Sonda lambda 2 przerwa w obwodzie grzania

ryszard4352 · Post autor: **ryszard4352** » sob mar 08, 2014 22:25

Mam problem przeważnie po roku eksploatacji ( Zamontowana nowa sonda lambda 2 za katalizatorem ) zapala się czip taki z silnikiem i komputer podaje ( sonda nr 2 przerwa w obwodzie grzania ) owszem wymienia się sondę na nowa i jest dobrze tak około roku . Pytanie co może powodować że następuje przerwa w obwodzie grzania ???. Jest takie urządzenie jak emulator taka rurka oddalająca sondę od otworu wkręcenia czy założenie tego emulatora coś da ???? . Pozdrawiam i proszę o wpisy co o tym sadzicie . Najbardziej mi zależy na ustaleniu dlaczego następuje przerwa w obwodzie grzania tej sondy nr 2 ( Za katalizatorem ) . Mam wrażenia że auto leciutko podszarpuje w czasie eksploatacji przez 2000 obr . Pozdrawiam

Post autor: **Paweł Marek** » pn mar 10, 2014 00:40

zanim zaczniesz się w to bardziej wgłębiać to po prostu sprawdź miernikiem czy grzałka w sondzie jest przepalona czy nie, bo może okablowanie ma uszkodzenie a sondę zmieniasz niepotrzebnie

ryszard4352 · Post autor: **ryszard4352** » pn mar 10, 2014 21:42

Ale po wymianie sondy długi czas jest dobrze to kolejna sonda wymieniona mniej więcej rok temu . Pytanie czy sona może być uszkadzana wysoką temperaturą dopalanego paliwa w katalizatorze . Może ktoś coś mi podpowie . Każda uwaga jest cenna . Jak by przerwa była w wiązce to by chyba wcześniej wywalało błąd . Pozdrawiam i dzięki za powyższa uwagę

ryszard4352 · Post autor: **ryszard4352** » pn mar 10, 2014 21:51

Paweł Marek pisze:zanim zaczniesz się w to bardziej wgłębiać to po prostu sprawdź miernikiem czy grzałka w sondzie jest przepalona czy nie, bo może okablowanie ma uszkodzenie a sondę zmieniasz niepotrzebnie

Dzieki za cenna uwagę . Podejrzewam że jednak inna jest przyczyna . Według mnie skoro następuje przerwa w obwodzie grzania to spowodowane jest wysoką temperaturą albo ta grzałka jest nie wyłańczana przez jakis przekaźnik ( Komputer jest drugi co prawda uzywany z Allegro ale auto tak samo jeździ ) albo ta wysoka temperatura jest z powodu dopalanego paliwa w katalizatorze . Chętnie poczytam rozważań kolejnych . Dzieki za odpowiedz

ryszard4352 · Post autor: **ryszard4352** » pn mar 10, 2014 21:58

ryszard4352 pisze:
Paweł Marek pisze:zanim zaczniesz się w to bardziej wgłębiać to po prostu sprawdź miernikiem czy grzałka w sondzie jest przepalona czy nie, bo może okablowanie ma uszkodzenie a sondę zmieniasz niepotrzebnie
Dzieki za cenna uwagę . Podejrzewam że jednak inna jest przyczyna . Według mnie skoro następuje przerwa w obwodzie grzania to spowodowane jest wysoką temperaturą albo ta grzałka jest nie wyłańczana przez jakiś przekaźnik ( Komputer jest drugi co prawda używany z Allegro ale auto tak samo jeździ ) albo ta wysoka temperatura jest z powodu dopalanego paliwa w katalizatorze . Chętnie poczytam rozważań kolejnych . Dzięki za odpowiedz

Jestem zapisany na poniedziałek do warsztatu ale aż się boję ta niemoc i gdybanie smuci mnie . Poprzednie auto Wolkswagen Polo to wszystko sam naprawiałem teraz jak jest ten komputer to jestem zasmucony . Mam wrażenie że nawet mechanicy też domyślają się i gdybają . Pozdrawiam jeszcze raz

