziwiło trochę.
tak, najlepiej jak wyciągniesz całość to powinieneś od razu zobaczyć co jest nie taktoivias pisze:coś z klapą nagrzewnicy będzie nie tak?
a może źle podłączone? sterowanie nawiewami działa normalnie? (szyba, nogi, kratki itp.)toivias pisze:wątpię, żeby jakieś cięgno linka były zerwane
Tam trzeba zaglądnąć do środka- czyli któryś tunel powietrzny odłączyć, ale nie wiem czy nie lepiej jest wyciągnąć całość.toivias pisze:Da się, odpowiednio gimnastykując, naprawić klapkę bez wyciągania nagrzewnicy?
po czym wnosisz że sterowanie działa prawidłowo ? Od razu Ci powiem że jak pokrętło się kręci to wcale nie znaczy że działa prawidłowo. Do sprawdzenie czy działa sterowanie - odkręcasz ramkę i patrzysz czy linki na miejscu, kolejna rzecz - zdejmujesz tą "miękką" osłonę dmuchawy i całego zestawu nagrzewnicy i tam patrzysz czy żadna linka się nie odczepiła itp. powinieneś zauważyć przekładnie zębatą - jak będziesz kręcił temperaturą to ona się powinna poruszać (możesz to w sumie zrobić na początku) Nie wydaje mi się (z tego co pamiętam) żeby można to było zrobić bez demontażu (złośliwi twierdzą że w VW inżynierowie zaczynają budowę od nagrzewnicy, potem ją tylko obudowują)toivias pisze:Sterowanie działa prawidłowo. Nagrzewnica jak i reszta jest raczej jeszcze oryginalna nieruszana...
Da się, odpowiednio gimnastykując, naprawić klapkę bez wyciągania nagrzewnicy?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości