***Kupujemy używany samochód - informacje pytania, porady***

[Craash]

Jedna jaskółki wiosny nie czyni.
Ja też uważam, że 1.6 TDI to przyzwoity silnik, a kolega Piasek miał po prostu pecha. Z drugiej strony też nie ma się mu co dziwić. Nie po to kupuje się nowy samochód, żeby mieć problemy.

[herbu]

herbu, powiedz to @Piaskowi

Haha wiem, że ona ma inne zdanie na temat tego silnika Albo ma pecha, albo ja miałem szczęście

[herbu]

A z innej beczki - potrzebuję Waszej pomocy, bo nie mam pewności, czy kupić pewne auto.
Dzisiaj ją oglądałem. Auto z 1996 roku, pod maską 90 konne TDI.
Mowa o Audi 80 cabrio.
Wizualnie prezentuje się całkiem przyzwoicie. Dach bardzo ładny, szczelny (oglądałem go dzisiaj po deszczu i w środku było suchutko). Wnętrze również ładne - skóra + alcantara w fajnym stanie. W wyposażenia elektryka, wspomaganie i grzane fotele. Klimy brak.
Audi stoi na felgach 18" z niskim profilem. Koła te dość mocno zmęczyły zawieszenie przednie. To jednak nie jest dużym problemem - części są jak wiadomo łatwo dostępne i dość tanie.
Silnik odpalał bardzo ładnie, pracował bez zastrzeżeń, nie dymił. Dynamika może nie powala, ale myślę, że dużo traciło auto przez te 18 calowe koła.
Silnik co prawda był trochę zaolejony, ale wg. właściciela, dość mocno ciekła uszczelka pokrywy zaworów, która już została wymieniona. Turbina sucha. Skrzynia działa bardzo ładnie. Wspomaganie działa, nie wyje przy maksymalnym skręcie.
Elektryka działa. Świeci się niestety kontrolka poduszki.
Podczas jazdy auto na kołach 18 calowych i oponach 225/40 i 245/35 prowadzi się kiepsko - czuć każdą nierówność, na koleinach myszkuje. Przy maksymalnym skręcie koła przednie obcierają o nadkole.
Sam dach, otwierany ręcznie, ładny, był wymieniany, bądź robiony 3 lata temu. Od wewnątrz wymaga poprawy w tylnej części - trochę obwisa na tylnych słupkach. Kwestia poprawy estetyki.
Samo nadwozie bez rdzy, szczeliny proste. Maska była kiedyś wymieniana, ale kolor nie siadł i jest różnica z błotnikami, poza tym ma kilka wgnieceń, więc jest do wymiany. Plastikowe listwy dolne na drzwiach i błotnikach nie są idealne, ale tragedii na pewno nie ma. Na jednych drzwiach niewielkie wgniecenie, bez uszkodzenia lakieru - do wypchnięcia.
Podłoga jak to w Audi zdrowa jak ryba.
I gdyby było tylko tyle, to nawet bym się nie zastanawiał. Niestety pomiar lakieru wskazywał, że obydwa tylne błotniki były naprawiane - warstwa szpachli ma do 1300 mikronów z jednej strony i do 1100 z drugiej. Niby na niewielkim obszarze, ale jednak. Oczywiście lakierowane całe błotnik i klapa bagażnika. Nie wiem kiedy to było robione, właściciel też nie wie, ale jest to zrobione solidnie. Nic się z tym nie dzieje, kolor ładnie dobrany. Od wewnątrz poszycie błotników i podłoga wyglądają na nienaruszone. Cała reszta w oryginalnej powłoce lakierniczej.
Przegląd i ubezpieczenie na jakiś miesiąc.
I tu moje pytanie - ile może być warte takie auto? Do jutra muszę się zastanowić i dać odpowiedź.

