Forum.VWGolf.pl

Witam, dzisiaj odkryłem dziwne zachowanie zwiazane z niebieskim czujnikiem. Mróz, auto po ok 40min jeździe - teoretycznie po odlaczeniu niebieskiego czujnika przechodzi w tryb serwisowy (czy jakoś tak) i obroty są stałe na ok 1100. U mnie na postoju silnik ma ok 1100obr a po odłączeniu niebieskiego czujnika obroty spadają o ok 200obr. Czy aby napewno tak powinno być?

Spróbuj zamienić kostki czarny czujnik z niebieskim.

Jeden jest odpowiedzialny za wskaznik na desce a drugi dawke paliwa .

Niebieski czujnik jest od ssania, czarny od wskazówki a czerwony od podgrzewacza w kolektorze ss. (tzw. jeż). Po odłączeniu niebieskiego czujnika auto będzie ledwo zipać.
U mnie o tyle dziwniej jest z tym czujnikiem że na zimnym daje za duzo paliwa a jak auto się nagrzeje to oboty tragicznie spadają. Coś jak u Ciebie.

moris1001 pisze:Po odłączeniu niebieskiego czujnika auto będzie ledwo zipać.

Tu się nie zgodzę. Z tego co wiem to właśnie pod odpięciu niebieskiego czujnika ciepły silnik będzie pracować na stałych obrotach, na ok 1100obr. Tak jest przynajmniej w 1.3 NZ.

Witam. Kupiłem golfika i żeby go odpalić muszę trzymać nogę na gazie. Wyczytałem żeby sprawdzić niebieski czujnik ssania. Problem w tym że nie jest on nigdzie podłączony i pytanie gdzie go podłączyć bo nigdzie nie ma kabli do niego, pewnie zostały ucięte.