golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 12
- Rejestracja: czw lut 11, 2016 13:51
golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Witam, przeglądałem oferty na olx. w odległości mojego zamieszkania 20 km i natrafiłem widać po zdjęciach chyba fajnego golfa. Chciałbym zasięgnąć waszej opinii bo się lepiej znacie czy jest sens go brać ?
Sprawdziłem jego nr. telefonu i wynika, że jest właścicielem Nauki Jazdy, a więc chyba samochód powinien być dobrze utrzymany
http://olx.pl/oferta/sprzedam-volkswage ... 369724fafb" onclick="window.open(this.href);return false;
Sprawdziłem jego nr. telefonu i wynika, że jest właścicielem Nauki Jazdy, a więc chyba samochód powinien być dobrze utrzymany
http://olx.pl/oferta/sprzedam-volkswage ... 369724fafb" onclick="window.open(this.href);return false;
golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Auto ogólnie ok, pierwsze co mi się nasuwa to lewy bok, inny odcień drzwi kierowcy i błotnik, z tyłu brak emblematów powinno być "golf" i pewnie "1,6" mogły być jakieś przygody, w środku oklejone lub wymienione listewki przy kokpicie - tzn ten panel climatronic/radio, mało zdjęć środka, co nie świadczy najlepiej, może wszystko wymęczone?
Jeśli jesteś zainteresowany to najlepiej podjechać i sprawdzić, pamiętaj tez że 1,6 dynamiką nie grzeszy i przy pałowaniu takiego auta też swoje spali, także to takie auto punkt A i B, ja chyba wolałbym 1,8 125 koni.
Jeśli jesteś zainteresowany to najlepiej podjechać i sprawdzić, pamiętaj tez że 1,6 dynamiką nie grzeszy i przy pałowaniu takiego auta też swoje spali, także to takie auto punkt A i B, ja chyba wolałbym 1,8 125 koni.
- kostek007
- Gadatliwa bestia
- Posty: 868
- Rejestracja: czw sie 05, 2010 10:12
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Przecież tam są całe progi do zrobienia z obydwu stron ... Moim zdaniem słabe auto, ale jeśli masz blisko to bym podjechał
Skad ty się urwałeś to ja nie wiemPastusiak pisze:z tyłu brak emblematów powinno być "golf" i pewnie "1,6" mogły być jakieś przygody,
Re: golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Ok czyli dla Ciebie to jest normalka że z tyłu brakuje oznaczeń, myślisz że tak to auto wyjechało z fabryki? A może właściciel z nudów odklejał emblematy i czyścił klapę z kleju?kostek007 pisze:Skad ty się urwałeś to ja nie wiem
Dla mnie mniejszym problemem są korodujące progi w 17 letnim aucie niż egzemplarz składany z 5 różnych aut albo po przygodach i naprawiany w garażu ...
Pokaż mi golfa VI albo VII który nie ma chociaż głupiego napisu "golf" tylko sam znaczek koncernu..poza wersjami sportowymi lub tuningowanymi brak tych oznaczeń w 90% daje do myślenia, bo nikt zamiast wymieniać nie wiem drążki kierownicze czy amortyzatory albo naprawiać ogniska korozji raczej by nie odklejał napisów od tak..tym bardziej że nie wygląda mi ten golf na jakiś egzemplarz który był tuningowany, bo takie mają często celowo usuwane emblematy, ale pozostałe to wynik jakiś prac blacharsko/lakierniczych.
Re: golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Nie ma reguły, każdy samochód trzeba DOKŁADNIE sprawdzić. Mój golf jest bezwypadkowy, możesz sobie jeździć miernikiem gdzie chcesz, wszędzie są oryginalne wartości, nawet wszystkie szyby włącznie z przednią są z 98, ale odkleiłem znaczek 1,6, bo zaczął się robić na nim taki osad i brzydko to wyglądało, a nie dało się tego doczyścić, czy to znaczy, że auto było trzaskane, albo cały tył spawany? Znam też dużo ludzi, którzy odklejają znaczki i tyle. W przypadku auta wyżej, to bardzo możliwe, że z tyłu coś też się działo, bo cały wóz wygląda jak jeden wielki składak, stan mechaniczny pewnie jest podobny, no ale cena mówi sama za siebie, nikt nie sprzeda pewnej, zadbanej czwórki za 6k.Pastusiak pisze:Ok czyli dla Ciebie to jest normalka że z tyłu brakuje oznaczeń, myślisz że tak to auto wyjechało z fabryki? A może właściciel z nudów odklejał emblematy i czyścił klapę z kleju?kostek007 pisze:Skad ty się urwałeś to ja nie wiem
Dla mnie mniejszym problemem są korodujące progi w 17 letnim aucie niż egzemplarz składany z 5 różnych aut albo po przygodach i naprawiany w garażu ...
Pokaż mi golfa VI albo VII który nie ma chociaż głupiego napisu "golf" tylko sam znaczek koncernu..poza wersjami sportowymi lub tuningowanymi brak tych oznaczeń w 90% daje do myślenia, bo nikt zamiast wymieniać nie wiem drążki kierownicze czy amortyzatory albo naprawiać ogniska korozji raczej by nie odklejał napisów od tak..tym bardziej że nie wygląda mi ten golf na jakiś egzemplarz który był tuningowany, bo takie mają często celowo usuwane emblematy, ale pozostałe to wynik jakiś prac blacharsko/lakierniczych.
A co do progów, etc, to bardzo mało jest 18 letnich samochodów z oryginalnymi progami, a jeśli chodzi o golfy, to były te syfiaste gąbki w błotnikach i brało na dole błotnik i początek progu. Ja już 2 lata temu za wczasu ogarnąłem właśnie początki progów i jest spokój na kolejne kilka lat Jak sobie pochodzicie po ulicy, to zobaczcie, że dużo czwórek ma z tym problem, albo już to było ogarniane, ale nasze golfy i tak bardzo dobrze się trzymają blacharsko, bo mają problem jedynie z klapami tył przy klamce, błotniki przód oraz progi z przodu, a zobaczcie sobie ile na ulicy jeździ samochodów z 97-2000 roku i jak wyglądają, najczęściej albo po poważnych naprawach blacharskich, albo całe pordzewiałe, tak jak w przypadku E36, gdzie rozróżniamy dwa rodzaje: przed i po blacharce E46 w wieku golfa IV, a poczytajcie sobie jak lecą, o Fordach, Oplach, Nissanach,Renault, Mazdach, Hondach etc. nie wspominając.
-
- Użytkownik
- Posty: 463
- Rejestracja: pt gru 12, 2008 00:20
- Lokalizacja: Warszawa
golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Co do emblematów - można było zamówić wersję bez oznaczeń i taki wyjeżdżał z fabryki.
Moja golfina:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=367797
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=367797
Re: golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
To też zadna reguła. Handlarze mają metody i na prawidłowe wartości grubości lakieru.Azgorath pisze:Nie ma reguły, każdy samochód trzeba DOKŁADNIE sprawdzić. Mój golf jest bezwypadkowy, możesz sobie jeździć miernikiem gdzie chcesz, wszędzie są oryginalne wartości, nawet wszystkie szyby włącznie z przednią są z 98, ale odkleiłem znaczek 1,6, bo zaczął się robić na nim taki osad i brzydko to wyglądało, a nie dało się tego doczyścić, czy to znaczy, że auto było trzaskane, albo cały tył spawany?Pastusiak pisze:Ok czyli dla Ciebie to jest normalka że z tyłu brakuje oznaczeń, myślisz że tak to auto wyjechało z fabryki? A może właściciel z nudów odklejał emblematy i czyścił klapę z kleju?kostek007 pisze:Skad ty się urwałeś to ja nie wiem
Dla mnie mniejszym problemem są korodujące progi w 17 letnim aucie niż egzemplarz składany z 5 różnych aut albo po przygodach i naprawiany w garażu ...
Pokaż mi golfa VI albo VII który nie ma chociaż głupiego napisu "golf" tylko sam znaczek koncernu..poza wersjami sportowymi lub tuningowanymi brak tych oznaczeń w 90% daje do myślenia, bo nikt zamiast wymieniać nie wiem drążki kierownicze czy amortyzatory albo naprawiać ogniska korozji raczej by nie odklejał napisów od tak..tym bardziej że nie wygląda mi ten golf na jakiś egzemplarz który był tuningowany, bo takie mają często celowo usuwane emblematy, ale pozostałe to wynik jakiś prac blacharsko/lakierniczych.
Było: MK4 1.8T AUM 150 PS 210 NM
Jest: Fiat Bravo MultiJet 1.6 120 PS 300 NM ,
Skoda Octavia 3 1.6 TDI CR 110 PS 250 NM
Jest: Fiat Bravo MultiJet 1.6 120 PS 300 NM ,
Skoda Octavia 3 1.6 TDI CR 110 PS 250 NM
golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Ja również nie mam emblematów z tyłu. To wcale nie znaczy, że samochód był "bity".
Kiedyś gdzieś wyczytałem, że za brak emblematów trzeba było dopłacić przy kupnie nowego auta
Co to golfa z aukcji? Podjedz zobacz jak masz blisko. To nic nie kosztuje
Kiedyś gdzieś wyczytałem, że za brak emblematów trzeba było dopłacić przy kupnie nowego auta
Co to golfa z aukcji? Podjedz zobacz jak masz blisko. To nic nie kosztuje
- kostek007
- Gadatliwa bestia
- Posty: 868
- Rejestracja: czw sie 05, 2010 10:12
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Masz racjeElvis_btm pisze:Kiedyś gdzieś wyczytałem, że za brak emblematów trzeba było dopłacić przy kupnie nowego auta
golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Ok panowie jak tak wszystko jesteście wstanie wytłumaczyć to równie dobrze złe spasowanie rzadko kiedy jest wynikiem dzwonów i przygód, bo co w 17 letnim aucie, przecież drzwi tez opadają naturalne a przód mógłby rozbierany do napraw, szczególnie jak co niektóre miały problemy i wymiana np słupka silnika, spotkałem się z takim przypadkiem, tak więc wszystko tak można wytłumaczyć i w tym momencie ocenianie jakiegokolwiek auta jest bezsensu.
i ja nigdzie nie napisałem zę brak emblematów = auto bite na 200% tylko że jest taka możliwość, trzeba to sprawdzić...
i ja nigdzie nie napisałem zę brak emblematów = auto bite na 200% tylko że jest taka możliwość, trzeba to sprawdzić...
-
- Użytkownik
- Posty: 463
- Rejestracja: pt gru 12, 2008 00:20
- Lokalizacja: Warszawa
golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Sorry, sam pisałeś :
"z tyłu brak emblematów powinno być "golf" i pewnie "1,6" mogły być jakieś przygody, "
"Ok czyli dla Ciebie to jest normalka że z tyłu brakuje oznaczeń, myślisz że tak to auto wyjechało z fabryki? A może właściciel z nudów odklejał emblematy i czyścił klapę z kleju?
(...)
Pokaż mi golfa VI albo VII który nie ma chociaż głupiego napisu "golf" tylko sam znaczek koncernu..poza wersjami sportowymi lub tuningowanymi brak tych oznaczeń w 90% daje do myślenia, bo nikt zamiast wymieniać nie wiem drążki kierownicze czy amortyzatory albo naprawiać ogniska korozji raczej by nie odklejał napisów od tak..tym bardziej że nie wygląda mi ten golf na jakiś egzemplarz który był tuningowany, bo takie mają często celowo usuwane emblematy, ale pozostałe to wynik jakiś prac blacharsko/lakierniczych. "
Mogę Ci pokazać Golfa IV bez oznaczeń który nie miał przygody tyłem. Tak samo jak to, że znaczek mam w kolorze nadwozia (za co też była dopłata). Nie wprowadzaj po prostu ludzi w błąd niesprawdzonymi teoriami, bo potem ktoś się tego nasłucha i będzie klepał że auto bez znaczków to pewnie spawany z 6 egzemplarzy szrot.
Żeby było ciekawiej - moje A6 także nie ma znaczków na klapie. I także jest niebite tyłem
"z tyłu brak emblematów powinno być "golf" i pewnie "1,6" mogły być jakieś przygody, "
"Ok czyli dla Ciebie to jest normalka że z tyłu brakuje oznaczeń, myślisz że tak to auto wyjechało z fabryki? A może właściciel z nudów odklejał emblematy i czyścił klapę z kleju?
(...)
Pokaż mi golfa VI albo VII który nie ma chociaż głupiego napisu "golf" tylko sam znaczek koncernu..poza wersjami sportowymi lub tuningowanymi brak tych oznaczeń w 90% daje do myślenia, bo nikt zamiast wymieniać nie wiem drążki kierownicze czy amortyzatory albo naprawiać ogniska korozji raczej by nie odklejał napisów od tak..tym bardziej że nie wygląda mi ten golf na jakiś egzemplarz który był tuningowany, bo takie mają często celowo usuwane emblematy, ale pozostałe to wynik jakiś prac blacharsko/lakierniczych. "
Mogę Ci pokazać Golfa IV bez oznaczeń który nie miał przygody tyłem. Tak samo jak to, że znaczek mam w kolorze nadwozia (za co też była dopłata). Nie wprowadzaj po prostu ludzi w błąd niesprawdzonymi teoriami, bo potem ktoś się tego nasłucha i będzie klepał że auto bez znaczków to pewnie spawany z 6 egzemplarzy szrot.
Żeby było ciekawiej - moje A6 także nie ma znaczków na klapie. I także jest niebite tyłem
Moja golfina:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=367797
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=367797
Re: golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Ok i kupione to A6 w salonie w Warszawie i brak znaczków za dopłatą? Ok rozumiem..monopolowy pisze:Żeby było ciekawiej - moje A6 także nie ma znaczków na klapie. I także jest niebite tyłem
Robi się z tego paranoja ale co tam..nie mój interes..myślisz że 2 mln kupujących od tak nagle razem zażyczyło sobie brak emblematów? To po pierwsze po drugie, pisze to poraz n-ty że ja nigdzie nie pisałem że na pewno bity i składany z ćwiartek w stodole bo nie ma napisu Golf i "1,6"..ale jest taka opcja że coś mogło mieć miejsce i tego nie można wykluczyć na 100% a Ty zdaje się to czynisz..i to Ty dorabiasz chińskie teorie..
Żle poskładane części też nie oznaczają że egzemplarz musi być bity, ja znam dwa takie przypadki, bo po prostu do prac mechanicznych miał przód rozbierany..więc może od razu ustalmy że ocenianie tutaj aut ze zdjęć jest tak samo istotne dla autora jako potencjalnego kupującego jak rząd w Algierii dla Polaków..czyli nie ma nawet 1% sensu..
Jeżeli wykluczamy absolutnie że brak emblematów to norma bo każdy zamawiał wersję bez i aut z oznaczeniami jeździ kilkanaście na krzyż w całej PL, to tak samo źle poskładane auto nie jest wynikiem przygód i dzwonów tylko napraw mechanicznych, ja takie auta znam..no czyli robi się z tego bezsens i rozmowa która nie prowadzi donikąd..z resztą co mi tam, nie moja sprawa..obszyta kierownica albo środek zniszczony = auto składane z ćwiartek a brak oznaczeń z tyłu norma bo takie każdy zamawiał tak funkcjonuje tutaj ocenianie aut ze zdjęć i tyle co można powiedzieć. To jest istna paranoja..
- kostek007
- Gadatliwa bestia
- Posty: 868
- Rejestracja: czw sie 05, 2010 10:12
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
W Audikach VW była taka opcja, że można było kupić bez znaczka i właśnie to jest śmieszne, że trzeba było jeszcze dopłacić. Taka opcja była na 100%Pastusiak pisze:Ok i kupione to A6 w salonie w Warszawie i brak znaczków za dopłatą? Ok rozumiem..
Dużo osób usuwa te znaczki, znam takich osobiście, a wcale nie tjuningują auta Ot tak po prostu, bo np. mu się to nie podoba
Pierwsze co było, jak kupiłem golfa, to znajomi gadali abym wyrzucił te znaczki na tylnej klapie, w temacie to samo pisali w pierwszych postach, aczkolwiek mi się to podoba i sobie zostawiłem
Pastusiak pisze:no czyli robi się z tego bezsens i rozmowa która nie prowadzi donikąd..z resztą co mi tam, nie moja sprawa..
Skąd ja te słowa znam tutaj na forum od tego useraPastusiak pisze:Robi się z tego paranoja ale co tam..nie mój interes..
Jeśli nie masz wiedzy to po co się wypowiadasz, żeby nabić posty oraz uzyskać większą range ?
Prosty przykład będę sprzedawał golfa, powyciągam graty, wsadzę stare (fotele itd.) i będę miał zwykła serię basisa , a kierownicę mam obszytą i co mam skręcony według Ciebie przebieg ? Zobacz sobie na forum ile ludzi tak robi, że sprzedaje serie, bo to im się nie zwraca. Sam full fis SE Immo3 w dobrym stanie kosztuje 500zł i co dopłacisz mi tyle ? Na 100% nie.
Obszywana kierownica, nigdy nie jest wyznacznikiem skręcenia licznika. Bo to też dużo zależy od stylu jazdy. Ktoś użytkuje auto na autostradach i ma kiere prawie ideał, ktoś użytkuje auto w mieście i kierownica wygląda jakby miał 500tys nalatane. Sam osobiście się z tym spotkałem na prawku. Kupiona nówka ciężarówka(w 2013r.), przebieg 45tys w chwili obecnej, a kierownica wygląda jakby miał nalatane 300tys i użytkowane w normalnej firmie.
-
- Użytkownik
- Posty: 463
- Rejestracja: pt gru 12, 2008 00:20
- Lokalizacja: Warszawa
golf IV , 1.6-SR, 1999, Nisko, 6 200 zł
Pastusiak pisze:o czyli robi się z tego bezsens i rozmowa która nie prowadzi donikąd..z
Nareszcie skumałeś. Na drugi raz sprawdź rozprowadzane przez siebie informacje, bo wprowadzasz nieświadomych ludzi w błąd.
Auta mogą wyjeżdżać bez emblematów z fabryki, to raz.
Brak emblematów nie świadczy zupełnie o niczym, to dwa.
Starasz się dorobić teorię do swoich głupich przemyśleń i brniesz w zaparte że masz rację. Z doświadczenia widzę, że właśnie auta bite tyłem mają jakieś pofikane napisy z gotowych literek z Allegro żeby takie spece myślały że niebite
Moja golfina:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=367797
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=367797
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości