Silniki w Skodzie Fabii II

[kwadrat]

Ja od prawie 10 lat mam 1.4 TDI w polo. Złego słowa nie powiem, bo bym zgrzeszył. W codziennej eksploatacji sprawuje się bdb

[doggie]

Niektórzy po prostu rozróżniają pojęcia moc i moment

Znaczy tylko ty bo reszta przy tobie to ciemnogród.
Mowa o 1.9 TDI vs zwykły wolnossący 1.6 MPI, a nie o super hiper 1.8T, nie o 3.0 TDI V6 ani innej turbo benzynie, powtórzę - o 1.9 TDI vs. 1.6 MPI i widać że nie masz żadnego pojęcia w praktyce o tych silnikach, nawet takimi nie jeździłeś, możliwe że nawet nie siedziałeś, bo kto jeździł ten zna ich charakterystykę w praktyce, spalanie, zakres użytecznych obrotów itp.. a ty opierasz się tylko na cyferkach z tabelek i zaprzeczasz oczywistym faktom i opiniom ludzi, którzy takowymi jeżdżą lub jeździli, ale to standard, nic nowego w twoim wykonaniu

[Barton_]

A jaki masz wybór? Diesla 1.4 odrzuciłeś, w sumie słusznie. Więc jeśli celujesz w przedlifta, to masz to wyboru jeden - 1.9. Jeśli w polifta, to też masz jeden, czyli 1.6

1,9 są 2 silniki: BLS i BSW. Czymś się różnią.

Barton, no to skoro niuton dla Ciebie jest najważniejszy to dlaczego np nie wybierasz 1,4 TDI? on ma 195 Nm od chyba 2000 rpm, czyli z 40 Nm więcej niż benzyna i szybciej.

1,4 ma 3 zylindry co go w mojej ocenie dyskwalifikuje. Ani to dobre ani przemyślane rozwiązanie.
Po co mam wybierać 195 Nm gdy mogę mieć 240 z większym potencjałem do zmian?

Ech... wątek zmierza w kierunku przekonywania do Waszych koncepcji podczas gdy prosiłem o radę: BLS czy BSW oraz jakie są między nimi różnice.

[doggie]

BSW edc15 bez DPF
BLS edc16 z DPF lub bez w zależności od kodu;
- 7GN przygotowany do doposażenia (taki miałem)
- 7GG ma DPF
- OGG nie ma DPF w BLS nie występuje
Różnią się wałkiem rozrządu, wtryski i turbo raczej takie samo

Poza tym oba mają panewki bez zamków jak wszystkie pozostałe z tej serii czyli BKC BRU BXJ BXF BXE. Ogólnie wszystkie B## są mocno bliźniacze, wadliwe panewki z lat 2007-08 chyba są w obu

[Pastusiak]

Barton a może coś takiego?

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-cors ... 0e21752c6d


tak swoją drogą zastanawiam się czemu np nie chcesz Leona Top Sport 1,9 tdi albo Audi A3 poliftowe 1,9 tdi ASZ, takie A3 wygląda wg mnie sto razy lepiej, mniej tandetnie, lepiej wygłuszone, a i silniki "normalne".
Rób jak chcesz, jak ma być klekot i taki bez polotu spoko, ale ja na Fabię bym własnej kasy nie wydał.

[doggie]

Hej.
Czas na zmianę wozidła na coś nowszego.
Wstępnie wybór padł na fabię II kombi z dieslem

a tak w ogóle to jaki budżet na ten cel chcesz przeznaczyć,bo chyba tego nie podałeś?

[riccardoa]

Barton a może coś takiego?

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-cors ... 0e21752c6d


tak swoją drogą zastanawiam się czemu np nie chcesz Leona Top Sport 1,9 tdi albo Audi A3 poliftowe 1,9 tdi ASZ, takie A3 wygląda wg mnie sto razy lepiej, mniej tandetnie, lepiej wygłuszone, a i silniki "normalne".
Rób jak chcesz, jak ma być klekot i taki bez polotu spoko, ale ja na Fabię bym własnej kasy nie wydał.

Ty umiesz czytać ze zrozumieniem?
"Ech... wątek zmierza w kierunku przekonywania do Waszych koncepcji podczas gdy prosiłem o radę: BLS czy BSW oraz jakie są między nimi różnice."

[dreyfus]

Benzyniak pali jak smok. Benzyniak z LPG niestety traci na użytkowości i wiąże się z dodatkowymi kosztami i wzrostem ryzyka usterki.

Tak dla potomności bo nie o tym temat, nie ma na chwilę obecną tańszej jazdy niż PB+LPG... Nie gadam o elektrykach tudzież innych ustrojstwach kosztujących krocie. Traci na użytkowości bo? Zamiast zapasu jest butla? Żart chyba... Dodatkowy koszt? Oczywiście trzeba założyć dobry gaz u dobrego fachmana... Wtedy auto pali po mieście 12 LPG x cena gazu ile on by auto po mieście musiało palić by było podobnie? Ryzyko usterki? W aucie każdym takowe istnieje...

