Witam mam problem bardzo podobny do tego poniżej
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=140&t=364296" onclick="window.open(this.href);return false;
Golfik czasami gaśnie, czasem na zakręcie gdy wciskam sprzęgło, do tego dochodzi brak mocy, odczuwam jakby falowanie przy przyspieszaniu między 2000-3000obr. raz moc jest a raz w ogóle, i wtedy właśnie gaśnie tak jakby nie miał wolnych obrotów, co jest niebezpieczne szczególnie na zakręcie gdy odcina wspomaganie kier i hamulców.
Przeczytałem powyższe tematu, najpierw wymienię filtr powietrza bo już pora, jeśli nic to nie da to VAG- pewnie jakieś błędy wykaże,
Mieliście taki problem, co radzicie??
1.4 16v gaśnie czasami. brak mocy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
1.4 16v gaśnie czasami. brak mocy
witaj, z moich doświadczeń - brak mocy, gaśnięcie - zacznij od wyczyszczenia przepustnicy + adaptacja na VAG'u.
Falowanie przy przyspieszaniu - masz już zerwany jeden, może dwa nity na mechanizmie różnicowym przy skrzyni biegów - nie chcę Cię straszyć, ale kolejny zerwany nit to kwestia kilku dni - tak jak w moim przypadku skończyło się na pęknięciu obudowy skrzyni, utratą oleju...
pozdrawiam
Falowanie przy przyspieszaniu - masz już zerwany jeden, może dwa nity na mechanizmie różnicowym przy skrzyni biegów - nie chcę Cię straszyć, ale kolejny zerwany nit to kwestia kilku dni - tak jak w moim przypadku skończyło się na pęknięciu obudowy skrzyni, utratą oleju...
pozdrawiam
- dawid1062
- Nowicjusz
- Posty: 28
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 21:24
- Lokalizacja: okolice Sandomierza
- Kontakt:
1.4 16v gaśnie czasami. brak mocy
no to mnie wystraszyłeś teraz, myślałem że to "falowanie" ma związek właśnie z brudną przepustnicą. Wiesz może ile kosztuje remont tego, wymiana nitów?
1.4 16v gaśnie czasami. brak mocy
zacznij od najtańszej czynności - wyczyść przepustnicę, było już na forum, co do skrzyni - zestaw naprawczy nosi oznaczenie 02K 498 088 - to możesz wygooglować. Pozdrawiam
- dawid1062
- Nowicjusz
- Posty: 28
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 21:24
- Lokalizacja: okolice Sandomierza
- Kontakt:
1.4 16v gaśnie czasami. brak mocy
widziałem temat o czyszczeniu przepustnicy, niby łatwa sprawa ale trochę boje się za to brać, chyba zlecę mechanikowi i przy okazji zajrzał by do skrzyni
Jak na razie auto jest potrzebne w domu, do końca tygodnia musi przejechać jeszcze ok.300km (dojazd do pracy) mam nadzieję że wytrzyma, bo problem ze skrzynią zauważyłem jakieś 2m-ce temu i jak na razie przejechałem 2000km i nic się nie stało złego.
Jak na razie auto jest potrzebne w domu, do końca tygodnia musi przejechać jeszcze ok.300km (dojazd do pracy) mam nadzieję że wytrzyma, bo problem ze skrzynią zauważyłem jakieś 2m-ce temu i jak na razie przejechałem 2000km i nic się nie stało złego.
-
- Nowicjusz
- Posty: 17
- Rejestracja: ndz sie 19, 2007 19:18
- Lokalizacja: Gdynia
Re: 1.4 16v gaśnie czasami. brak mocy
Miałem tak samo, rozwiązanie znalazłem tutaj: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=297690" onclick="window.open(this.href);return false;dawid1062 pisze:Witam mam problem bardzo podobny do tego poniżej
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=140&t=364296" onclick="window.open(this.href);return false;
Golfik czasami gaśnie, czasem na zakręcie gdy wciskam sprzęgło, do tego dochodzi brak mocy, odczuwam jakby falowanie przy przyspieszaniu między 2000-3000obr. raz moc jest a raz w ogóle, i wtedy właśnie gaśnie tak jakby nie miał wolnych obrotów, co jest niebezpieczne szczególnie na zakręcie gdy odcina wspomaganie kier i hamulców.
Przeczytałem powyższe tematu, najpierw wymienię filtr powietrza bo już pora, jeśli nic to nie da to VAG- pewnie jakieś błędy wykaże,
Mieliście taki problem, co radzicie??
Bardzo łatwo sprawdzić, czy winnym jest ten zawór par-paliwa (u mnie nr 0280142310), cena na allegro od 40zł z przesyłką.
Czekam jeszcze na ten zawór. Póki co jeździłem najpierw na odłączonym przewodzie od kolektora, silnik nie gasł, ale obroty na luzie wzrosły z czasem (przez kilka dni) do 3000. Dlatego wyjąłem zepsuty zawór, połączyłem oba przewody taśmą izolacyjną samoprzylepną i na chwilę odpiąłem akumulator- teraz obroty trzyma równe na poziomie trochę powyżej 800, nic nie gaśnie, nic nie faluje. Jeżdżę już tak trzeci dzień i prawdę mówiąc zastanawiam się czy ten zawór w ogóle montować?
Pozdr.
Zawór właśnie dotarł. Nie odłączałem nawet akumulatora żeby zrestartować komputer. Silnik pracuje równiutko- na zimnym silniku obroty około 1100, pomału i płynnie spadają do 700.
Kiedy jeździłem bez tego zaworu, z wężykami połączonymi taśmą- też pracował równo, tylko utrzymywał około 800 obrotów niezależnie czy silnik był zimny czy rozgrzany.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości