Bardzo mocny zapach z wydechu.

[Eyk88]

Przy pracy na benzynie auto z wydechu wydobywa się strasznie mocne spaliny.
Wjeżdżając dzisiaj na ustawianie zbieżności po chwili włączył się alarm, że jest za duże stężenie spalin CO2 w pomieszczeniu.

Co może być tego przyczyną wg Was? Silnik 1.8 bez turbo. Instalacja gazowa(na niej zdecydowanie mniej czuć ale też wydaje mi się, że coś nie tak jest).

Do głowy przychodzi mi: brak katalizatora, przepływka, sondy lambda.

Silnik chodzi ok, nie mam zastrzeżeń, samochód nie kopci nic a nic, nie bierze oleju, spalanie uznaję za dobre(mam b. ciężką nogę) i spala zdecydowanie poniżej 15l gazu i benzyny w okolicach 10l(jeszcze nie sprawdzałem dokładnie).

Wiem, że coś było przy wydechu kombinowane- wspawana strumienica, końcowy tłumik wygląda na nowy ale ma obie końcówki wydechu do dołu a to zawsze kojarzy mi się z dieslem(może taki być?), chodzi trochę głośno przedni tłumik, VAG nie wywala problemów.

Przy okazji geometrii dowiedziałem się, że ma delikatną nieszczelność.

Przegląd się zbliża, a ja nie wiem co zrobić z tym ;/

[Robson91]

mam taki sam silnik tylko bez kata(sama puszka),po odpaleniu może być czuć bo chwilę chodzi na ssaniu, trzeba by sprawdzić właśnie kata,sonde i skład mieszanki i spalin, dwie końcówki nic tu nie przeszkadzają do 1.6 są bodajże z jedną a już wyżej z dwoma

[Eyk88]

Co do końcówki wydechu, to nie chodziło mi o ilość, a o to, że są wygięte do dołu.
Jutro zobaczę czy to tylko po odpaleniu czy cały czas tak jest.

Przejdzie przegląd jak tak mocno z wydechu leci zapaszek ?

I właśnie jak sprawdzić sondę i skład mieszanki? Mam lapka i VAG-a, to wystarczy czy coś jeszcze?

[Robson91]

co do składu mieszanki to nie wiem dokładnie(można sprawdzić po świecy ale tak się robiło w maluchu :-D)sondę można sprawdzić vagiem albo vasem ale skoro nie pokazuje błędu znaczy że działa poprawnie

końcówki muszą być w dół bo inaczej by ci kopciły dokładkę chyba ze masz od v6 albo z jubileuszu jeśli ci się nie podoba zawsze możesz wstawić sporta z podwójna prosta rura ale wtedy ani tyłem ani przodem nie dojedziesz do krawężnika

no może się diagnosta doczepic o emisję CO2 ja też miałem trochę za dużą ( brak siatki w kacie) ale dobra ściema że zalało się jakiś lipny gaz i przeszło.