[doggie]

herbu, powiedz to @Piaskowi

Haha wiem, że ona ma inne zdanie na temat tego silnika Albo ma pecha, albo ja miałem szczęście

motor numer 14/2017 opisana jest Skoda octawia 1.6 TDI gdzie przy 90 tys km padły wtryski, urwało zawór z uwagi na przegrzanie przez lejący wtrysk, wpadło do turbo i uszkodziło, zgięło korbę napisali że to jednostkowy przypadek

Skoda Octavia II 1.6 TDI - Raport z eksploatacji na dystansie 95 000 km. Po drodze przytrafiła się poważna awaria silnika, niespotykana w tej wersji.

[kuka92]

prosze jaki konkret
Dzięki

[WichuTM]

Witam, planuje zakup Golfa 1.6 bluemotion 110km, 2013 rok, 70 tys przejechane - pewny przebieg.
CHodzi mi o ten silniczek czy ktoś coś o nim wie?
Jakieś wady?
Czy ten model posiada dwumase? Nie mogę nic znaleźć na temat tego silnika.

WVWZZZAUZEP521188

Jeżeli to jest 110km tzn ze skrzynią 6 a to bardzi ważny element w tym silniku. Ogólnie trapia ten silnik te same bolączki co 2.0 cr czyli wtryskiwacze. Moga paść i przy 40 tys km reguły nie ma, ale często widzę w historii ze sa wymieniane. Dwumasa to wiadomo zależy od koerowcy i trybu jazdy. Spokojnie może dotrwac 200 tys i więcej ale trafi sie klient który zajezdzi po 50 tys. Z resztą nie ma sie czego bać, jak teraz jest sprawny to po co sie martwic na zapas. Tak podsumowując to bardzo fajny silnik jeśli faktycznie to jest wersja 110KM i 6 skrzynia i przebieg jest realny to bym sie nie zastanawiał.

[doggie]

Ogólnie trapia ten silnik te same bolączki co 2.0 cr czyli wtryskiwacze. .

nie do końca bo 2.0 140hp mają trwałe Bosche a wersje 170hp mają piezo Siemensa. 1.6 też ma piezoelektryki

Ciekawy też jest motyw z odejściem od panewek

lektura o silniku 1.6 TDI

[radekrp90]

Wszystkie TDI-CR mają wtryski piezoelektryczne. Dopiero obecna generacja ma chyba nowego typu wtryskiwacze elektromagnetyczne Boscha. W przypadku jednak aut przed rokiem 2013 (czyli TDI inne niż EA288) wtryski są na 100% piezo, różni się tylko producent. 2.0 to Bosch, 1.6 to Continental (czy tam Siemens jak kto woli).

[doggie]

W przypadku jednak aut przed rokiem 2013 (czyli TDI inne niż EA288) wtryski są na 100% piezo, różni się tylko producent. 2.0 to Bosch, 1.6 to Continental (czy tam Siemens jak kto woli).

masz rację elektromagnetyczne były w CR pierwsze generacji a od drugiej już były piezo a tutaj jest chyba już III generacja

patrzę w ETKA i faktycznie widzę w Mk6 z 2010w silnikach CBDC, CBAA, CBAB i CBBB jest wtrysk 03L130277 Bosch a w CJAA 03L130277A również Bosch

[VW_seller]

A z innej beczki - potrzebuję Waszej pomocy, bo nie mam pewności, czy kupić pewne auto.
Dzisiaj ją oglądałem. Auto z 1996 roku, pod maską 90 konne TDI.
Mowa o Audi 80 cabrio.
Wizualnie prezentuje się całkiem przyzwoicie. Dach bardzo ładny, szczelny (oglądałem go dzisiaj po deszczu i w środku było suchutko). Wnętrze również ładne - skóra + alcantara w fajnym stanie. W wyposażenia elektryka, wspomaganie i grzane fotele. Klimy brak.
Audi stoi na felgach 18" z niskim profilem. Koła te dość mocno zmęczyły zawieszenie przednie. To jednak nie jest dużym problemem - części są jak wiadomo łatwo dostępne i dość tanie.
Silnik odpalał bardzo ładnie, pracował bez zastrzeżeń, nie dymił. Dynamika może nie powala, ale myślę, że dużo traciło auto przez te 18 calowe koła.
Silnik co prawda był trochę zaolejony, ale wg. właściciela, dość mocno ciekła uszczelka pokrywy zaworów, która już została wymieniona. Turbina sucha. Skrzynia działa bardzo ładnie. Wspomaganie działa, nie wyje przy maksymalnym skręcie.
Elektryka działa. Świeci się niestety kontrolka poduszki.
Podczas jazdy auto na kołach 18 calowych i oponach 225/40 i 245/35 prowadzi się kiepsko - czuć każdą nierówność, na koleinach myszkuje. Przy maksymalnym skręcie koła przednie obcierają o nadkole.
Sam dach, otwierany ręcznie, ładny, był wymieniany, bądź robiony 3 lata temu. Od wewnątrz wymaga poprawy w tylnej części - trochę obwisa na tylnych słupkach. Kwestia poprawy estetyki.
Samo nadwozie bez rdzy, szczeliny proste. Maska była kiedyś wymieniana, ale kolor nie siadł i jest różnica z błotnikami, poza tym ma kilka wgnieceń, więc jest do wymiany. Plastikowe listwy dolne na drzwiach i błotnikach nie są idealne, ale tragedii na pewno nie ma. Na jednych drzwiach niewielkie wgniecenie, bez uszkodzenia lakieru - do wypchnięcia.
Podłoga jak to w Audi zdrowa jak ryba.
I gdyby było tylko tyle, to nawet bym się nie zastanawiał. Niestety pomiar lakieru wskazywał, że obydwa tylne błotniki były naprawiane - warstwa szpachli ma do 1300 mikronów z jednej strony i do 1100 z drugiej. Niby na niewielkim obszarze, ale jednak. Oczywiście lakierowane całe błotnik i klapa bagażnika. Nie wiem kiedy to było robione, właściciel też nie wie, ale jest to zrobione solidnie. Nic się z tym nie dzieje, kolor ładnie dobrany. Od wewnątrz poszycie błotników i podłoga wyglądają na nienaruszone. Cała reszta w oryginalnej powłoce lakierniczej.
Przegląd i ubezpieczenie na jakiś miesiąc.
I tu moje pytanie - ile może być warte takie auto? Do jutra muszę się zastanowić i dać odpowiedź.

tdi w cabrio to jak auto sportowe z hakiem. Total nie porozumienie. cabrio i sportowe coupe to tylko benzyna. i min 200km zeby to jechało jak sie nalezy. 80 w cabrio sa drogie w dobrym stanie właściciel nie powinien sprzedać jej za min 12k.ponizej tej kwoty to ulepy

[Piasek]

Dobra bo mi tu dupę obrabiacie
Spuśćmy zasłonę milczenia na "to coś" co się 1.6TDI nazywa żeby znowu awantury nie było... ale żeby wam do pieca dołożyć a nie być gołosłownym...
Mała dokumentacja foto. Najnowszy pasek 2.0TDI 150KM z `16r









i tyle w temacie...
Jak pisałem wielokrotnie wcześniej: ten nieszczęsny Caddy to ostatnie cokolwiek z koncernu VW co u mnie zagościło.

[magiz19]

Pany jest sens pchać się w a3/a4 z budżetem 7-8k czy może czegoś innego szukać ?
Interesuje mnie raczej tylko benzyna, bo trasy robię małe.
Spalanie może być i z dycha na 100 byle auto nie było mułowate. Myślę nad 1.8t ale jak tak czytam po necie to ciężki temat znaleźć w miarę zadbany silnik.

[Craash]

Znaleźć zdrowe 1.8T nawet w większym budżecie jest problemem. W takiej kwocie to raczej proszenie się o kłopoty.

[Piasek]

Za 7-8 tyś zł wyrwiesz za to "zdrowego" jeszcze Mk4 z 1.9TDI pod maską w odmianie nieśmiertelnej czyli ALH/AGR/AFN (czyt. nie ważne ile miał przejechane nim cofnęli licznik ... i tak drugie tyle przejedzie).
Ostatnimi czasy diesle mocno poleciały z cenami.