Strona 2 z 2

[mk4] Re: Ciężko wkręcająca świeca

: pn lis 06, 2023 18:17
autor: marcin7x5
Spróbuj dopasować sobie podkładkę miedzianą niezbyt grubą to ją dociśnie do gniazda.

[mk4] Re: Ciężko wkręcająca świeca

: pn lis 06, 2023 23:08
autor: beRRo
marcin7x5 pisze:
pn lis 06, 2023 18:17
Spróbuj dopasować sobie podkładkę miedzianą niezbyt grubą to ją dociśnie do gniazda.
Też właśnie o tym pomyślałem lecz strach teraz odkręcić i co to będzie jeżeli już nie będzie chciała się wkręcić ponownie świeczka...

[mk4] Re: Ciężko wkręcająca świeca

: wt lis 07, 2023 07:10
autor: wesol
Aj wymyślasz. Ty nie masz gwintowac otworu tylko poprawić to co jest. Opilkow tam prawie wcale nie będzie. To nie NASA ani nie operacja na otwartym sercu. Można nawet stara świece dorwac i naciąć po długości robiąc niejako jakby gwintownik. Opcji jest kilka. A nie robiąc nic wydaje mi się że więcej bigosu wyjdzie w przyszłości.

[mk4] Re: Ciężko wkręcająca świeca

: wt lis 07, 2023 17:47
autor: marcin7x5
Szczególnie jak mu wydmucha świecę....

[mk4] Re: Ciężko wkręcająca świeca

: wt lis 07, 2023 19:13
autor: wesol
Jak mu wystrzeli któregoś dnia i wbije się w maskę to wtedy to jyz nie będzie o nic musiał pytać.

[mk4] Re: Ciężko wkręcająca świeca

: śr lis 08, 2023 15:29
autor: marcin7x5
Oby tylko dobrał dobry gwintownik i o dobrym skoku bo inaczej to już nic nie wkręci.

[mk4] Re: Ciężko wkręcająca świeca

: śr lis 08, 2023 19:39
autor: beRRo
marcin7x5 pisze:
śr lis 08, 2023 15:29
Oby tylko dobrał dobry gwintownik i o dobrym skoku bo inaczej to już nic nie wkręci.
Pany, dość mocno jest wkręcona nie powinna się sama wykręcić... Dodatkowo nie widzę żadnego wycieku oleju czy czegoś innego jest sucho. Będę próbować to wykręcić w wolnej chwili zależy jak będzie szło z oporem pewnie i może wkręci się normalnie nowa świeca jak nie to gwintownikiem działania bądź uszczelka miedziana załatwiła by sprawę.