Post autor: **marcin7x5** » wt mar 11, 2014 13:38

Posłuchaj rady od kolegi Paweł Marek. Bez sprawdzenia wiązki elektrycznej cale te gdybanie nie ma sensu. Czy sprawdziłeś chociaż dla własnego spokoju złącze w tej puszce przykręcanej do podłogi? Może cos tam zaśniedziało/zawilgotniało i skutkuje to takim właśnie błędem.

ryszard4352 · Post autor: **ryszard4352** » wt mar 11, 2014 16:28

marcin7x5 pisze:Posłuchaj rady od kolegi Paweł Marek. Bez sprawdzenia wiązki elektrycznej cale te gdybanie nie ma sensu. Czy sprawdziłeś chociaż dla własnego spokoju złącze w tej puszce przykręcanej do podłogi? Może coś tam zaśniedziało/zawilgotniało i skutkuje to takim właśnie błędem.

Zawsze przy naprawie w tej puszce było czyszczone i spsikiwane jakimś płynem przez elektryka ( mechanika ) . Wolałbym jednak sprawdzić samą sondę czy jest sprawna ale nie wiem jak , może jakaś podpowiedz ( komunikat jest taki przerwa w obwodzie grzania ) . Dziękuj za podpowiedz

Czekam na uwagi wszystkie są cenne. Pozdrawiam

quask · Post autor: **quask** » śr mar 12, 2014 09:41

Może właśnie tak jak Paweł Marek mówił kabel od sondy przeciera się, w szczególności, że jest tam ciepło od wydechu i może być bardziej na to narażony, tak jak mówił kolega, sprawdź grzałkę sondy miernikiem

ryszard4352 · Post autor: **ryszard4352** » śr mar 12, 2014 17:46

marcin7x5 pisze:Posłuchaj rady od kolegi Paweł Marek. Bez sprawdzenia wiązki elektrycznej cale te gdybanie nie ma sensu. Czy sprawdziłeś chociaż dla własnego spokoju złącze w tej puszce przykręcanej do podłogi? Może cos tam zaśniedziało/zawilgotniało i skutkuje to takim właśnie błędem.

Dzięki za podpowiedz jutro sprawdzę tak jak mówisz . Pozdrawiam

ryszard4352 · Post autor: **ryszard4352** » śr mar 12, 2014 17:48

quask pisze:Może właśnie tak jak Paweł Marek mówił kabel od sondy przeciera się, w szczególności, że jest tam ciepło od wydechu i może być bardziej na to narażony, tak jak mówił kolega, sprawdź grzałkę sondy miernikiem

Każda wypowiedz jest cenna tym bardziej że nawet elektryk powiedział że jest komputer wiązka i sonda
Pozdrawiam

ryszard4352 · Post autor: **ryszard4352** » czw mar 13, 2014 21:46

Paweł Marek pisze:zanim zaczniesz się w to bardziej wgłębiać to po prostu sprawdź miernikiem czy grzałka w sondzie jest przepalona czy nie, bo może okablowanie ma uszkodzenie a sondę zmieniasz niepotrzebnie

Dzięki za podpowiedz ale sprawdzałem tak jak pisało na portalu ( elektroda ) dwa białe kable z czterech sprawdzić rezystencję między nimi niestety nie ma sygnału przerwa w obwodzie ( sprawdzałem miernikiem ) . Natomiast jest taki elektronik który mi powiedział że to wina sondy jest przerwa i koniec . Sondę wstawili mi w warsztacie miał być odpowiednia nie miałem wpływu taka tylko uwaga . Tak jak pisałem ten elektronik powiedział po dokładnym sprawdzeniu komputera że droga selektywną usunie mi z programu komputera tą sondę nr 2 i będę miał spokój do końca z tą sondą i nawet silnik będzie mi płynniej jeździł . Nawet będę mógł wywalić katalizator czego oczywiście nie zrobię przynajmniej na razie . Taka usługa kosztowała by 450 zł . Co o tym sądzicie panowie

Pozdrawiam