[2.0 GTI] Awaryjność silnika - czy jest tak źle?

[Neeur]

Cześć. Szukam hot hatcha do 40 tys zł i zastanawiam się nad kupnem Golfa VI GTI. Auto jest ciekawe, ale czytałem negatywne opinie na temat awaryjności tego silnika, w szczególności rozciągającego się łańcucha rozrządu i nadmiernego zużycia oleju. Chciałbym spytać was jak jest rzeczywiście z tym silnikiem - czy aż tak źle?

Zaciekawiła mnie konkretna oferta:
https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... DRFr1.html?

Z opisu niby wynika, że auto zadbane, doinwestowane, ale cena jak na takie doinwestowanie i przebieg coś niska. Auto nie ma zaznaczonej opcji "bezwypadkowy", więc może tutaj jest haczyk? Co myślicie o tym egzemplarzu?

[kwadrat]

Problem jest z tymi silnikami, tylko niektóre mają już zrobione wady, a niektóre jeszcze nie, a niektóre jeżdżą od nowosci i mają się dobrze. To tak jak z pierwszymi 2.0 TDI. Według mnie problem jest i jak nie znasz historii auta, to trzeba się liczyc z ewentualnym wydaniem grubszej gotówki (brac to pod uwagę).
Ten z aukcji po zdjęciach na moje oko nie widac nic niepokojącego, opis wydaje się uczciwy. Cena fakt nie jest wygurowana. Generalnie brałbym go pod uwagę.

[Neeur]

Problem jest z tymi silnikami, tylko niektóre mają już zrobione wady, a niektóre jeszcze nie.

A jakie to są wady? I na czym polega to "zrobienie" ich? Da się sprawdzić czy dany egzemplarz już ich nie ma?

[Pastusiak]

Jakie wady? ogromne zużycie oleju, wynikające z niedopracowanej konstrukcji tłoków i pierścieni, powszechne przypadki zatarcia silnika z powodu niedoboru oleju, do tego rozciągający się łańcuszh rozrządu bo tam nie masz paska tak jak w tej starej serii tylko łańcuch. Jedynym rozwiązaniem problemu jest profilaktyczna wymiana hałasującego łańcucha – koszt operacji ok 2000 złotych.
Nie wiem od ilu chodzą mk7 GTI ale może warto dopłacić i szukać ich właśnie, jako poprawionych? tutaj troszkę igrasz z ogniem
P.S. auto prawdopodobnie po przygodach blacharskich.

[kwadrat]

Problem jest z tymi silnikami, tylko niektóre mają już zrobione wady, a niektóre jeszcze nie.

A jakie to są wady? I na czym polega to "zrobienie" ich? Da się sprawdzić czy dany egzemplarz już ich nie ma?

Łańcuch rozrządu to powiedzmy nie jest znowu aż taka straszna rzecz, ale jak do tego przyjdzie zrobic remont silnika (główny winowajca to cieńkie pierścienie-wymiana ich na poprawione) to można wydac 10 k. Warto miec to na uwadze. Trochę mi chodził po głowie mkVI GTI, dlatego się troszkę orientowałem. Ogólnie bardzo fajne auto, szkoda właśnie że nie ma silnika takiego jak w VII (nowa seria na pasku rozrządu-poprawiona)