Witam
Miałem dzisiaj dziwną awarię układu chłodniczego.
Po ok 15 minutach stania w korku, wyjechałem na główną drogę, przyśpieszałem do ok. 50km/h. Po przejechaniu max 200m zagotował mi się płyn chłodniczy, zaczął wydobywać się dym spod deski rozdzielczej a następnie płyn chłodniczy wyciekł na dywanik pod kierownicą.
Orientuje się może ktoś co mogło być przyczyną tej awarii.
Pozdrawiam
1.8 RP Zagotowanie płynu chłodniczego i wyciek do kabiny
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
1.8 RP Zagotowanie płynu chłodniczego i wyciek do kabiny
strzeliła ci nagrzewnica. Doraźnie póki lato można zrobić by-pass na przewodach żeby jeździć ale grzania nie będzie.
Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców - Colin McRae
- majekMK2
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4415
- Rejestracja: ndz cze 10, 2007 14:10
- Lokalizacja: Meszna
- Kontakt:
1.8 RP Zagotowanie płynu chłodniczego i wyciek do kabiny
tak jak kolega pisze nagrzewnica poszła zdemontuj deske wymien nagrzewnice kupuj lepszej firmy bo szkoda zebys potem znów wymieniał
Były golfik:/
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=111197
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=111197
1.8 RP Zagotowanie płynu chłodniczego i wyciek do kabiny
Dzięki za pomoc. Na razie zrobiłem bypassa jak radzi mishabest, a po weekendzie poświecę jeden dzień urlopu na wymianę nagrzewnicy.
- adamtb
- Ma gadane
- Posty: 194
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 05:07
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Kontakt:
1.8 RP Zagotowanie płynu chłodniczego i wyciek do kabiny
Jeżeli będziesz kupował to radzę Ci kupić nawet używaną w dobrym stanie VALEO niż te podróby za 35-50 zł.
Ja się przejechałem na tych badziewiach, 1-sza była chińszczyzna za 35 zł i strzeliła zaraz po założeniu (myślałem że szału dostanę wszystko wysusone i pozakręcane i od nowa trzeba było robić).
Wymieniłem pękniętą chińszczyznę w ramach gwarancji, dopłaciłem i dostałem Hans Preis (padła po miesiącu-myślałem że auto ze skarpy spuszczę taki byłem wkur...) a grzała jak zapalniczka, przejechałem 20 km ogrzewanie na full a szyby zamarznięte i w aucie arktyka.
Kupiłem na allegro używkę VALEO przepłukałem sodą kaustyczną i założyłem, po3-4 km w aucie sauna a przy samych kratkach to łapę można sobie poparzyć (brat w Zafira II nie ma takiego ogrzewania).
Ja się przejechałem na tych badziewiach, 1-sza była chińszczyzna za 35 zł i strzeliła zaraz po założeniu (myślałem że szału dostanę wszystko wysusone i pozakręcane i od nowa trzeba było robić).
Wymieniłem pękniętą chińszczyznę w ramach gwarancji, dopłaciłem i dostałem Hans Preis (padła po miesiącu-myślałem że auto ze skarpy spuszczę taki byłem wkur...) a grzała jak zapalniczka, przejechałem 20 km ogrzewanie na full a szyby zamarznięte i w aucie arktyka.
Kupiłem na allegro używkę VALEO przepłukałem sodą kaustyczną i założyłem, po3-4 km w aucie sauna a przy samych kratkach to łapę można sobie poparzyć (brat w Zafira II nie ma takiego ogrzewania).
- janek1350
- VW MANIAK
- Posty: 459
- Rejestracja: śr paź 28, 2009 19:44
- Lokalizacja: Tarnowo Podgórne
- Kontakt:
1.8 RP Zagotowanie płynu chłodniczego i wyciek do kabiny
Jak co to mam nagrzewnice do mk2 valeo ori za 30zł puszcze tobie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości