Touran

[HJones95]

Jakie są Wasze doświadczenia z touranem? Warto kupić? Polecacie? Są zgrabne, a zarazem pojemne. Myślę, że takie auto idealnie sprawdzi się dla żony, która jeździ tylko do przedszkola/szkoły i po zakupy. Co sądzicie?

[doggie]

Touran to szerokie pojęcie, budżet, model, silnik?

[wesol]

Mam dwa. 1t2i1t3. Oba w TDI. Polecam. Przesiadłem się z golfa i Sharana.

Doogie dogadujesz się tam z gulaszem bo tu wysłać ci PW nie mogę?

[doggie]

Doogie dogadujesz się tam z gulaszem bo tu wysłać ci PW nie mogę?

Gulasz? Szkoda słów, ma klapki na uszach i oczach, niereformowalny przypadek

[wesol]

Heh dobre to.
Polecam tourany. Zależy kto w którą wersję celuje ale 1t1 troszkę wykonanie maślane bo coś jak w golfie 5. Ładniejszy już 1t2 czyli lift. Silniki też zależy jakie ale troszkę brakuje kilku jednostek sprawdzonych. Benzyna to nieszczęsny 1.4 tsi albo 1.6 fsi. W miarę udany to 1.6 MPI ale słaby bo 102 konie i minimalny moment obrotowy. 2.0 to niestety CNG. W dieslach to tak: 1.9 TDI z mocą 100 i 105 koni. Troszkę mało ale jakoś się kręcą. 2.0 TDI to fajny jest BMM bo to rozwiercony 1.9 TDI i ma 140 koni. Reszta to na suemensach i boschu ale 16 zaworowe i mają różne dolegliwości. 1.9 też miały swe bolączki.

[kwadrat]

Do takiej jazdy Touran to trochę przerost formy nad treścią. Ale jeżeli już to tylko 1.6 benzyna do takiej jazdy

[dreyfus]

wysłać ci PW nie mogę?

Mam podobnie chciałem kulturalnie odpowiedź wysłać i się nie da...

Do takiej jazdy Touran to trochę przerost formy nad treścią. Ale jeżeli już to tylko 1.6 benzyna do takiej jazdy

a co tu jest czym przerośnięte? do wożenia dzieci i na zakupy złe auto? I ropniak też się nie nadaje? Po jakiemu...

[kwadrat]

Do takiej jazdy Touran to trochę przerost formy nad treścią. Ale jeżeli już to tylko 1.6 benzyna do takiej jazdy

a co tu jest czym przerośnięte? do wożenia dzieci i na zakupy złe auto? I ropniak też się nie nadaje? Po jakiemu...
[/quote]
W sensie, że w miejskich warunkach wożenie także powietrza, nie mówiąc o parkowaniu. Może trochę przesadziłem, bo Touran to nie Sharan.
Ropniak się nie nadaje, ponieważ nie jest stworzony do "jeżdżenia po bułki do sklepu"

[dreyfus]

Ropniak się nie nadaje, ponieważ nie jest stworzony do "jeżdżenia po bułki do sklepu"

Oczywiście że nie po to by wsiąść zajechać na koniec ulicy i wysiadać ale już do jazdy po mieście niekoniecznie... Odpalasz i robisz 20 km w jeździe miejskiej, da radę to wytrzymać?

[wesol]

Ciekawe to co mówicie bo ja mam dwa tourany jak już pisałem i do roboty mam od 8 lat 7 km. Żona jeździ tylko rozwożąc dzieci do przedszkola i żłobka jeszcze bliżej ma. Oba TDI i patrzcie mają się bardzo dobrze. Ja uważam że benzyna na krótkie dystansy jest nienadajaca. I podpieram to tym że mam tytuł inżyniera technik motoryzacji. Ja uważam że silnik benzynowy niedogrzany to tłoki jajowate i przepuszczają oliwę, świece zimne to zarastają syfem, wypadania zapłonów itd. diesel ma o tyle lepiej że tego tak nie ma. TDI ma dogrzewacz webasto więc silnik się szybko nagrzewa. Ja tam osobiście uważam że taka benzyna smigajaca na odcinkach 5-10 km to też szybko dorznieta będzie. To że silnik się kręci to nic nie oznacza bo to wolnossaku taki 1.6 MPI. Nawet nie będzie czuć jak po latach z 10 koni ucieknie. Zresztą ten silnik ma 102 koni niby ale przy 6000 Ob i chyba jako nowy tyle nie wypluł na hamowni a po 10 latach to już całkiem. 102 koni nie jedzie wcale a TDI nawet 90 konny to jakiś tam lekki wigor.

[dreyfus]

Ty to zaś przesadzasz inżynierze w drugą stronę... Pomiędzy wami dwoma to można albo wręcz trzeba złoty środek znaleźć xD

[kwadrat]

Jak już się tak chwalimy, to też jestem inżynierem, co prawda nie motoryzacji, ale za to mam benzynę zamiast krwi:) I wiem, że silnik w takim trybie co chwilę gaszony, odpalany, jazda po mieście dostaje dużo bardziej po tyłku. Teraz moim głównym dupowozem jest TDI i staram się używać go świadomie - "po bułki do sklepu" idę na nogach. Taki 1.6 MPI jest silnikiem dużo prostszym, bez osprzętu, a do tego z tego co mi wiadomo, benzyna ma wyższą temperaturę spalania. Pomijam już kwestie ekologiczne.

[wesol]

tak wiadomo ze lepiej jak sie jezdzi podrazu po 50 km czy 100 km trasy. Ale powiem wam ze codziennie rano jezdze po pol chleba i 6 bułek z samego rana jednym touranem. potem zona wiezie dziecko do żlobka i na miasto na zakupy. Ja drugim touranem jade do pracy i mam w jedna strone 7 km. Jakos mi od tylu lat nic nie wybuchlo i nie narzekam ze mi tdiki sie psuja czy cos. Dla mnie to mit z tym ze jezdze malo to musze brac benzynowe auto. Kidys dawno temu mialem benzynowca i do pracy mialem jeszcze blizej bo 2 km i tyle co pokrecilem sie po miescie czy wtedy do dziewczyny jechalem tez ze 2 km i pokrecilismy sie tu czy tam to zrobilem wiecej kilometrow. I tak zrobilem rekord na wydechu w tym autku bo wymienilem tlumik koncowy i rozsypal sie po 9 miesiacach. Smialem sie ze niby alumuniowany byl a tylko tyle wytrzymal. A dospawac juz nie bylo do czego w tym tlimiku. Ciekawe bo w dieslu ori tlumik potrafi wytrzymac lekko 10 lat na nawet sporo wiecej. Mi w benzynowcu wytrzymal tlumik ori tylko 4.5 roku bo auto kupilem 3 letnie i niestety tylko tyle dalo rade jazdy na malych dystansach.

[Pastusiak]

A takie pytanie jak często robisz sprzęgło z kołem dwumasowym albo ile wytrzymuje akumulator w tych Touranach?