Witam,
Od 2 dni mój MK4 1,4 AKQ po rozgrzaniu silnika, na biegu jałowym ma obroty w okolicach 450-500 obr/min. Przedtem wszystko było ok trzymał w okolicach 700-720 obr/min. Innych problemów nie stwierdzam, jednak jazda z tak niskimi obrotami na biegu jałowym powoduje że czasami silnik potrafi zgasnąć przy gwałtownym schodzeniu z obrotów i jest to mega uciążliwe... Rok temu czyściłem przepustnicę bo obroty falowały, teraz stoją na biegu jałowym tak jak napisałem powyżej.
Co to może być za przypadłość ?
Z góry dzięki za sugestie i pomoc.
tekken82
Za niskie obroty na biegu jałowym - luzie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Za niskie obroty na biegu jałowym - luzie
Ja przerabiałem ostatnio ten problem, nawet gdzieś tutaj jest temat, wymiana przepustnicy pomogła i autko chodzi jak nowe. Objawy miał podobne do Twoich.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Mój 1.4l Red MK4 << click HERE >>
RECARO SEATS, 18 ALLOYS, LOWERING SPRINGS AND MORE
RECARO SEATS, 18 ALLOYS, LOWERING SPRINGS AND MORE
Re: Za niskie obroty na biegu jałowym - luzie
Witam. Podczepie sie do tematu.
Ja tez u swojego 1.4 16v zauwazylem spadek obrotow do 450-500 juz na cieplym silniku, dodam ze obroty nie faluja.
I tez zdarzysie ze zgasnie, ale wydaje mi sie ze u mnie jest cos nie tak z wspomaganiem.
Otoz na cieplym silniku czy zimnym, podczas gdy stoje i skrece w lewo lub w prawo na maxa kierownica obroty gwaltownie sadaja do 400-500 obr.
Tak samo po wcisnieciu pedalu hamulca.
Czy cos mam z podcisnieniem wspomagania ? siada pompa ?
Jezeli ktos mial podobny problem lub zna odp prosze o odpowiedz.
Pozdrawiam
PS. Sprawdzcie, ci ktorym obroty spadaja i autko czasem zgasnie, skrecanie kierownica na postoju i obserwujcie.
Ja tez u swojego 1.4 16v zauwazylem spadek obrotow do 450-500 juz na cieplym silniku, dodam ze obroty nie faluja.
I tez zdarzysie ze zgasnie, ale wydaje mi sie ze u mnie jest cos nie tak z wspomaganiem.
Otoz na cieplym silniku czy zimnym, podczas gdy stoje i skrece w lewo lub w prawo na maxa kierownica obroty gwaltownie sadaja do 400-500 obr.
Tak samo po wcisnieciu pedalu hamulca.
Czy cos mam z podcisnieniem wspomagania ? siada pompa ?
Jezeli ktos mial podobny problem lub zna odp prosze o odpowiedz.
Pozdrawiam
PS. Sprawdzcie, ci ktorym obroty spadaja i autko czasem zgasnie, skrecanie kierownica na postoju i obserwujcie.
Re: Za niskie obroty na biegu jałowym - luzie
witaj,Siwy033 pisze:Witam. Podczepie sie do tematu.
Ja tez u swojego 1.4 16v zauwazylem spadek obrotow do 450-500 juz na cieplym silniku, dodam ze obroty nie faluja.
I tez zdarzysie ze zgasnie, ale wydaje mi sie ze u mnie jest cos nie tak z wspomaganiem.
Otoz na cieplym silniku czy zimnym, podczas gdy stoje i skrece w lewo lub w prawo na maxa kierownica obroty gwaltownie sadaja do 400-500 obr.
Tak samo po wcisnieciu pedalu hamulca.
Czy cos mam z podcisnieniem wspomagania ? siada pompa ?
Jezeli ktos mial podobny problem lub zna odp prosze o odpowiedz.
Pozdrawiam
PS. Sprawdzcie, ci ktorym obroty spadaja i autko czasem zgasnie, skrecanie kierownica na postoju i obserwujcie.
mechanik rozebrał obudowę filtru powietrza i okazało sie że obudowa część po stronie przepustniucy jak i sama przepustnica jest zasyfiona maksymalnie olejem...
Popsikał jakimś czyściwem w sprayu do gaźników i obroty teraz są w granicach 600obr/min - mam juz zamówione filtry i jade na kpl. czyszczenie pzeppustnicy wraz z adaptacją żeby sie pozbyć problemu do końca - najdziwniejsze jest to że po włączeniu klimy obroty zamiast rosnąć spadają i auto gaśnie na luzie...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości