zamula gaśnie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
zamula gaśnie
wymieniłem gaźnik z 2e2 na 2ee, kopułkę, palec, kable i dalej podczas jazdy zamula a jak zmieniam biegi to potrafi zgasnąć. pali na dotyk. o co chodzi? cewka?
zamula gaśnie
jo chyba do gowy dostana przejechałem 50km i wszystko było tip top. żadnego zająknięcia, pierdnięcia nic. dzisiaj rano pojechałem się przejechać i znowu podczas jazdy zanikała moc(auto nie reaguje na pedał gazu, zwalnia a potem znowu jedzie tak jakby nigdy nic). ani razu nie wskoczył sam na obroty, zawsze odwrotnie. na pierwszym kilometrze objawy nasilone tak że musiałem zjechać, popatrzyłem, pomacałem, pociaciałem i wyczaiłem na wolnych obrotach dziurę pół sekundową, tak jakby ktoś odciął mu prąd. objawy są raz bardziej nasilone a raz mniej
może się to pieprzy przez tą chorą kostke stacyjki? wymieniałem ją chyba z 5 razy już. radio jak jest wyłączone to potrafi się tak lekko żarzyć jakby włączyć się chciało...
wymieniłem kostke i to nie jej wina
teraz kolej na czujnik halla...
dodam jeszcze że nieznacznie ubywa mi płynu i kopci(mam cały układ wydechowy nowy - przelot). inne samochody tak nie kopcą, tłumacze sobie że to z zimna ale nie wiem. uszczelka pod głowicą była wymieniana ale tydz temu zauważyłem na niej parę kropelek. od kilku dni w tym miejscu nie ma żadnych objaw wycieku. czy jest możliwe że przepala mi płyn? im dłuższa trasa tym gorzej
świece czarnawe
dolałem do zbiorniczka wyrównawczego litr płynu, przejechałem 20km i tak jakby częściej mulił i przygasał. wycieków brak
stukają zawory
może się to pieprzy przez tą chorą kostke stacyjki? wymieniałem ją chyba z 5 razy już. radio jak jest wyłączone to potrafi się tak lekko żarzyć jakby włączyć się chciało...
wymieniłem kostke i to nie jej wina
teraz kolej na czujnik halla...
dodam jeszcze że nieznacznie ubywa mi płynu i kopci(mam cały układ wydechowy nowy - przelot). inne samochody tak nie kopcą, tłumacze sobie że to z zimna ale nie wiem. uszczelka pod głowicą była wymieniana ale tydz temu zauważyłem na niej parę kropelek. od kilku dni w tym miejscu nie ma żadnych objaw wycieku. czy jest możliwe że przepala mi płyn? im dłuższa trasa tym gorzej
świece czarnawe
dolałem do zbiorniczka wyrównawczego litr płynu, przejechałem 20km i tak jakby częściej mulił i przygasał. wycieków brak
stukają zawory
zamula gaśnie
Kolego piszesz, że wymieniałeś uszczelkę pod głowicą. A robiłeś coś z głowicą? Bo mi wygląda na głowicę. Masz nieszczelnośc, a właściwie miałeś, a teraz wywaliło ci uszczelkę. Nie kombinuj. Dobry warsztat od głowic i wszystko ci powiedzą. Pozdrawiam. Janusz
zamula gaśnie
staram się po prosty znaleźć przyczynę i chyba znalazłem:) muszę się teraz dowiedzieć gdzie mogę szczelność sprawdzić
zamula gaśnie
I jak z tą głowicą? Przyczyna złego stanu rzeczy znaleziona? Napisz to inni nie będą zakładać nowego tematu a zajrzą tutaj i może znajdą odpowiedź.
"To świat którego muzyką jest ryk silników"Szara MyszKa 2
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości