Nie odpala :/

Tutaj piszemy o problemach dotyczących silników benzynowych

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

tomektychy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: pt lis 05, 2010 16:07

Nie odpala :/

Post autor: tomektychy » pn sty 03, 2011 00:15

Witam. Golf 1.6 75 KM. Sprawa wygląda następująco: na początku wszystko było cacy, autko kupiłem nie było szopek, jeździło, paliło bez problemu. Tydzień temu chcę wracać wieczorem do domu a auto nie odpala...dziwne bo jechałem nim godzinkę wcześniej, zaparkowałem, zgasiłem i wszystko gra. Wsiadam do auta, odpalam, odpala normalnie po czym momentalnie gaśnie, nie reaguje na gaz. Jak odpalałem na wciśniętym pedale gazu, odpalał na wkręconych obrotach ale zaraz zgasł. Tata dziewczyny ściągnął filtr powietrza, ja odpaliłem, on wkropił rurką trochę benzyny i auto ożyło. Jak gdyby nigdy nic wróciłem do domu normalnie. Dziś sytuacja identyczna, wróciłem z trasy, parkuję a po 10 min nie odpaliło. Objawy identyczne. Dodam że auto potrafi zgasnąć podczas jazdy bez przyczyny. Co może być nie tak? nie podoba mi się za bardzo praca silnika, tak jak by nie wszystkie gary chodziły. ale co może być przyczyną tego że auto mam teraz unieruchomione znowu?



tomektychy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: pt lis 05, 2010 16:07

Nie odpala :/

Post autor: tomektychy » pn sty 03, 2011 11:31

Wczoraj silnik nie odpalał, dziś wziąłem wyciągnąłem bezpiecznik 15 i 18 (elektryka silnika i pompa paliwa) poruszałęm przekaźnik 167 i auto odpaliło. Na chłopski rozum zresetowałem komputer i odpalił, czy teraz jak bym podjechał do mechanika i podepnie się pod komputer będzie wiedział co jest grane? usterka usunięta ale podejżewam że nie przyczyna, a tak przecież nie może być. Ktoś poradzi co z tym fantem zrobić?



tomektychy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: pt lis 05, 2010 16:07

Nie odpala :/

Post autor: tomektychy » pn sty 03, 2011 22:43

zajebiste te forum... sam sobie piszę i rozwiązuję problemy :/ auto podpięte pod VAGa i wyświetliło dwa błędy jakieś sporadyczne, z sondy oraz czegoś tam jeszcze, nie pamętam. Imo nie wyświetliło błędów. Kumpel stawia na 80% że to właśnie imobilajzer robi takie szopki i odcina zapłon. No nic..auto śmiga, błędów nie ma. zobaczymy co dalej



Awatar użytkownika
papiqu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 94
Rejestracja: śr lis 18, 2009 20:44
Lokalizacja: Tomaszów Lub. (LTM)
Kontakt:

Nie odpala :/

Post autor: papiqu » pn sty 03, 2011 23:27

myśle ze to własnie może byc immobilajzer. rozkręc tą kopułke przy kierownicy, przytknij jeden kluczyk do obreczy nalozonej na stacyjke. w kluczyku masz takie male cos, czego radze nie wymontowywać, bo mozesz tylko uszkodzic wszystko. sprobuj drugim kluczem odpalic. jezeli ladnie pali to wsadz tam kluczyk w tą obrecz, owin ladnie tasmą izolacyjna i bedzie wszystko gralo. ja tak robilem u siebie. z miesiac czasu jezdzilem i potem cos takiego sie dzialo. mechanik od elektryki mowil ze dzieje sie to przez telefon. mozesz tez probowac z rozłaczeniem kostki, tez powinno dzialac, ale nie bedziesz za kazdym razem tego robil


www.RGT.com.pl

nosboR
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 69
Rejestracja: pt lut 13, 2009 11:24
Lokalizacja: Stalowa Wola

