Sek w tym że i w tych zamiennika h jakieś tam światło będzie, możliwe że nawet nie najgorsze. Tylko czy po paru latach nie będą matowe i zapyziale.

Jak mu wystrzeli któregoś dnia i wbije się w maskę to wtedy to jyz nie będzie o nic musiał pytać.

Możesz i 10 km zrobić. Tylko wspomagania kiery nie będzie.

Aj wymyślasz. Ty nie masz gwintowac otworu tylko poprawić to co jest. Opilkow tam prawie wcale nie będzie. To nie NASA ani nie operacja na otwartym sercu. Można nawet stara świece dorwac i naciąć po długości robiąc niejako jakby gwintownik. Opcji jest kilka. A nie robiąc nic wydaje mi się że więcej ...

Albo przepływka leży albo masz nieszczelnosc na dolocie.

Oj nie przesadzaj. To tylko aluminium. Poza tym. Smarujesz smarem gwintownik i się będą przyklejać do niego. Po drugie po skończonej pracy zakręć rozrusznikiem to wydmucha wszystko co potencjalnie mogło zostać. To nie NASA i nie lot na Marsa.

Wykręć i popraw gwint gwintownikiem.

No to poduszka do wymiany.

Sprawdzałeś czy ci się na sankach nie przesunęło? To jest niemożliwe by opona cała felga cała a zwrotnica żeliwna gruba się skrzywiła.

Wszystkie silniki z tej grupy czyli alh asv ahf. Aczkolwiek tam zazwyczaj pęka ucho z gwintem na bloku. Wtedy trzeba spawać i tu żeby to dobrze zrobić trzeba silnik wytargać.

Ja. Ym lal coś z wyższa druga liczba. Np 5w50 itp.

Co zalać jak ktoś takie auto bierze na tor i upala ostro. Unas chłopaki śmigało bertonkami z 2.0 T 200 koni w serii na torach i np dość często lali 10w60 by olej był odporny na wysokie temperatury.

Ale tej zasranej masy dodatkowo to nie możesz doprowadzić jakimś zewnętrznym kabelkiem nie.? Będziesz dalej stał i patrzał. W czym masz problem.

Zapodaj w dolot gaz lpg z butli np od zapalniczek itp. Nie żałuj. Niech ktoś kręci a ty posikaj w dolot. Egr powinien być zamknięty i jego praca uwidacznia się na jalowych obrotach dopiero i to cyklicznie a nie ze uchylony cały czas. No raczej na ciepłym silniku.