Witam. Temat z autkiem mam dlugi, ale postaram sie to uproscic. Golfik 94r benz. +lpg. Po uruchomieniu musze deptac gaz, nierowne obroty. Jak puszczam, to gasnie. Po przelaczeniu na gaz jest lepiej, ale oczywiscie tez go musze dluzsza chwile trzmyac, zeby gaz sie zagrzal i wtedy nie zgasnie. Specjalnie w tym dziale pisze, bo jednak problem jest elektryki, do czego zmierzam wyjasniajac... Generalnie szukane bylo mysle wszystko. Na wtrysk idzie cisnienie 0,8 bara, czyli za niskie. Wymieniony wtrysk i jest to samo. Kopulka byla zuzyta, wiec tez wymienilem razem z paluchem pod i swiecami i z przewodami wysokiego napiecia-(juz takze na gazie nie trzymal obrotow), bo odstep iskry za duzy byl, ale to juz jest ok. Czujnik temp. na kroćcu tez byl na chwile zamontowany z innego(sprawnego)auta i bez zmian. Przewody tez sprawdzane czy nie lapie jakiegos lewego powietrza i tez jest ok. I teraz do sedna...Wjechalem w duza kaluze. Generalnie jak zawsze nic w takiej sytuacji sie nie dzieje, ale po zatrzymaniu auta kilkanascie km dalej, bo normalnie dojechalem do celu podrozy, byl problem z uruchomieniem silnika. Przerwa trawa kilka h i zaplon taki jakby akumulator wysiadl...zarzezil dwa razy slyszalnie slabnac...Kolejna proba i w ogole brak zasilania. Nic nie swieci na desce i tylko puste krecenie kluczykiem. 3 proba to samo. za czwartym razem odpalil normalnie. reka na przelaczniku przygotowana na szybkie wymuszenie przejscia na gaz i ku mojemu zdziwieniu rowna praca na benz...sam sie popsul, sam sie naprawil, mysle...Na desce tylko musialem ustawic zegarek i km komputera pokladowego sie wyzerowaly(jakby kleme zdjal z baterii) Ale, nastepnego dnia, gdy odpalil o dziwo tez normalnie, mialem dluga trase. po ok 200km zajechalem po gaz, bo strach w takiej sytuacji bez tego jezdzic z taka nie pewna benz.
Problem z gasnieciem na wolnych obr.wrocil.. Zdjecie klemy i zalozenie z powrotem nie dalo nic. Ratunku!!!
Problem z gasnieciem na benzynie.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- kwadrat
- Forum Master
- Posty: 1483
- Rejestracja: śr sty 17, 2007 19:36
- Lokalizacja: SC CzęstochoVWa
- Auto: 2x Golf
- Silnik: 2x +
Problem z gasnieciem na benzynie.
Jeśli na wtrysku ciśnienie małe, może to pompa paliwa... sprawdź
Mein grün GT(i) produziert in Wolfsburg
Golf II GTi 2.0 jest, Polo 9n 1.4 TDI było, Golf Plus II 2.0 TDI+ jest
Golf II GTi 2.0 jest, Polo 9n 1.4 TDI było, Golf Plus II 2.0 TDI+ jest
Problem z gasnieciem na benzynie.
Wlasnie. To nie jest pompa paliwa. Za kazdym razem jak odpalam auto to na benzynie i tym nie ma problemu, lecz natychmiast musze przelaczac na gaz, bo na benzynie nie trzyma obrotow. Ostatnio tez przypomnialem sobie, ze te najezdzanie na kaluze, co poprawiaja "na chwile" palenie na benz. moga miec cos w spolnego z sonda lambda. Bo przeciez ta jest montowana po prawej stronie gdzies za kolem tak..? Kiedys tez gaz mi swirowal i czlowiek od BRC po podlaczeniu do lapka stwierdzil, ze blad sondy i ja wymienialem. Moze cos z nia jest nie tak i po dostaniu wody glupieje dawka i pali normalnie, az do wyschnienia...?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości