Dlaczego? Wydaje mi się, że zarówno polo jak i, szczególnie Ibiza, są zazwyczaj w gorszym stanie blacharskim. Albo, bardziej prawdopodobnie, że w moim budżecie takowe są
***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
- herbu
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2356
- Rejestracja: pn paź 15, 2007 10:58
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
No ja bym nie powiedział, takie A3 to w każdym jednym lecą drzwi od dołu, Golfy też pełno z korozjami błotników czy progów.
Chyba najlepiej wypada Octavia, blacharsko dużo lepiej niż Golfy czy A3, potem może Leon...
Chyba najlepiej wypada Octavia, blacharsko dużo lepiej niż Golfy czy A3, potem może Leon...
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Może poszukaj a2. Tylko nie wiem czy ten budżet wystarczy.
- herbu
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2356
- Rejestracja: pn paź 15, 2007 10:58
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Myślałem, ale po pierwsze tam chyba jedyny diesel to 1.4, do którego nie mam przekonania, a po drugie jedyny sensowny benzyniak, to 1.4, którego nie chcę. Zacząłem śledzić rynek ww. pojazdów w mojej okolicy i zauważyłem, że sensowne sztuki schodzą w dzień czy dwa. Trzeba będzie bardziej się zmobilizować i być czujnym
Jest jeszcze opcja Grande Punto z LPG - jest kilka sztuk w okolicy w założonym budżecie, ale wszystkie mają przebiegi +-250 tys km. Niby fiatowskie benzyniaki raczej nie są jakieś awaryjne, ale też przy takich przebiegach na LPG, kto wie co się może wydarzyć...
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Te 1,4 tdi miały 90Km i całkiem fajnie to jeździ. O wrażeniach akustycznych nie wspomnę bo te są choć zapewne audi lepiej wytłumione niż vw. Benzyny 1,4 nie polecę nikomu chociażby ze względu na problemy z odmą zimą.
- herbu
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2356
- Rejestracja: pn paź 15, 2007 10:58
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
A co powiecie o czymś na F...? A nawet na dwa F! Oglądałem kilka Polo i jest, delikatnie mówiąc słabo na rynku. Ideałem byłoby Polo SDI z roczników 2003-2008 ale ich prawie nie ma. A jak już nawet się pojawią, to zazwyczaj blacharsko prezentują się słabiutko. Pomyślałem więc nad silnikiem 1.9TDI - tego znam jest super, lub nawet 1.4TDI, ale opinie ten mniejszy ma różne. Są ludzie zadowolenie, ale są i tacy co narzekają (na SDI, czy 1.9 praktycznie nikt nie narzeka).
Wczoraj przejeżdżając obok jednego z komisów wszedłem obejrzeć Polo 1.4TDI, które tam stało. Na zdjęciach ładne, na żywo progi lepione chyba plasteliną przez ślepego. Ale obok stało inne auto. I tu przechodzimy do auta na dwa F
Ford Fusion 1.4TDCI oraz jego siostra Fiesta - też na dwa F.
Za cenę Polo z 2003 roku można mieć takiego Forda z roku 2006-08. O dziwo rdzy nie uświadczyłem. Silnik też chodzi ciszej i kulturalniej niż 3 cylindrówka VW. Owszem, materiały we wnętrzu są tandetne, ale całość robi pozytywne wrażenie.
Trochę się sam sobie dziwię, bo wiadomo, że nie kupuję się aut francuskich i na F. A tu nie dość, że auto na F, a nawet na dwa F, to jeszcze z francuskim silnikiem pod maską. Kumulacja na całego.
Post mój może trochę ironiczny, ale na poważnie zastanawiam się nad którymś z Fordów? Czy warto? Macie jakieś doświadczenia z tymi autami? Internet generalnie dość pozytywnie się o nich wypowiada, więc może....
Wczoraj przejeżdżając obok jednego z komisów wszedłem obejrzeć Polo 1.4TDI, które tam stało. Na zdjęciach ładne, na żywo progi lepione chyba plasteliną przez ślepego. Ale obok stało inne auto. I tu przechodzimy do auta na dwa F
Ford Fusion 1.4TDCI oraz jego siostra Fiesta - też na dwa F.
Za cenę Polo z 2003 roku można mieć takiego Forda z roku 2006-08. O dziwo rdzy nie uświadczyłem. Silnik też chodzi ciszej i kulturalniej niż 3 cylindrówka VW. Owszem, materiały we wnętrzu są tandetne, ale całość robi pozytywne wrażenie.
Trochę się sam sobie dziwię, bo wiadomo, że nie kupuję się aut francuskich i na F. A tu nie dość, że auto na F, a nawet na dwa F, to jeszcze z francuskim silnikiem pod maską. Kumulacja na całego.
Post mój może trochę ironiczny, ale na poważnie zastanawiam się nad którymś z Fordów? Czy warto? Macie jakieś doświadczenia z tymi autami? Internet generalnie dość pozytywnie się o nich wypowiada, więc może....
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Folkswagen też jest na F...a tak na poważnie to fiesta nie jest zła. W dodatku to już ta nowa buda - mk7 bodajże - zbiera pozytywne opinie ....
- herbu
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2356
- Rejestracja: pn paź 15, 2007 10:58
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Ja biorę pod uwagę mk6, budżet nie wystarczy na mk7. Bardziej celuje w Fusion, bo ciut większy z większym prześwitem, ale Fiesty też nie wykluczam
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Fiestę mk7 nie bierz pod uwagę. Ten samochód gwałci ergonomię na każdym poziomie.
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10578
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Ja to nawet pierwszy raz w życiu nabyłem auto na F.. w postaci Puga 3008 II
Tiguan poszedł w Polskę do nowego Pana, po 21 latach zdradziłem stajnie VWAG
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Jakbym widział siebie. Dawniej nawet nie patrzyłem na auta z lwem a teraz takiego eksploatuję od 2 latpo 21 latach zdradziłem stajnie VWAG
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Tak nie są złe. Mi tylko nie pasuje to że się przyzwyczaiłem do stylu wnetrza vaga a w zasadzie VW bo jest już mi nie pasi. Nie odnajduje się w peugeot 308 za żadne skarby. Drugi czynnik to diagnostyka i możliwość kodowań jakie daje vag. Biorę vcds i mi nie pasuje czas grzania szyby tylnej to sobie zmieniam w 3 minuty. Nie pasuje mi że spryski na lampy waka to sobie zmieniam lub wyłączam. Co zrobię w pugu?
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
To na co ci pozwala oprogramowanie którym się połączysz z autem. Poza tym 90% użytkowników aut z tego nie korzysta. Prawie 99% nie potrafi włączyć świateł normalnych jak jadą we mgle czy w trudnych warunkach atmosferycznych tylko dają na automatycznych....o obsłudze tych paneli dotykowych od nawiewu nie wspomnę. Jedni kupują auto dla wyglądu inni dla bajerów a jeszcze inni dla komfortu podróży lub precyzji prowadzenia auta.
Wracając do tematu moim zdaniem kobiety bardziej odnajdują się w autach na F....
Wracając do tematu moim zdaniem kobiety bardziej odnajdują się w autach na F....
Re: ***Małe auto VAG i nie tylko dla kobiety***
Tak to przełączanie się z radia czy navi na panel klimy to chore rozwiązanie w pugu.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości