opiszę mój problem od początku:
pacjent golf 4 1.6 16v 2002 rok hatchback
kupiłem rok temu w super stanie blacharsko-lakierniczym, silnik zdrowy brak wycieków jakichkolwiek wszystko udokumentowane . Jedyny problem był z rolką pompy wspomagania która piszczała na zimnym silniku. Po 3 miesiącach naderwał mi się pasek klinowy który wkręcił sie między rolką a pompą wspomagania po wymianie paska okazało sie że pompa ma gdzieś nieszczelność bo w zbiorniku płyn napowietrzał się. Wymieniłem pompę na używaną sztukę razem z paskiem i płynem wspomagania i całe piszczenie na zimnym ustało. Od jakiegoś tygodnia znów zaczyna powoli odzywac sie rolka w pompie zaznaczę że nic sie nie dzieje żadnych stuków przy maksymalnym skręcie kierownicy żadnych objawów by pompa zaczynała padać. Pytanie jest jedno czy można wymienić łożysko w rolce pompy wspomagania ? ponieważ ta sztuka ma 8 miesięcy i do tej pory była cisza a teraz zaczyna powoli sobie piszczeć rano jak wyjeżdżam z domu
Mechanik podejrzewał na początku że może to sprzęgło klimatyzacji piszczeć lecz wykluczyłem tą opcję po wymianie pompy
przepraszam za tak długi wywód i pozdrawiam
