***Kupujemy używany samochód - informacje pytania, porady***

[steelek]

Duże firmy z dużą flota wymieniają auta co rok maksymalnie co dwa. W firmie w której pracuję tak jest. Dostajemy oferty na samochody służbowe (akurat u nas fordy Fiesty / Focus / Mondeo i Fiat Grande Punto) gdzie dwuletnie auto ma 150-250 tysięcy. Oczywiście pełen serwis.

Wiesz co kolego nie chce z Tobą polemizować to jest dużo firma i tyle na temat a może nie musi wymieniać bo w niej sprzedaż nie odbywa się poprzez handlowców którzy gonią rocznie po 70 tys.
Jak chcesz coś wnieść do tematu to pisz na temat albo o to co pytam i proszę.

Mnie też nie chce się rozprawiac po prostu komentuje że to co piszesz to jest bujda. Osobowki nie opłaca się amortyzowac 4 lata w odróżnieniu np od ciężarówki. Większe firmy auta osobowe odpisują na Max 2 lata

[andywiki]

To jak ci się nie chce to nie pisz i wszystko na temat

[dreyfus]

stelek bzdury piszesz u nas w firmie osobówki co 4-5 lat wymieniają więc nie ma opcji, że to straty przynosi.

[radekrp90]

Podobnie u mnie - auta nawet dłużej są użytkowane. Ma zrobić 200.000 km i dopiero na sprzedaż (ostatnio A4 B8 2012).

[dreyfus]

U mnie trzymają się amortyzacji tzn wieku auta a jaki tam przebieg nalata po drodze pal licho

[almus]

Cześć,

Czy ktoś posiada wiedzę czym różnią się te silniki, wg ASO tylko oprogramowanie. Różnice w osiągach i spalaniu wg Autocentrum są znaczące.

Pozdrawiam.

[cysiekadam]

No bo tak jest, to wcale nie jest żaden nowy silnik.

[dreyfus]

No bo tak jest, to wcale nie jest żaden nowy silnik.

A ten post komu i odnośnie czego?

[Barton_]

Pewnie odnośnie postu z pn mar 05, 2018 09:45

[dreyfus]

Pewnie odnośnie postu z pn mar 05, 2018 09:45

Jeden pyta czym się różnią bo według Aso tylko oprogramowaniem, drugi mu odpowiada bo tak jest bo to stary silnik jakoś dla mnie nijak nie po Polskiemu

[Barton_]

Słowo klucz to:

...dla mnie...

[Szo_gun]

Cześć,

Praktycznie nigdy nie jeździłem fabrycznymi autami, zawsze coś zmieniałem. Najczęściej gwint + dobre koło to było podstawa. Jednak teraz potrzebuję auta na co dzień a drugie typowo do dłubania a przyszłości pewnie dojdą zloty i wypady na weekend.
Zawsze chciałem mieć Golfa 1, dlatego skupiłem się na tym modelu. Oglądałem już jeden egzemplarz trzy drzwiowy 1.6D z 78 roku za ok 3 tys. w całkiem dobrym stanie.
Wiadomo jednak że na początek zrobił bym blacharkę + lakier. Mechanikę ogarnę sobie sam (do czasu swapa). I stąd moje pytanie - jakich kosztów (mniej więcej) spodziewać się w przypadku gdybym blacharkę zrobił sam a jakich gdyby odstawić go na kompletną renowację do blacharza/lakiernika?
Wiem że to pytanie jest strasznie ogólne i dużo zależy od stanu blachy, jednak może ktoś się znajdzie kto robił coś podobnego ostatnio i rzuci jakąś kwotą.

[Carly_pl]

Myślę, że bardzo ciężko będzie komuś to wycenić tak "na oko". Kolega blacharz ostatnio dostał Mercedesa W115 na wymianę błotników przód i progów, a skończyło się na odbudowie praktycznie połowy auta, bo czego się nie dotykał to się sypało, mimo, że wyglądało na całkiem sprawne. ..

[Craash]

Samo malowanie całości to koszt 6-7 tysięcy, jeżeli to ma być dobra robota.