Pastusiak pisze: ↑wt sie 31, 2021 23:14
No ja bym nieco dyskutował czy jednak nie lepsze 1,6 albo 1,8 20V
raz że lepsza kultura pracy a nie traktor, dwa że na tdi od zawsze był popyt i te auta są w różnych stanach, turbo, jakieś dwumasy, 1,6 czy 1,8 tego nie mają, gazik można założyć i śmigać.
Niby tak, ale też takie turbo, czy dwumas to nie pada co kilkadziesiąt tysięcy km, tylko spokojnie, przy rozsądnym użytkowaniu wytrzyma 300, a nawet 400 tys. km. Owszem, nie wiemy nigdy w jakim jest stanie, przebieg tych aut to też niewiadoma, ale z grubsza jesteśmy w stanie zweryfikować stan tych podzespołów. Oczywiście gwarancji na to nigdy mieć nie będziemy, bo to jednak auto używane z niewiadomym przebiegiem. I oczywiście taki benzyniak ani turbo, ani dwumasu nie ma, więc jak czegoś nie ma to się to nie zepsuje
Jednak ja bym się nie bał i kupił TDI. Sam od kilkunastu lat jeżdżę właśnie różnymi TDI, zrobiłem nimi w różnych autach pewnie z pół miliona km i w żadnym nie wymieniałem ani turbiny, ani sprzęgła, ani dwumasu, generalnie nie było z nimi nigdy najmniejszych problemów. Benzyniaki z LPG też miałem i mimo, że na nie nie narzekałem, choć niektóre nie były idealne, to jednak wybrałem diesla i jestem zadowolony, bo koszty paliwa są identyczne, a niezawodność oraz dynamika bez porównania większe
Wybór diesla ma też ten plus, że jest ich na rynku zdecydowanie więcej, zwłaszcza jeśli mówimy o Leonie. Owszem duża część są to trupy nadające się na złom, ale to samo można powiedzieć o benzyniakach. Generalnie wybór można jak zawsze określić "kup tego, który będzie w najlepszym stanie"
Najczęściej przebąkuje o A3 8P w 3 drzwiach
Pozostańmy jednak przy dobrych autach 
a młodego nie stać. Po drugie znajdź niezajeżdżonego, ładnego i zdrowego 1.8T, moim zdaniem nierealne tak samo jak znalezienie 1.6 SR z tym że ewentualne remonty tutaj będą znacznie tańsze
