2,0 8V ady muli i pprzerywa przy 4500obr. (to nie halla)

[trollu]

VAG nic nie da, zawsze wywali Ci błąd Halla.
co do miernika, ten czujnik wykorzystuje zjawisko halla - od tego pochodzi jego potoczna nazwa, jedynie oscyloskop pomoże. mierzenie oporności nic nie da.

[zielu]

jeśli czujnik bedzie uszkodzony to będzie dioda świecić całkiem, czy świecić ciągle czy może być tak i tak

byłem przy aucie sam i zrobiłem to tak.. odczepiłem kostkę od czujnika, dwa zewnętrzne piny kostki zwarłem z czujnikiem i do + z kostki i do środkowego pinu czujnika dałem diodę i przy odpalonym aucie dioda nie dawała znaku życia, ustawiłem diodę w tą stronę żebym widział jej świecenie z wewnątrz auta, odłączyłem kabel WN i kręciłem rozrusznikiem i żadnych błysków widać nie było (czy to może błyska tylko minimalnie że nie miałem szans zobaczyć rozbłysku z wewnątrz auta.. )

[trollu]

jutro jak nie zapomnę to może się trochę pobawię, zobaczę jak u mnie. sprawdzę kontrolką i miernikiem. myślę że na mierniku uniwersalnym powinno pokazywać jakieś skoki napięcia. jak coś z tego wyjdzie dam znać

[zielu]

ogólnie u siebie wykręciłem już aparat czekam na cuzjnik az przyjdzie i wymienie i dam znać o efektach czy sie poprawiło (oby kurde oby... )

[trollu]

nówka? ile $$? ja założyłem używkę w promocyjnej cenie za to mnie czujnik położenia wału szarpnął

[zielu]

zamiennik kupiłem na allegro 50zł.. bo ori to koło 150 ;/

[zielu]

złożyłem
założyłem aparat z nowym hallą
odpalił.. ale objawy nie zniknęły
tylko ze samochód chodził około 5min, nie byłem sie nigdzie przejechać ani nic, podniosłem obroty i powyżej 4500tys. zaczął znowu przerywać...
czy to może spowodowane być tym ze komputer nie zdążył "zaadaptować" nowego czujnika w ciagu tych 5ciu minut pracy na wolnych obrotach na postoju i nadal pracował w trybie awaryjnym, a jak sie gdzieś przejadę i silnik sie nagrzeje to w tedy dopiero zacznie wszystko być OK

[trollu]

hmmm
no nie wiem. ja swojego po zmianie od razu nie sprawdzałem. Po zrobieniu kilkunastu km i po jakichś 30 min od założenia wkręcał się już normalnie. Nówkę założyłeś?

[zielu]

Nom nowkę, jutro poskrecam do kupy i sie przejade i sprawdze...
A jeśli to nie to i objawy zostana to co to moze być :/

[trollu]

przepływka ok? nie wiem czy aż tak mocno dawała by o sobie znać, kumpel jak miał stożek to jeździł z padniętą czy odpiętą i jakoś jeździło.
a może sam czujnik jest walnięty? jak to jakiś chinol to może tak być. jak przy swoim walczyłem z czujnikiem położenia wału to elektryk mi mówił żeby omijać je z daleka bo psuja się od samego wyciągnięcia z opakowania, a później to po 4 razy w miesiącu wymieniają kolesiowi ta samą część bo zamiast kupić jakiś markowy to siedzi w g*wnie.

[zielu]

i nadal to samo się dzieje
włączyłem w mfa ten dokładniejszy obrotomierz i już przy 4200 zaczyna przerywać i powyżej 4600 sie nie wkręca

tego halle sprawdzę dokładnie jeszcze raz w takim razie czy to wyciągnąłem z pudełka i sie popsuł czy jest sprawny...
tylko żebym to dobrze zrobił...
najlepiej ściagnąć troche izolacji ze srodkowego kabelka kostki i na uruchomionym silniku podpiać tam diodę i do którejś klemy akumulatora i powinna migać dioda?

[rysiektr]

to Ci się nagle stało?? LPG masz?? nie ma różnicy na ciepłym i na zimnym?? Zapala dobrze? odepnij czujnik spalania stukowego i zobacz czy pomogło, czujnik temp sprawdzałeś??

[zielu]

LPG nie ma... różnicy czy ciepły czy zimny nie ma, zapala dobrze, czujnik spalania mam podpięty na wsówki z braku kostki ale jego nie sprawdzałem... (moze byc to jego wina - dlaczego )
czujnika temp nie sprawdzałem, jak dokonać tego miernikiem

sprawdzałem przed chwilką halle czy na pewno dobra i dobra, podłączyłem diodę do do przewodu sygnałowego i przy odpalonym silniku pulsowała, wiec sprawny będzie...

[rysiektr]

może być stukowy bo jeśli jest uszkodzony może podawać zły sygnał na kompa a ten z kolei cofa bądź przyspiesza zapłon albo po prostu przełącza się w tryb awaryjny stąd odcinka przy 4500, spróbuj go odłączyć i zobacz czy jest różnica jeśli pomoże to masz winowajcę jeśli będzie bez różnicy to szukamy dalej, przydałby się VAG prawdopodobnie od razu wyrzuciłby co jest nie tak... możesz też spróbować odłączyć Lambdę i zobaczyć jak będzie bez niej, jeśli odłączałeś czujnik temp i bez niego jest to samo to raczej nie jest jego wina, może też być coś z czujnikiem obrotów na wale, przepływomierz odepnij i zobacz czy jest różnica, trzymasz auto w ciepłym garażu?? Może benzyna zamarza bo jest "chrzczona"...