Z pastusiak się nie gada sensu to nie ma...

[herbu]

Benzyniak pali jak smok. Benzyniak z LPG niestety traci na użytkowości i wiąże się z dodatkowymi kosztami i wzrostem ryzyka usterki.

Tak dla potomności bo nie o tym temat, nie ma na chwilę obecną tańszej jazdy niż PB+LPG... Nie gadam o elektrykach tudzież innych ustrojstwach kosztujących krocie. Traci na użytkowości bo? Zamiast zapasu jest butla? Żart chyba... Dodatkowy koszt? Oczywiście trzeba założyć dobry gaz u dobrego fachmana... Wtedy auto pali po mieście 12 LPG x cena gazu ile on by auto po mieście musiało palić by było podobnie? Ryzyko usterki? W aucie każdym takowe istnieje...

Z pastusiak się nie gada sensu to nie ma...

Dla mnie traci dużo i nie chodzi mi o walory czysto użytkowe, typu mniejszy bagażnik, czy też jakieś ryzyko związanie z LPG, bo można wyjść z założenia, że jak czegoś nie ma (LPG), to się to nie zepsuje. Ale to czysta teoretyka.
Dla mnie największym minusem jazdy na LPG (pomijając jeden plus, czyli koszty), jest zasięg na autostradzie. W moim przypadku gdzie dość sporo jeżdżę autostradami, najczęściej podróżuję z prędkościami 140-170 km/h. Auta z LPG spalały mi w takich warunkach od 12 do 18 litrów LPG na 100 km (w zależności od auta), co przy pojemności butli 32 wymagało tankowania co 2 godziny. Dla mnie to było nie do przyjęcia, dlatego jeżdżę dieslem. Owszem, wygodzi nieco drożej ale te 5 zł na 100 km dam radę przeżyć

[dreyfus]

Widzisz dołożył byś miałbyś większą butle mnie do głupiej megane III wchodzi gazu 54-56 litrów jaki zasięg na trasie? 5 zł różnicy w kosztach na 100 km? Chyba coś to kiepsko liczysz...

[herbu]

Widzisz dołożył byś miałbyś większą butle mnie do głupiej megane III wchodzi gazu 54-56 litrów jaki zasięg na trasie? 5 zł różnicy w kosztach na 100 km? Chyba coś to kiepsko liczysz...

Wiesz, większą butlę można oczywiście włożyć, w jednym z aut (Volvo 960) miałem nawet taką, do której wchodziło 100 litrów, ale zajmowała 1/3 bagażnika, no i powodowała, że foteli nie dało się złożyć, a w zasadzie dało, tylko po co. Butla w kole, to zazwyczaj 32-36 litrów. Większe też może wejdą, tyle że będą wystawać.
Co do kosztów - np. taki Passat 1.6 palił mi w trasie przy 150 km/h około 14-15 litrów LPG. Volvo V70 paliło 18, owszem, Seicento paliło 8. Ale średnio zawsze przy takiej jeździe wychodziło ~14-15 litrów. Czyli jakieś 30 zł. W tych samych warunkach obecne TDI spala jakieś 6-7 litrów, czyli 30-35 zł
W mieście TDI spala mi podobne wartości, LPG może spali mniej niż w jeździe autostradowej, ale dochodzi za do 1-2 litry benzyny na rozruch, więc podobnie. Nie wyliczam już innych kosztów, jak koszty instalacji, przeglądu, częstszej obsługi itp. Więc jakby nie liczyć, to 5 zł na 100 km mi wychodzi różnicy, a jeśli porównam do SDI, jakiego miałem wcześniej, to koszty paliwa wypadają identycznie.
Oczywiście porównywać należałoby auta identyczne, ale myślę że porównanie 101 konnego 1.6 do 100 konnego TDI jest miarodajne.

[dreyfus]

Oczywiście bzdury, mam w KOLE butle do której wchodzi jak pisałem 55 litrów gazu, nic nigdzie nie wystaje więc argument dla mnie z bani, po mieście pali 12 gazu x 1.8 wychodzi 22 zł, na rozruch? Z pod bloku wyjeżdżam na główną ulice mam gaz, 200-300 metrów? Ile po mieście łyka ropy? Teraz mam jeszcze 2.0 DCI kręci koło 10 litrów po mieście x? 5 zł to jest różnica 5 zł? Koszt instalacji dawno zwrócony, przegląd? 165 zł i gazowy chyba 100 płaciłem i tyle jak masz nową instalacje i nie od Czesia z garażu i kończę ten wątek jeździmy czym chcemy co nam odpowiada i nie będę Cię więcej do niczego przekonywać.

[doggie]

jeździmy czym chcemy co nam odpowiada i nie będę Cię więcej do niczego przekonywać.

można było wcześniej

[dreyfus]

jeździmy czym chcemy co nam odpowiada i nie będę Cię więcej do niczego przekonywać.

można było wcześniej

Hm dopóki nie przeczytam że jazda na gazie to się nie opłaca bo to czy tamto to "wyczymuje" czasem nie