Nie odpala :/

Post autor: nosboR » pn sty 03, 2011 23:34

może jeszcze nie wszyscy po sylwestrze doszli do siebie by Ci pomóc...
rozumiem że chcesz mieć autko sprawne i chcesz żeby Ci ktoś pomógł ale bez takich nerwów.
Przyczyn może być kilka...napisałeś że wywaliło 2 błędy jeden sondy a drugi czegoś tam. Może ten drugi to czujnik temperatury silnika...spróbuj go odpiąć jeśli znów problem się powtórzy i wtedy palić autko. To samo możesz zrobić z sondą chociaż ona nie powinna przeszkadzać w odpaleniu. Warto zwrócić uwagę na cewkę zapłonową może ma gdzieś przebicie. Gdyby Ci w nocy nie chciał odpalić to powinieneś zauważyć czy nie wyskakuje tam gdzieś iskra. Zdejmij kopułkę może dużo wilgoci tam naszło. Na razie zacznij od takich czynności. Gdyby problem nie tkwił w tych rzeczach to trzeba będzie zagłębiać się dalej. Może ktoś inny się tutaj wypowie i coś innego doradzi.
Powodzenia



tomektychy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: pt lis 05, 2010 16:07

Nie odpala :/

Post autor: tomektychy » wt sty 04, 2011 14:06

sprawa jest o tyle dziwna że poprzednim razem jak nie chciał odpalić to był jeszcze gorący, bo wróciem z trasy - czyli wilgoci na pewno nie bylo. To sie nie dzieje rano gdy pierwszy raz chce odpalić lecz po jeździe parkuje samochód i za jakiś czas ponownie wsiadam, chce odpalić i już lipa. ten patent z kluczykiem odpada bo mam tylko jeden :D ale rozbiorę to przy nastęnej okazji. te błędy wywaliło z adnotacją BŁAD SPORADYCZNY czyli że w tej chwilijuż błędu nie wywala....zobaczymy czy i kiedy ta sytuacja się powtórzy. Zastanawia mnie jedynie to....jeżeli to imobilajzer to dlaczego auto odpaliło jak wkropiłem mu paliwo do gaźnika? i jechało normalnie? zagadkowe to jest dla mnie



nosboR
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 69
Rejestracja: pt lut 13, 2009 11:24
Lokalizacja: Stalowa Wola

Nie odpala :/

Post autor: nosboR » wt sty 04, 2011 16:06

może zbieg okoliczności...akurat wtedy załapał



Awatar użytkownika
papiqu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 94
Rejestracja: śr lis 18, 2009 20:44
Lokalizacja: Tomaszów Lub. (LTM)
Kontakt:

Re: Nie odpala :/

Post autor: papiqu » wt sty 04, 2011 19:17

tomektychy pisze:...ten patent z kluczykiem odpada bo mam tylko jeden :D...
ja na twoim miejscu dorobilbym sobie poprostu kluczyk :) ale jeżeli nie masz to tam są jakieś kostki i je rozłączasz i to bedzie podobne działanie. jak raz nie moglem zapalić golfa to dopiero po rozpieciu mi sie udalo. jeżeli to nie immobilajzer, to ja wiecej nie pomoge bo nie mialem innych przypadków :P


www.RGT.com.pl

tomektychy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: pt lis 05, 2010 16:07

Nie odpala :/

Post autor: tomektychy » wt sty 04, 2011 23:57

wiem że muszę dorobić.... jakoś nie umię się wybrać do punktu hehe:)



nadziani
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: czw gru 09, 2010 20:44

Re: Nie odpala :/

Post autor: nadziani » śr sty 05, 2011 22:05

ja mam ten sam problem tylko że rano kiedy zauto jest zimne w lecie kiedy silnik był zimny i zgasłem go na gazie było podobnie ale teraz to tragedia musze chehłać z 10 minut żeby odpalił wczoraj rano wrcałem z pracy i zgasł mi po 5 minutach jazdy



ODPOWIEDZ

Wróć do „Benzyna”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości